Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

„Życie tutaj jest powołaniem i przywilejem”

Chrześcijanie z Ziemi Świętej przygotowują się do obchodów Bożego Narodzenia.

Ziemia ŚwiętaZdj. ACN International / Niepełnosprawne betlejemskie dzieci inscenizują narodziny Jezusa.

O dzisiejszej sytuacji wyznawców Chrystusa w Ziemi Świętej Pomoc Kościołowi w Potrzebie rozmawiała z bp Williamem Shomalim, wikariuszem generalnym łacińskiego patriarchatu Jerozolimy.

Jaka jest dziś sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej?

Chrześcijanie w Ziemi Świętej nadal znajdują się w takim samym położeniu, w jakim znajdowali się przez ostatnie 75 lat, przy wzlotach i upadkach polityki lokalnej i międzynarodowej. Z jednej strony odczuwają optymizm związany z powrotem pielgrzymów, którym przez niemal trzy lata uniemożliwiano przyjazd z powodu pandemii. Z drugiej strony niepokoi ich powrót do władzy Netanjahu, a zwłaszcza jego koalicja ze skrajnie prawicowymi partiami. Istnieją międzynarodowe obawy, że Religijna Partia Syjonistyczna, z jej dwoma protagonistami Bezalelem Smotrichem i Itamarem Ben Gvirem, jest skrajnie prawicowa i chce powiększyć osiedla na Zachodnim Brzegu oraz podzielić Górę Świątynną - którą muzułmanie nazywają Al Aksa. Może to spowodować wybuch przemocy. Rozwiązanie dwupaństwowe jest obecnie bliskie unicestwienia i być może zostanie pogrzebane.

Czy zbliżające się Święta Bożego Narodzenia tworzą szczególną atmosferę?

Ludzie oczywiście bardzo cieszą się na okres Bożego Narodzenia, zwłaszcza w Betlejem. Miasto i jego mieszkańcy stają się wtedy - choć tylko na kilka dni - przedmiotem uwagi lokalnej i międzynarodowej. W Jerozolimie oświetlamy jodłę w Nowej Bramie (wcześniej przez kilka lat robiliśmy to w Bramie Jaffy, ale została zaatakowana). Chrześcijanie z Gazy muszą uzyskać pozwolenie na odwiedzenie miejsc świętych, w tym Betlejem. Są bardzo szczęśliwi, gdy mogą tam pojechać, ale niestety nie zawsze dostają pozwolenia.

8 czerwca, po 20 latach batalii prawnych, żydowscy osadnicy nabyli dwa hotele położone w chrześcijańskiej dzielnicy Jerozolimy. Czy postrzega to Ksiądz Biskup jako zagrożenie dla chrześcijan?

Spór o dwa hotele ma wymiar polityczny, bo odpowiada izraelskiej wizji wzmocnienia żydowskiej obecności na Starym Mieście. Ma też aspekt religijny. Przed wspomnianymi dwoma hotelami przechodzi większość religijnych procesji do Grobu Pańskiego i prawie wszyscy pielgrzymi. Kontrolowanie tych miejsc przez osadników mogłoby mieć wpływ na procesje i swobodne przejście pielgrzymów, biorąc pod uwagę, że w przeszłości Haredim, czyli ultraortodoksyjni Żydzi, czasami pluli na osoby noszące krzyż. Obawy nie dotyczą Żydów jako takich, ale ultraortodoksów lub osadników.

Czy ten ruch, mający na celu wzmocnienie żydowskiej obecności na Starym Mieście, pojawił się niedawno?

Nie, ta wizja istnieje od wojny sześciodniowej (5 - 10 czerwca 1967 r.). Ale proces judaizacji jest stopniowy i trwa.

Czy ma Ksiądz poczucie, że exodus chrześcijan z Ziemi Świętej przyspiesza?

Exodus chrześcijan trwa już od ponad wieku, wciąż z tych samych powodów politycznych, ekonomicznych i społecznych. Ale mimo to nie popadamy w pesymizm. Chociaż odsetek chrześcijan spada, to ich ogólna liczba wzrasta. W Izraelu i Palestynie w 1848 roku było tylko około 21,5 tys. chrześcijan, co stanowiło 10% populacji całej historycznej Palestyny. Teraz mamy mniej niż 2%, ale liczba chrześcijan wynosi ponad 230 tys., nie licząc pracowników zagranicznych. Lecz to prawda, sytuacja polityczna i ekonomiczna ma wpływ na emigrację chrześcijan, zwłaszcza tych z Palestyny.

Co Kościół proponuje, by zachęcić młodych ludzi do pozostania?

Staramy się mówić młodym, że urodzenie się w Ziemi Świętej oraz życie tutaj jest powołaniem i przywilejem. Budowaliśmy domy dla młodych małżeństw, rozdawaliśmy pomoc humanitarną... Zarządzamy wieloma doskonałymi szkołami katolickimi, które kształcą zarówno chrześcijan, jak i niechrześcijan. Wszystkie te inicjatywy mogą odwieść niektórych ludzi od wyjazdu, ale to nie wystarczy. Znalezienie dobrej pracy i życie w pokoju to dwa priorytetowe elementy. Nie zależą one jednak od Kościoła.

Ziemia ŚwiętaZdj. ACN International / Grota w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, w której urodził się Jezus.

Podobnie jak w większości krajów Bliskiego Wschodu, także w Palestynie/Izraelu PKWP stawia na pierwszym miejscu wsparcie działalności duszpasterskiej Kościoła. Ponadto Papieskie Stowarzyszenie wspiera dwie inicjatywy dialogu międzyreligijnego: jedna prowadzona jest przez żydowską organizację JCJCR, druga - Al Liqa - przez arabskich chrześcijan. W 2021 roku PKWP sfinansowała łącznie w Ziemi Świętej 14 projektów.

Od 2006 r. Sekcja Polska PKWP realizuje kampanię „S.O.S. dla Ziemi Świętej”, poprzez którą wspiera ekonomicznie chrześcijańskie rodziny z Betlejem: https://pkwp.org/kampanie/s_o_s_dla_ziemi_swietej

Czytaj więcej: https://pkwp.org/newsy/

Ziemia Święta

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW