Ks. prof. Cisło z Ziemi Świętej: Brakuje pielgrzymów, jest pustka

„Wojnę najłatwiej jest rozpocząć, a z każdym kolejnym miesiącem jej trwania więcej ludzi będzie dotkniętych konsekwencjami” – podkreśla ks. prof. Waldemar Cisło z Pomocy Kościołowi w Potrzebie. W Ziemi Świętej, gdzie przebywa, coraz więcej chrześcijańskich rodzin myśli o emigracji.

Na skutek trwającej wojny chrześcijanie nie mogą zarabiać na własne utrzymanie. „Słyszymy od nich, że są kolejne rodziny myślące o tym, by opuścić swój dom i wyjechać. Nawet, jeśli ludzie mieli oszczędności, to przychodzi moment, gdy one się kończą” – zauważa dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Wykładowca UKSW podkreśla, że obraz Ziemi Świętej, z jakim spotkał się na miejscu, kontrastuje z tym, co widział w ostatnich latach. „Brakuje pielgrzymów, brakuje turystów, jest pustka. Na drodze krzyżowej towarzyszyła nam mała grupa, a potrafiły przychodzić na nią tysiące, by przejść ulicami Jerozolimy” – dodaje.

Ks. prof. Cisło mówi o potrzebie pokoju. Tłumaczy, że jest to pierwszy warunek, by chrześcijanie mogli zostać w miejscu, w którym żyją od zawsze. Wraz z początkiem Wielkiego Tygodnia zaznacza, że „Książe Pokoju jest tutaj oczekiwany, tak samo jak na Ukrainie i w umęczonej 13-letnią wojną Syrii”. Nie ma wątpliwości, że „pokój jest odpowiedzią, jakiej oczekują chrześcijanie, bo wtedy będą mogli wrócić do pracy”.

„Módlmy się o ten pokój, by nigdzie nie powtórzyło się to, co ma miejsce w Syrii, gdzie są przecież dzieci, które nie znają innego świata niż tego, pogrążonego w wojnie i przemocy” – zauważa wykładowca UKSW. Zaznacza, że Betlejem od początku jest naznaczone męczeństwem chrześcijan. „Męczeństwem Młodzianków, bo Herod wymordował niewinne dzieci, które uznał za zagrożenie dla swojego panowania” – mówi ks. prof. Cisło.


„Męczeństwo jest wpisane w tę ziemię. Wyznawanie wiary, tutaj, przez chrześcijan z Ziemi Świętej, jest ciągle przeplatane przez trudną sytuację, intifady, a teraz wojnę w Strefie Gazy, która budzi ogromny sprzeciw, gdy ofiarami stają się najczęściej cywile: kobiety, dzieci i starcy” – zauważa dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Przywołuje obraz dramatu, jaki rozegrał się na terenie katolickiej parafii w Gazie, gdy snajper zastrzelił dwie kobiety. „Najpierw matkę, a potem córkę, która pobiegła ją ratować. Na coś takiego nie może być zgody, ani na mordowanie dzieci i cywilów, ani na używanie żywności i wody jako broni” – podkreśla ks. prof. Cisło.

W Wielkim Tygodniu wykładowca UKSW podnosi, że „tak potrzebne są tutaj słowa Chrystusa skierowane do uczniów: +pokój tobie+ , by w chrześcijanach odżyła nadzieja”.

Przypomina, że produkty z drewna oliwnego, jakie w Ziemi Świętej wytwarzają chrześcijanie, są dostępne w Polsce, a można je kupić poprzez stronę internetową Pomocy Kościoły w Potrzebie. „W ofercie znajdziemy różańce, krzyże, figury, jakie możemy przecież postawić w domu nie tylko przy okazji świąt” – dodaje.

Wśród działań, jakie PKWP podjęło w ostatnich miesiącach, jest rozdzielanie bonów żywnościowych potrzebującym rodzinom, wsparcie w zakupie leków i opłaceniu rachunków. Programem objętych zostało kilkaset rodzin.

Biuro Prasowe PKWP Polska