„Żadne zło nie odbierze nam wiary”
O Bożonarodzeniowym ataku Boko Haram w Nigerii mówi biskup Oliver Dashe Doeme z Maiduguri.
Bp Oliver Dashe Doeme przed powstającą katedrą św. Patryka po atakach Boko Haram w 2011 r., diecezja Maiduguri, Nigeria / zdj. ACN International, Maria Lozano.
Atak Boko Haram w wigilię Bożego Narodzenia - w wyniku którego zginęło co najmniej 11 osób, a dwa budynki kościelne zostały zrównane z ziemią - skłonił nigeryjskiego biskupa do wydania oświadczenia, w którym podkreśla, że przemoc islamska jest skazana na niepowodzenie.
W rozmowie z papieskim stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International), biskup Oliver Dashe Doeme z Maiduguri powiedział, że atak w Pemi zupełnie go nie zniechęcił. Pemi położone jest w pobliżu Chibok, gdzie w 2014 roku porwano ponad 270 uczennic, z których większość była chrześcijankami.
Po ataku z 24 grudnia 2020 r., w którym uprowadzono jednego księdza, biskup Doeme powiedział: „Rzeczą, której Boko Haram nigdy nam nie odbierze, jest nasza wiara”. Podkreślił też: „Nigdy nie pozwolimy, by zło odebrało nam naszą wiarę. Staje się ona coraz silniejsza. W jednej parafii w Wigilię Bożego Narodzenia ochrzczonych zostało 100 osób. Wynika to z przekonań tych ludzi!”.
Pomimo trwającego krwawego konfliktu, który według nigeryjskiej organizacji praw człowieka Intersociety od czerwca 2015 r. zabił do 12 tys. chrześcijan, biskup Doeme twierdzi, że działania Boko Haram w gruncie rzeczy wzmacniają wiarę chrześcijan: „W zeszłym roku w mojej diecezji mieliśmy więcej katolików niż przed kryzysem związanym z Boko Haram. Tak długo, jak trwa Królestwo Boże, żadne złe siły ludzkie nie zdołają go pokonać. Spłonęło ponad 200 kościołów i szkół, ale nie będziemy pokonani. Boko Haram nie jest jedynym złem, jakie nas spotkało. Jesteśmy głęboko oddani Maryi. Bóg zmiażdży Boko Haram w swoim czasie”.
Nie po raz pierwszy grupy islamistyczne w Nigerii przeprowadziły atak w okresie Bożego Narodzenia. Dokładnie rok wcześniej, 25 grudnia 2019 r., ISWAP (Państwo Islamskie Prowincji Afryki Zachodniej) ścięło 10 chrześcijan, a Boko Haram zabiło tego samego dnia siedmiu innych. Biskup Doeme tłumaczy: „Boko Haram sprzeciwia się chrześcijaństwu. Ataki te mają przestraszyć wspólnoty i zepsuć świąteczne celebracje. Bojownicy nie chcą, by chrześcijanie cieszyli się Bożym Narodzeniem”. Hierarcha dodaje: „Rząd stara się powstrzymać Boko Haram. Zdarzają się sabotażyści, którzy przekazują bojownikom informacje, nawet gdy są oni w buszu”. Biskup Doeme dziękuje PKWP i jej dobroczyńcom za wsparcie: „Największą pomoc otrzymujemy od PKWP - bez Was diecezja by upadła. Bardzo to doceniamy i nadal będziemy się za was modlić”.