Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Burkina Faso: Pierwsza Komunia Święta w cieniu terroryzmu i COVID-19

Dzieci przyjmujące Sakrament Pierwszej Eucharystii opowiadają o swojej wierze w Jezusa.

Burkina Faso

Ich twarze promienieją radością. Tańcząc, śpiewając i klaszcząc w dłonie, ubrane na biało dzieci modlą się do Boga. W stolicy prowincji, Kaya, nic nie może przysłonić radości z powodu świętowania Pierwszej Komunii Świętej. Przez krótką chwilę dzieci mogą zapomnieć o okropnościach, których doświadczyły i o trudnościach, z jakimi borykają się dzień po dniu. „Pochodzą z Dablo. Przybyły tu uciekając ze swymi rodzinami przed terroryzmem. Ale to COVID-19 zmusił nas do przełożenia wszystkich uroczystości, które zostały zaplanowane na przyjęcie sakramentu Pierwszej Eucharystii” - wyjaśnił stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) ksiądz Gabriel Bamogo. „Teraz wszyscy dziękują Panu za radość i miłosierdzie, które dał im poprzez ten sakrament”.

Najpierw terroryzm, potem COVID-19: Burkina Faso, kraj położony w zachodniej części Afryki, otrzymał silne uderzenia. Niegdyś oaza stabilności i pokoju wewnętrznego, od 2015 roku kraj ten pogrąża się coraz bardziej w chaosie. Dżihadyści i gangi przestępcze stosują przemoc w dużej części w przeważającej mierze muzułmańskiego kraju. Motywy tego zjawiska są wielorakie: w państwie wieloetnicznym dochodzi do konfliktów plemiennych i fanatyzmu islamskiego, które wynikają z zaniedbywania całych regionów przez rząd. Dżihadyści chcieliby ustanowić nowy kalifat. Przestępcy wykorzystują ten chaos do własnych celów. Kwitnie handel narkotykami i bronią. Pomimo wsparcia ze strony Francji, dawnej potęgi kolonialnej, rząd nie zdołał opanować sytuacji. Prawie milion osób stało się uchodźcami we własnym kraju - ponure perspektywy dla ludzi żyjących w jednym z najbiedniejszych krajów świata. Chrześcijanie, którzy stanowią około trzydziestu procent ludności, są również ofiarami terroryzmu. Dziesiątki tysięcy uciekło z regionów, które są atakowane przez terrorystów. Wielu z nich szukało schronienia w diecezji Kaya.

Jednym z przykładów jest młoda Elizabeth Bamogo. Urodziła się w 2007 roku i przybyła do Kaya w maju 2019 roku. Razem z rodzicami uciekła w bezpieczne miejsce po ataku terrorystycznym na chrześcijan w wiosce Dablo. W maju ubiegłego roku dżihadyści na motocyklach z karabinami maszynowymi zaatakowali kościół katolicki podczas niedzielnej mszy świętej. Zabito miejscowego księdza oraz pięciu mężczyzn, uczestniczących w liturgii. Zanim mordercy uciekli, podpalając kościół, grozili: „Nawróćcie się na islam. Jeśli tego nie zrobicie, gdy wrócimy, spotka was śmierć”.

Dziewczynka powraca do tych wydarzeń w dniu swojej Pierwszej Komunii Świętej: „Nie mogliśmy już zostać w naszym domu. To było nie do zniesienia. Codziennie czuliśmy się tam zagrożeni” - wspomina i dodaje: „Ci, którzy nas szukają, nie mają litości. Nie mogą zabijać dzieci, ale mogą pozbawić życia naszych rodziców. Zostalibyśmy sierotami”. Po tych przerażających doświadczeniach w swojej wiosce, Elizabeth jest jeszcze bardziej wdzięczna, że mogła przyjąć Pierwszą Komunię Świętą: „Dziś jest dla mnie wyjątkowy dzień. Ponieważ sytuacja jest tak trudna, nie wierzyłam już, że będę mogła przyjąć ten sakrament. Dziękuję za to Bogu”. Podczas katechez przygotowujących do Pierwszej Komunii Świętej, dowiedziała się, że Jezus przychodzi do niej w Eucharystii. „Wierzę w to” - deklaruje otwarcie.

Etienne Sawadogo jest również wdzięczny za dzień swojej Pierwszej Komunii Świętej. Urodzony w 2006 roku, chłopiec dorastał w małej wiosce niedaleko Dablo, gdzie miał miejsce atak na kościół. Wkrótce po nim wraz z rodzicami uciekł również do Kaya. „Musiałem uciekać, żeby przeżyć i móc chodzić do szkoły. Widzieliśmy, jak bezlitośnie zabijali. To mogło przytrafić się i nam. Dlatego uciekliśmy”. Etienne powinien był przyjąć Sakrament Pierwszej Eucharystii w zeszłym roku w Dablo. Jednak sytuacja dotycząca bezpieczeństwa była na tyle niepewna, że uroczystość się nie odbyła. Chłopiec jest teraz bardzo szczęśliwy: „Otrzymałem Ciało i Krew Chrystusa. To wzmocniło moją wiarę” - wyznaje.

Tych dwoje dzieci, które właśnie przyjęły Sakrament Pierwszej Eucharystii, będzie często potrzebowało zarówno wiary, jak i optymizmu. Nie należy się spodziewać, że chaos w Burkina Faso wkrótce się zakończy i nikt nie wie, kiedy uchodźcy będą mogli wrócić do swoich wiosek. Francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oceniło ostatnio sytuację w tym afrykańskim kraju jako bardziej krytyczną i uznało większość jego terytorium za strefę wysokiego ryzyka. Obywatele francuscy powinni unikać podróżowania w te regiony. Należą do nich zarówno wioski Elizabeth i Etienne, jak i Kaya, w której się schronili. Jednakże, przynajmniej w dniu Pierwszej Komunii Świętej, Elizabeth nadal ma nadzieję: „W tej trudnej sytuacji, w jakiej obecnie znajdują się moi rodzice i ja, liczę na Jezusa. Mam wiarę w Niego”. Etienne czuje to samo: „Mimo wszystko jesteśmy szczęśliwi, ponieważ mamy nadzieję w Tym, do którego codziennie się modlimy”.

W 2019 i 2020 roku, PKWP zatwierdziło prawie 100 projektów w Burkina Faso. W diecezji Kaya stowarzyszenie wspiera księży poprzez stypendia mszalne i zapewnia fundusze na kształcenie seminarzystów.

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW