Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Kosmopolita czy bezdomny?

W tym roku po raz kolejny obchodziliśmy Dzień Migranta i Uchodźcy. Papież Franciszek napisał specjalne Orędzie, by stanąć ramię w ramię z naszymi braćmi siostrami, którzy zmagają się z problem opuszczenia swojej ojczyzny z różnych powodów: ekonomicznych, politycznych czy wyznaniowych. Pisał: „Każdy cudzoziemiec, który puka do naszych drzwi, jest okazją do spotkania z Jezusem Chrystusem, utożsamiającym się z cudzoziemcem przyjętym lub odrzuconym każdej epoki (por. Mt 25,35.43). Pan powierza macierzyńskiej miłości Kościoła każdą osobę ludzką zmuszoną do opuszczenia swojej ojczyzny w poszukiwaniu lepszej przyszłości. Troska taka musi być wyrażona w sposób konkretny na każdym etapie doświadczenia migracyjnego: od wyruszenia w drogę, od początku do końca. To wielka odpowiedzialność, którą Kościół pragnie dzielić ze wszystkimi wierzącymi oraz ludźmi dobrej woli, którzy są powołani do odpowiadania na wiele wyzwań stawianych przez współczesną migrację z wielkodusznością, skwapliwie, mądrze i dalekowzrocznie, każdy według swoich możliwości”. Ale na czym konkretnie oprzeć pomoc dla tych ludzi - według Franciszka? Odpowiedź jest wiadoma – na działaniach:

„przyjęcie” oznacza przede wszystkim zapewnienie imigrantom i uchodźcom szerszych możliwości bezpiecznego i legalnego wjazdu do krajów przeznaczenia…

„chronić” wyraża się w całej serii działań w obronie praw i godności imigrantów i uchodźców, niezależnie od ich statusu migracyjnego…

„promować” to przede wszystkim starać się, aby wszyscy migranci i uchodźcy, jak i społeczności, które ich przyjmują, byli w stanie realizować się jako osoby we wszystkich wymiarach stanowiących człowieczeństwo…

„integrować” należy do poziomu szansy ubogacania międzykulturowego zrodzonego przez obecność imigrantów i uchodźców…

Dziś problem uchodźctwa obejmuje znaczną część świata w sposób szczególny Bliski Wschód, gdy pod koniec 2010 roku rozpoczęła się arabska wiosna. W wielu krajach doszło do licznych protestów przeciwko władzy. Doprowadziło to min. do wojny domowej w Syrii, konfliktu w Libanie oraz wojny domowej w Libii. Trwająca od 2011 roku wojna domowa w Syrii spowodowała śmierć kilkuset tysięcy ludzi. Patriarcha Syrii Grzegorz III Laham powiedział: „Chrześcijanie w Syrii i na Bliskim Wschodzie są solą, światłem i zaczynem, który sprawia, że chrześcijanie i muzułmanie mogą żyć ze sobą w bratniej zgodzie. My nie boimy się syryjskich muzułmanów! To nie oni nas mordują! To nie oni niszczą nasze kościoły, klasztory, szpitale i domy! My boimy się muzułmanów, którzy docierają do Syrii z krajów gdzie nie ma chrześcijaństwa.”

Krwawe walki zmusiły ok. 13 milionów Syryjczyków do opuszczenia swoich domów, z czego 4,8 milionów osób szukało schronienia poza granicami Syrii. Powstanie radykalnego Państwa Islamskiego bardzo mocno przyczyniło się do masowych migracji z krajów arabskich, głównie mniejszości religijnych jak: chrześcijanie czy jazydzi. Dlaczego wyznawcy migrują? Odpowiedź jest prosta - z obawy przed prześladowaniami. Obalenie Mu’ammara al-Kaddafiego i destabilizacja w kraju doprowadziły do zwiększonej migracji z Libii. Co miesiąc z Erytrei ucieka ok. 5 tys. osób. Większość Erytrejczyków ucieka z powodu łamania praw człowieka w tym kraju oraz obowiązkowej służby wojskowej, która trwa nieokreślony czas. Kolejną przyczyną migracji stał się konflikt zbrojny na Ukrainie, który jest efektem Euromajdanu. Wojna ta doprowadziła do śmierci blisko 6 tysięcy osób. Ponadto około 2 miliony osób musiało opuścić swoje domy. Przyczyną wzmożonej migracji w wielu krajach są również niestabilne uwarunkowania polityczne czy gospodarcze.

Afryki i Bliskiego Wschodu, do Europy w celach zarobkowych napływają także imigranci z Kosowa, Afganistanu, Albanii, Iraku, Serbii, Pakistanu, Ukrainy, Bangladeszu, jak również z Filipin.

28 sierpnia 2015 roku pewien artysta opublikował na swoim profilu na Facebooku przerobione zdjęcie przedstawiające flagę UE, w której zamiast gwiazdek znajdują się dryfujące na wodzie zwłoki imigrantów. Post został udostępniony na portalu ponad 80 tysięcy razy. W czerwcu 2017 Komisja Europejska ostrzegła Polskę i Węgry, że jeśli te kraje nie przyjmą uchodźców, zostaną wobec nich zastosowane sankcje. 14 czerwca 2017 rozpoczęła się procedura Komisji Europejskiej wobec Polski, Czech i Węgier za nieprzyjmowanie uchodźców. Austria i Dania do czerwca 2017 również nie przyjęły ani jednego uchodźcy w ramach programu relokacji, natomiast wobec tych dwóch krajów nie wszczęto postępowań za nieprzyjmowanie uchodźców. Austria zadeklarowała przyjęcie 50 uchodźców, wobec czego Komisja Europejska zaniechała postępowania wobec tego kraju, a Czechy realnie przyjęły 12 osób i wobec tego kraju zostało wszczęte postępowanie. Na początku września 2017 Komisja Europejska ponownie ostrzegła Polskę, Czechy i Węgry, że jeśli nie przyjmą uchodźców, sprawa zostanie przekazana do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości .

Są zwolennicy korytarzy humanitarnych, są też ci, który uważają, że należy pomagać na miejscu. Jedni otwierają granice swoich państw, by nowa Ojczyzna stała się prawdziwym domem. Inni z kolei – w obawie o swoje życie i bliskich – czynią odwrotnie. Kim są współcześni uchodźcy? Bezdomni, kosmopolici czy… przybysze, bo „…byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie” (Mt 25,35). Trudna lekcja chrześcijaństwa...


Ks. dr Andrzej Paś
Sekcja polska PKWP

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW