Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Zapal światło i zbuduj przyszłość dzieci w Ugandzie.

Kiedy mały Francis wraca ze szkoły, musi zająć się młodszym rodzeństwem, czas na naukę znajduje dopiero późnym wieczorem, gdy zapadnie już zmrok. Na przeszkodzie staje prosty problem: brak elektryczności. Nie wystarczy jego zapał i chęć poznawania świata, kiedy ciemność dyktuje nieubłagane warunki.

Rozwiązanie jest proste: Francis i jego koledzy potrzebują miejsca, gdzie przy oświetlonym stole będą mogli się uczyć. Dzięki Twojej pomocy możemy dać im nadzieję, że dramat wojny i przymusowej emigracji, bieda i nieodpowiedzialność dorosłych nie będą przeszkodą, której nie zdołają pokonać. Zapal światło nad książką i zeszytem Francisa i zbuduj przyszłość dzieci, które uciekły przed wojną do Ugandy!

CHCESZ POMÓC?

87 1020 1068 0000 1402 0096 8990
z dopiskiem "Bidibidi”

Korzystając z serwisu
Dotpay S.A przekaż ofiarę
na Bidibidi

Pomóż teraz

Dramat młodych uchodźców

Konflikt w Sudanie (środkowa Afryka) zmusił około 2 mln ludzi do ucieczki, wielu z nich znalazło schronienie w północnej Ugandzie. Największy z obozów znajduje się w Bidibidi i liczy 300 tys. uchodźców a około 40 tys. jego mieszkańców stanowią katolicy. Zdecydowana większość (ok. 80%) mieszkańców Bidibidi to osoby młode, poniżej 18-tego roku życia oraz kobiety. Dlatego w każdej strefie są szkoły podstawowe oraz jedna średnia. To jednak zbyt mało, klasy są przepełnione (liczą często kilkaset osób), a chętnych, by się uczyć, jest zdecydowanie więcej. Edukacja to dla nich jedyna nadzieja na przyszłość, tylko dzięki wykształceniu będą mogli zdobyć pracę i odmienić swoje życie. Istotną barierę edukacyjną stanowi brak możliwości nauki poza szkołą.

Bidibidi

Wystarczy żarówka, stół i dach nad głową

Dzieci i młodzież z obozu Bidibidi w Ugandzie potrzebują miejsca do nauki i rozwijania swoich pasji. Tam, gdzie mieszkają, nie ma jednak prądu. Odpowiednie warunki chcą zapewnić im misjonarze werbiści, których wspiera Polska Sekcja Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

– Chcemy wybudować pięć budynków, które będą służyć dzieciom jako centra edukacyjno-pastoralne. Pomagamy młodym uchodźcom z Sudanu Południowego realizować marzenia i budować więzi między sobą, co może przynieść lepszą przyszłość ich ojczyźnie – wyjaśnia misjonarz z Bidibidi o. Andrzej Dzida.

Werbiście przybyli do Bidibidi z Sudanu, gdzie pracowali w Lainya. Dzięki wsparciu otrzymanemu od PKWP w wysokości 40 800 €, wybudowali tam Dom Nadziei, czyli świetlicę, miejsce nauki i spotkań dla dzieci i młodzieży. Mają więc doświadczenie i doskonale rozumieją potrzeby młodych uchodźców, którym poświęcają swoje życie.

Mury, które dają nadzieję

– Każde centrum ma mieć 30 metrów długości i 10 metrów szerokości. Elementem budynku będą rynny, które odprowadzałyby wodę do cysterny. Poprzez retencję możliwe będzie wykorzystanie wody deszczowej np. do mycia rąk. Prąd ma być wytwarzany za pomocą paneli solarnych. Częścią każdego centrum będzie scena, gdzie dzieci będą mogły prezentować swoje talenty, pantomimy i tańce. Takie zadania mogą oderwać je od codzienności i traumy wojny. Chcemy sprawić, aby rodzice i bliscy tych dzieci dostrzegli w nich potencjał i nadzieję na przyszłość, aby zrozumieli, że bycie uchodźcą nie określa całego ich życia – dodaje ojciec Andrzej.

Pierwsze centrum edukacyjne jest już wybudowane. Partnerem projektu jest Wielkopolskie Przedsiębiorstwo Inżynierii Przemysłowej W.P.I.P. z Jasina k. Poznania, którego zarząd zdecydował o długofalowej pomocy w budowie pierwszego centrum oraz na polu wsparcia edukacji dzieci i młodzieży z obozu Bidibidi.

Bidibidi

Nie czekaj, dzięki Twojemu wsparciu możemy zbudować dla tych dzieci zupełnie inną przyszłość, dać im nadzieję, pokazać, że nie są same, a świat, który je zranił ma także inną, dobrą twarz.

CHCESZ POMÓC?

87 1020 1068 0000 1402 0096 8990
z dopiskiem "Bidibidi”

Korzystając z serwisu
Dotpay S.A przekaż ofiarę
na Bidibidi

Pomóż teraz

Dowiedz się więcej:

  1. Relacja z pierwszej ręki – dowiedz się od ojca Andrzeja, jak wygląda życie w Bidibidi. (link do filmu)
  2. Ciesz się razem z dziećmi efektami ciężkiej pracy i ofiarności dobrych ludzi – pierwsze centrum edukacyjne już stoi! (link do artykułu)
  3. Zobacz jak wygląda pierwsze centrum, które powstaje dzięki Waszej pomocy. (link do artykułu)

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW