Fundamentalizm hinduistyczny

Papieskie wezwania do braterstwa, które już od dłuższego czasu wybrzmiewa w pontyfikacie Franciszka, wzywa świat do refleksji nad dialogiem międzyreligijnych. Jednak w niektórych częściach „Globalnej Wioski” dokonuje się krok wstecz.

Zdjęcie ACN: Formacja duchowa świeckich w archidiecezji Bhopal, Indie

Właśnie dobiegła końca pielgrzymka papieża Franciszka do Iraku. To epokowe wydarzenie. Nigdy bowiem w historii Kościoła papież nie odwiedził tego kraju trzech wielkich religii świata: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Papieskie wezwania do braterstwa, które już od dłuższego czasu wybrzmiewa w pontyfikacie Franciszka, wzywa świat do refleksji nad dialogiem międzyreligijnych. Jednak w niektórych częściach „Globalnej Wioski” dokonuje się krok wstecz.

Leela Bai – matka niepełnosprawnej fizycznie dziewczynki, nie doszła jeszcze do siebie po traumie, która zakończyła jej ośmiomiesięczną ciążę. Stało się to w Sylwestra 2020; Tej nocy hinduski ekstremista kopnął ją w brzuch, zabijając jej dziecko w łonie. Sprawca był częścią grupy około 30 hinduskich mężczyzn, którzy zaatakowali chrześcijańskie spotkanie modlitewne zorganizowane przez Church of God Mission International, w domu we wsi Dewada, w dystrykcie Barwani w Madhya Pradesh, w środkowych Indiach. Jak zaświadcza Leela Bai: „mieszkańcy wioski błagali hinduskich zelotów o litość, ci jednak podarli Biblię i pobili obecnych w domu, po czym opuścili to miejsce z surowym ostrzeżeniem przed jakimkolwiek zgromadzeniem się na modlitwie”. To jeden z kilku przypadków hinduskich radykałów, atakujących chrześcijańskie spotkania modlitewne w Madhya Pradesh. Stanem rządzi pro-hinduskie Bharatiya Janata Party (BJP), które niedawno wydało rozporządzenie mające na celu zwalczanie rzekomo „oszukańczych” nawróceń religijnych. Przywódcy chrześcijańscy, tacy jak arcybiskup Leo Cornelio z Bhopal, donoszą, że prześladowania chrześcijan w Madhya Pradesh gwałtownie wzrosły po tym, jak rząd wprowadził nowe prawo przeciwdziałające konwersji, uchylające ponad pięćdziesięcioletnie prawo. Ordynacja Madhya Pradesh dotycząca wolności religii z 2020 roku - ogłoszona 9 stycznia - zawiera postanowienia w okresie do 10 lat więzienia za konwersję w celu zawarcia małżeństwa. Zielonoświątkowcy są głównymi celami nowego ustawodawstwa stanowego. Nowe prawo - powiedział arcybiskup Cornelio dla Pomocy Kościołowi w Potrzebie (ACN), stało się skutecznym narzędziem w rękach hinduskich fundamentalistów do wzniecania społecznych napięć i atakowania mniejszości, zwłaszcza chrześcijan i muzułmanów. Po miesiącu od wejścia w życie nowej ustawy przeciwko chrześcijanom, wniesiono prawie tuzin spraw; 15 osób osadzono w więzieniu, jak donoszą przywódcy Kościoła. Tym samym policja niechętnie składa pierwsze raporty informacyjne (FIR) dotyczące brutalnych ataków na chrześcijan. 12 stycznia br. policja ekshumowała zwłoki martwego dziecka Leeli i przeprowadziła sekcję zwłok. „Zwróciliśmy się do policji o zarejestrowanie FIR, oskarżając hinduskich aktywistów, którzy napadli na nas i zabili nienarodzone dziecko, ale bez skutku” - powiedział pastor Chouhan, dodając: „Ponieważ policja nie przyjęła naszej skargi, złożyliśmy skargę online z taka samą datą - 12 stycznia i domagamy się podjęcia działań przeciwko napastnikom, którzy zabili dziecko, ale nadal nie ma odpowiedzi ”. Pastor Chouhan dodał, że kilka szpitali, do których zabrali Leelę, odmówiło przyjęcia jej na leczenie z obawy przed hinduskimi radykałami. „Musieliśmy zabrać ją do odległego, prywatnego szpitala na leczenie” – oświadczył duchowny. Jednak Leela Bai jest tak bardzo zszokowana, że „nie jest w stanie opowiedzieć o swoim doświadczeniu”. W innym incydencie z 26 stycznia prawicowi aktywiści hinduistyczni wtargnęli na chrześcijańskie nabożeństwo modlitewne, w katolickim centrum medialnym w Indore, dużym mieście. Napastnicy twierdzili, że modlitwa była masową ceremonią nawrócenia religijnego. Policja aresztowała 11 osób, którym postawiono zarzuty na podstawie nowej ustawy antykonwersyjnej. Dziewięciu z nich trafiło do więzienia pod zarzutem nowego rozporządzenia. Po tym, jak lokalny sąd odrzucił ich wniosek o zwolnienie za kaucją. Następnie oskarżeni odwołali się do ławy Indore Sądu Najwyższego Madhya Pradesh. Podobnie 27 stycznia aresztowano trzech chrześcijan w dystrykcie Balaghat, którzy zebrali się na nabożeństwie. Oni również zostali wysłani do więzienia, a ich kaucja również została odrzucona. „Teraz nawet prywatna przestrzeń, taka jak dom lub kościół, nie jest bezpieczna dla chrześcijan, aby mogli się modlić, co można zinterpretować jako gromadzenie się w celu nawrócenia religijnego” - powiedział arcybiskup Cornelio. Dodał: „Zgodnie z nowym prawem, jeśli biedna osoba otrzyma pomoc, jedzenie lub biedne dziecko otrzymuje wsparcie w nauce, czy bezpłatne przyjęcie do chrześcijańskiej szkoły, można to zinterpretować jako zachętę do powoływania się na to prawo. Jurysdykcja została stworzona w taki sposób, że ciężar udowodnienia zarzutu spoczywa na oskarżonym, a nie na oskarżycielu, i dała prawicowym fanatykom szansę na bezkarne działania”. Hierarcha zaprzeczył zarzutom, że chrześcijanie są zaangażowani w nawrócenia religijne, które obejmują: oszustwa, wabienie lub użycie siły. Ostrzegł również rząd przed ingerowaniem w prawo obywateli do wyboru dowolnej religii. Sugerował, że nowa ustawa stanowi naruszenie konstytucji i jej podstawowych praw. Arcybiskup wezwał rząd stanowy do uchylenia ustawy o zakazie konwersji dla dobra wspólnoty. Hindusi stanowią zdecydowaną większość w Madhya Pradesh, stanowiąc ponad 90 procent populacji stanu, liczącej 73 miliony osób. Chrześcijanie stanowią tylko 0,29 proc.

Zakończona pielgrzymka Franciszka do Iraku daje światu nadzieję na pokojowe współistnienie. Mnie, osobiście dotknęły jego słowa wypowiedziane w historycznym Ur – mieście trzech wielkich religii. „Z tego miejsca, będącego źródłem wiary, z ziemi naszego ojca Abrahama, potwierdzamy, że Bóg jest miłosierny, i że najbardziej bluźnierczym wykroczeniem jest profanowanie Jego imienia poprzez nienawiść do brata. Wrogość, ekstremizm i przemoc nie rodzą się z ducha religijnego: są zdradą religii. Ten, kto patrzy w gwiazdy obietnicy, ten, kto podąża drogami Boga, nie może być przeciwko komuś, lecz dla wszystkich. Nie może usprawiedliwiać żadnej formy dyktatu, ucisku czy przewrotności, nie może przyjmować postawy agresywnej. My, bracia i siostry różnych religii, znaleźliśmy się tutaj, w domu, i stąd, razem, pragniemy dołożyć wszelkich starań w spełnienie marzenia Boga: aby rodzina ludzka stała się gościnna i otwarta dla wszystkich swoich dzieci; abyśmy, spoglądając w to samo niebo, mogli podążać w pokoju na tej samej ziemi”. Teraz tylko należy tym żyć…

Ks. Dr Andrzej Paś ACN Polska