Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Indie: „Tylko wiara trzyma nas przy życiu”

Każdego dnia w Indiach odnotowuje się ponad 350 tys. przypadków zarażenia koronawirusem.

Indie, Tylko wiara trzyma nas przy życiu”Zdj. ACN International / Pomoc Kościoła w czasie pandemii Covid-19: dystrybucja żywności dla ubogich rodzin, diecezja Hazaribag, Indie, 2020 r.

W ostatnich dniach światowe media wiele mówią o dramatycznej sytuacji w Indiach. Pandemia, która jest zagrożeniem dla ludzi na całym świecie, szczególnie mocno dotknęła ten kraj. Ksiądz Anil Couto, arcybiskup Delhi, przedstawił w rozmowie z PKWP swoją ocenę sytuacji.

Księże Arcybiskupie, każdego dnia w Indiach odnotowuje się ponad 350 tys. przypadków zarażenia Covid-19. Jak mieszkańcy to przeżywają?

Opisałbym tę sytuację jako bardzo niepokojącą, bardzo niepewną dla ludzi, jako moment bólu, cierpienia i niepokoju dla wszystkich, ponieważ nie wiemy, jak ten wirus będzie się rozprzestrzeniał i zarażał ludzi, kto będzie następny oraz jak możemy uchronić się przed zarażeniem. Nie wiemy, jak potoczy się następny dzień. Tylko wiara trzyma nas przy życiu.

Dlaczego ta druga fala jest w Indiach tak duża?

W pięciu różnych stanach naszego kraju odbywały się wybory do parlamentu, a były one zaplanowane na cały kwiecień. W tym czasie dozwolone były ogromne wiece polityczne bez względu na protokoły Covid. W kampanie zaangażowani byli w pełni niektórzy z naszych czołowych przywódców politycznych. Zezwolono również na zgromadzenie religijne zwane Kumbh Mela, które przyciąga miliony pielgrzymów i także w tym wypadku nie były egzekwowane protokoły Covid. Powiedziałbym, że w rzeczywistości sami wywołaliśmy wzrost infekcji, ponieważ nie podjęliśmy wystarczających środków ostrożności. Poszliśmy na łatwiznę. Dlatego uważam, że teraz płacimy za to cenę.

Dotarły do nas informacje, że tylko w dniach 20-23 kwietnia w Indiach zmarło 14 księży katolickich. Jak wygląda sytuacja w diecezji Księdza Arcybiskupa?

W mojej diecezji zmarły trzy siostry zakonne, jedna miała zaledwie 50 lat, zmarła nagle. Straciliśmy również świeckich, którzy byli bardzo aktywni zarówno w parafii, jak i na poziomie diecezjalnym, ale dzięki Bogu, do tej pory nie straciliśmy żadnego kapłana. Kilka dni temu odbyło się dwudniowe spotkanie online Stałego Komitetu CBCI (Konferencji Episkopatu Katolickiego Indii), w którym uczestniczyło około 40 biskupów. Dzieliliśmy się tym, co przeżywamy, ale nie zaczęliśmy jeszcze zbierać danych o liczbie zmarłych w poszczególnych diecezjach, ponieważ jest to zbyt bolesne, aby pytać o liczby w tym szczególnym czasie.

Jak wygląda sytuacja w Szpitalu Świętej Rodziny, który należy do archidiecezji Delhi?

Jest stresująca z powodu przytłaczającej liczby przypadków i ciągłego niedoboru tlenu, a także personelu. Podobnie jak w całym kraju, nie jesteśmy w stanie zapewnić łóżek wszystkim pacjentom, którzy chcą zostać przyjęci i dopóki nie znajdzie się wolne łóżko, tacy pacjenci są leczeni na oddziale ratunkowym. W naszym szpitalu nie ma preferencyjnego traktowania; pacjenci są przyjmowani na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”. Ludzie mają zaufanie do Szpitala Świętej Rodziny, ponieważ dzięki łasce Bożej mamy długoletnią tradycję dobrej opieki medycznej. Nasi lekarze i pielęgniarki starają się poświęcić każdemu pacjentowi indywidualną uwagę.

A co z opieką sakramentalną nad parafianami?

Nie ma obecnie możliwości udzielania namaszczenia chorych, nie jest możliwe, aby ten, kto jest dotknięty Covid, mógł przyjąć ten sakrament. I niestety, jeśli osoba umiera, nie ma mowy o tym, aby ksiądz zbliżył się do ciała. Duchowny musi nosić pełny kombinezon PPE (osobistego wyposażenia ochronnego) i odmawiać modlitwy z pewnej odległości. Tak więc mamy do czynienia z bardzo smutną sytuacją ofiar epidemii Covid. Jest to bardzo bolesne również dla rodziny; sam tego doświadczyłem. Żaden z członków rodziny nie może również przybyć na pogrzeb. Staramy się ocenić, w jaki sposób możemy dać otuchę i pocieszenie naszym wiernym poprzez media internetowe. Mamy kilka materiałów wideo i zespół doradców w diecezji, którzy od ubiegłego roku pomagają ludziom w przezwyciężeniu żałoby. Ale to są tylko bardzo małe rzeczy, które możemy zrobić - to tylko kropla w morzu.

Kiedy mamy do czynienia z tego rodzaju kryzysem, mówi się, że najważniejszą rzeczą jest zapewnienie ludziom opieki społecznej lub medycznej. Jednak my w PKWP skupiamy się na wspieraniu pracy duszpasterskiej Kościoła. Czy mógłby Ksiądz Arcybiskup powiedzieć naszym dobroczyńcom, jak ważne jest to zadanie w czasie kryzysu?

Znaczenie pracy duszpasterskiej w dobie kryzysu jest nie do przecenienia. Im więcej robimy, tym więcej jest potrzebne. Cieszę się, że w archidiecezji Delhi od początku pandemii w 2020 roku, nasi duszpasterze starali się dotrzeć do swoich wiernych poprzez wizyty u rodzin, błogosławieństwo domów, wsparcie w czasie choroby i śmierci, Msze św. online, regularne spotkania rady parafialnej i innych stowarzyszeń, które ponownie stały się możliwe w trybie fizycznym po zniesieniu lockdownu w sierpniu 2020 roku. Zapewniono nawet możliwość przystępowania do komunii świętej i sakramentu pojednania. Obecnie, wraz z nową falą Covid-19, powróciliśmy do trybu wirtualnego. Wszystkie komisje archidiecezjalne, a w szczególności komisja ds. młodzieży i katechetyczna, prowadziły w okresie pandemii kursy i sesje online.

Czy chciałby Ksiądz Arcybiskup przekazać jakieś przesłanie naszym dobroczyńcom?

Chcę tylko podziękować wszystkim naszym dobroczyńcom za solidarność, jaką zawsze okazują Kościołowi w potrzebie, a obecnie bardzo cierpiącemu z powodu Covid-19. Tak więc, chciałbym powiedzieć: proszę, nie ustawajcie! Wasza troska i wasza miłość dają nam siłę, by iść naprzód i być odważnymi świadkami Dobrej Nowiny o naszym Panu Jezusie Chrystusie.

Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) aktywnie wspiera Kościół w Indiach, realizując 27 projektów, będących wsparciem dla księży i sióstr zakonnych (o wartości ponad 370 tys. euro). Poprzez pomoc w utrzymaniu czy stypendia mszalne, umożliwia im kontynuowanie ich pracy w tych bardzo trudnych czasach.

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW