Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Módlmy się o pokój!

W Światowym Dniu Pokoju Pomoc Kościołowi w Potrzebie ponawia apel o modlitwę w intencji tych krajów, które cierpią na skutek wojen i konfliktów. „Pokój jest darem, najbardziej oczekiwanym w Ziemi Świętej, Syrii, na Ukrainie i w Afryce” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło.


Wykładowca UKSW zauważa, że „przyglądamy się dziś światu, który jest daleko od tego, co Bóg chciał mu przynieść”. „Pokój jest darem, jakiego pragnie dla nas Pan” – wyjaśnia. Przywołuje fragment z Księgi Izajasza, w którym Chrystus został nazwany Księciem Pokoju. „To fragment, jaki mówi o przyjściu Boga. Obraz Pana, który stał się bezbronnym Dziecięciem, to wołanie, by odrzucić wszelką przemoc, a ścieżki śmierci zastąpić drogą pokoju, którą pójdziemy wszyscy, bez wyjątku” – zaznacza ks. prof. Cisło.

Dyrektor sekcji polskiej PKWP złożył Darczyńcom Stowarzyszenia noworoczne życzenia. „Pokój jest bardzo kruchy. Potrzebujemy go wszyscy, dlatego życzę pokoju w Waszych sercach, w relacjach z najbliższymi i miejscach pracy. Jeśli chcemy uczynić świat lepszym, musimy zawsze zaczynać od nas samych. Bądźcie wytrwali na tej drodze, a Święta Boża Rodzicielka Maryja niech towarzyszy Wam w modlitwie” – podkreśla ks. prof. Cisło.

Wykładowca UKSW podziękował wiernym za ich zaangażowanie w projekty realizowane przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie w 2023 roku.


Pomoc ofiarom trzęsienia ziemi

Dramatyczną noc, jaka miała miejsce 6 lutego, Syryjczycy zapamiętają do końca życia. Obudziły ich krzyki, trzęsąca się podłoga, trzaskające drzwi, pękające szkło. „Z przerażenia wydobywa się jedno słowo: Panie!” – mówiła wtedy siostra Annie Demerjian, która od wielu lat towarzyszy cierpiącym rodzinom w Aleppo i Damaszku. Mieszkańcy porzucali swoje domy. Przerażeni wybiegali w środku nocy na ulice, by nie zginąć pod gruzami walących się budynków. Z dnia na dzień utracili wszystko.

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie zainicjowało specjalną zbiórkę. Środki, jakie przekazali Darczyńcy z Polski, pozwoliły m.in. na dostarczenie dzieciom mleka w proszku. Nasze działania wsparły państwowe spółki, co umożliwiło nam – we współpracy z Fundacją Przyjaciel Misji – przygotowanie konwojów humanitarnych, jakie wjechały do Syrii. W kilku transportach znalazły się m.in. żywność, odzież, ciepłe kołdry i środki czystości. Pomoc objęła co najmniej kilkadziesiąt ton.


Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

Pomoc Kościołowi w Potrzebie konsekwentnie przypomina o tych, którzy – mimo wojen, kryzysów, prześladowań – pozostali w swoim kraju. Nie mogą albo nie chcą wyjeżdżać. To najczęściej najbiedniejsi, a wśród nich dzieci, kobiety i osoby starsze. Stąd tak często, gdy jesteśmy w Syrii, Libanie, Iraku i Ziemi Świętej, słyszymy prośbę o pomoc na miejscu. „My Was nie prosimy, my Was błagamy. Nie pozwólcie, by nasze kraje stały się pustynią” – to apel, jaki do Polaków skierował abp Georges Masri, grecko-melchicki arcybiskup Aleppo.

W drugą niedzielę listopada objęliśmy modlitwą i pomocą materialną Bliski Wschód. W XV Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym włączyły się parafie w całej Polsce. Zebrane środki pozwolą m.in. zapewnić dzieciom w Libanie możliwość edukacji, a także pozwolą wypłacić pensje nauczycielom. Jeśli najmłodsi przestaną chodzić do szkoły, już do niej nie wrócą, a o ich przyszłości zdecydują nie oni sami, ale ulica i ci, dla których przemoc jest sposobem na życie. WIĘCEJ: https://pkwp.org/newsy/szkoly_w_libanie_ze_wsparciem_z_polski.


Mój Brat Pigmej

Wioska Pigmejów jest oddalona od szkoły o 8 kilometrów. Dzieci, które chcą się uczyć, pokonują trasę pieszo. Potrzebują butów i ubrań. Zwłaszcza w porze deszczowej drogi stają się nieprzejezdne. I choć w najmłodszych jest ogromna chęć do nauki, nie zawsze mają oni wszystko, co potrzebne. Rodzice są bardzo biedni, a przecież uczniowie muszą posiadać książki oraz przybory szkolne.

Misjonarze zrobili dużo, by zdobyć zaufanie Pigmejów. Edukacja wiąże się jednak z kosztami. Chcieliśmy pomóc! Dlatego wspólnie z diecezją kaliską rozpoczęliśmy akcję „Mój brat Pigmej”. Łącznie dla szkoły, w której uczą się Pigmeje, uzbieraliśmy 200 tys. zł. WIĘCEJ: https://pkwp.org/newsy/rekordowe_wsparcie_dla_dzieci_z_kamerunu.


Polska mąka dla Libanu

Chcieliśmy zdążyć z dostarczeniem polskiej mąki na Święta Bożego Narodzenia. Mamy potwierdzenie, że zdążyliśmy, a ze wsparcia już korzystają potrzebujący mieszkańcy Libanu. Po mąkę sięgnęli nie tylko przy wypiekaniu chleba, ale i świątecznego ciasta. Wsparcie sfinansowane przez firmę Solbet i jej prezesa Pana Marka Małeckiego objęło setki ton mąki, a w realizację projektu, jaki zainicjowała Pomoc Kościołowi w Potrzebie, włączyły się Fundacja Przyjaciel Misji, Fundacja Felicja oraz Fundacja Kościoła Grecko-Melchickiego ICARE.

Kampania pod hasłem „Polska mąka dla Libanu” obejmuje m.in. szkoły i sierocińce, a także pozostających w kraju syryjskich uchodźców. Przy rozdzielaniu mąki wsparli nas żołnierze z polskiego kontyngentu.


S.O.S. dla Ziemi Świętej

W grudniu zanieśliśmy do Betlejem Boże Narodzenie. Na miejscu nie ma pielgrzymów, przez co chrześcijanie, dla których turystyka jest głównym źródłem utrzymania, pozostali bez pracy. Ich produkty, przez zaangażowanie Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, są dostępne w Polsce. Przed Świętami wpłynęły do nas setki zamówień na szopki bożonarodzeniowe, a także ozdoby, figurki i różańce. W ten sposób Betlejem dotarło do setek polskich domów.


Tym razem sercem kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej” była Jasna Góra, gdzie trafiła wyjątkowa szopka wykonana przez chrześcijan z drewna oliwnego, które ma około 300 lat. Przed obliczem Królowej Polski modliliśmy się o pokój w Ziemi Świętej w trakcie Apelu Jasnogórskiego, a rozważania poprowadził ks. prof. Waldemar Cisło. WIĘCEJ: https://pkwp.org/newsy/ks_prof_cislo_rozpoznajmy_chrystusa_w_chrzescijanach_z_betlejem.

Biuro Prasowe PKWP Polska

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW