Zmarł prawosławny arcybiskup Homs
10 gru 2020„Człowiek, który cierpiał ze swoim ludem i za swój lud”. W ten sposób Regina Lynch, dyrektor projektów Stowarzyszenia Papieskiego Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN), wspomina Selwanosa Boutrosa Alnemeha, syryjskiego prawosławnego arcybiskupa Homs, który zmarł w poniedziałek wieczorem 7 grudnia w Damaszku po krótkiej i ciężkiej chorobie.
„Wyrażamy nasze najgłębsze wyrazy współczucia Wielce Błogosławionemu Patriarsze Ignacemu Efraimowi II, biskupom syryjskiego Kościoła Prawosławnego oraz wszystkim wiernym Archidiecezji Homs, Hama i Tartous za tę ogromną stratę”.
Podczas wizyt naszej delegacji w Homs w najtrudniejszych okresach wojny arcybiskup opowiadał o swoim życiu: „Wychowałem się jako sierota, Kościół był moją matką. Teraz wszyscy w Syrii czujemy się jak sieroty ”. Jego krótkiemu życiu, które zakończyło się zaledwie w wieku 52 lat, często towarzyszyło cierpienie, które jednak przekształcał w ojcowskie poświęcenie, realizując liczne projekty na rzecz sierot i najuboższych rodzin diecezji, nawet w szczytowym okresie wojny. Inną, wielką udręką arcybiskupa byli jego kapłani pozbawieni środków do życia, jednak niestrudzeni pasterze w kraju zdewastowanym i pogrążonym w biedzie.
Był świadkiem zagłady Homs oraz okrucieństw i prześladowań popełnianych przez dżihadystów w różnych miastach i społecznościach chrześcijańskich na tym terenie. Na szczególną uwagę zasługuje morderstwo popełnione na 45 chrześcijanach w październiku 2013 r., dokonane w Sadadzie, mieście urodzenia Arcybiskupa, a obecnie jego miejsce pochówku. W maju 2014 roku jego brat został ranny w wyniku wybuchu bomby, która wysadziła katedrę w Homs. Zmarł z powodu odniesionych obrażeń we wrześniu. Pomimo tych ciężkich obciążeń Metropolita nie przestawał zasiewać nadziei. Wraz z projektami humanitarnymi, mającymi na celu złagodzenie cierpienia i potrzeb, Arcybiskup promował szereg projektów, które miały zachęcać i inspirować całą wspólnotę chrześcijańską tego regionu. Jedną z takich inicjatyw był projekt „Ulica Nadziei”, w ramach którego dzieci ze Starego Miasta w Homs malowały graffiti na ścianach zrujnowanych domów, dając znak, że chrześcijanie chcą zostać i odbudować tę część miasta, całkowicie zniszczoną przez bomby. Był także jednym z pierwszych, którzy promowali odbudowę domów dla tych chrześcijan, którzy powrócili po zawieszeniu broni. Starał się również o stypendia dla uczniów i studentów, aby mogli jak najszybciej kontynuować naukę. Otworzył w Hamie żłobek o nazwie „Hope of Life”.
Jego wkład i zaangażowanie w podnoszenie międzynarodowej świadomości o tej dramatycznej sytuacji były ogromne. Na przykład w 2016 roku udał się z delegacją PKWP do Genewy i Brukseli, aby opisać rzeczywistość, w której żyją i potępić międzynarodowe zaniedbania w obliczu zaniku chrześcijańskiej obecności w Syrii w wyniku prześladowań i związanej z nimi emigracji.
„Minęło ponad siedem lat ścisłej współpracy, podczas których mogliśmy zrealizować prawie 40 projektów, dzięki zaangażowaniu i oddaniu Arcybiskupa Selwanosa” – stwierdza R. Lynch. „Trudno w kilku słowach podsumować całą tę pracę. Ale niewątpliwie był On filarem, filarem oporu przed beznadziejnością i bojownikiem o ocalenie swojego ludu. Był też prawdziwym przykładem człowieka ekumenizmu. To wielka strata ”- dodała dyrektor projektów.
ks. dr Andrzej Paś, ACN Polska