Wenezuela: Motłoch socjalistów przerwał mszę świętą.
16 mar 2017Tłum socjalistów wtargnął do kościoła p.w. San Pedro Claver i przerwał celebrację mszy świętej.
Luis Arias, 67 letni świecki katecheta, powiedział, że „niektórzy ludzie byli wystraszeni całym tym incydentem. Jednak nikt nie został ranny. Socjaliści krzyczeli: „’Ponieważ księża wypowiedzieli się o polityce, to my również mamy do tego prawo’”.Lider 20 osobowej grupy, który na co dzień pracuje w stacji radiowej, podszedł do ambony, wygłosił mowę polityczną i otwarcie oskarżył kapłana sprawującego mszę świętą o to, że podziela oświadczenie Kościoła, które krytykuje rząd prezydenta Nicolas’a Maduro.Arcybiskup Diego Padron, przewodniczący Konferencji Episkopatu Wenezueli, powiedział, że to co się wydarzyło w kościele p.w. San Pedro Claver nie należy do pojedynczego incydentu. „Ci ludzie chcą zastraszyć i uciszyć Kościół. Odwet ze strony lewicowego rządu z powodu postanowień Episkopatu Wenezueli w sprawie obecnej sytuacji w kraju jest formą zastraszenia” – powiedział ksiądz arcybiskup w wywiadzie dla agencji informacyjnej Reuters.W styczniu bieżącego roku w Caracas o północy nieznani sprawcy powybijali witrażowe okna w katedrze, ponieważ kilkanaście godzin wcześniej w swojej homilii podczas mszy świętej ksiądz arcybiskup Antonio Lopez powiedział, że socjalizm doprowadził do nędzy w całym kraju.W tym samym miesiącu grupa zamaskowanych i uzbrojonych w karabiny osób wtargnęła do klasztoru trapistów w Andean, stan Merida. Napastnicy okradli klasztor z cennych przedmiotów i sterroryzowali mnichów. Jakiś czas później w tym samym stanie lewicowy motłoch pobił i rozebrał do naga katolickich studentów.Tłumaczenie: Marcin RakŹródło: http://www.catholicherald.co.uk/news/2017/02/16/socialist-militants-storm-mass-in-venezuela/