Warszawa: Polska w czołówce w wzbieraniu podpisów w obronie Asii Bibi!
01 lis 2011Akcja „Pomóż uwolnić Asii Bibi” nabiera rozpędu. Zainicjowana w USA, rozwinięta w Pakistanie, akcja walki o chrześcijankę skazaną na karę śmierci spotkała się w Polsce z pozytywnym odzewem.
Inicjatorem i organizatorem kampanii zbierania podpisów pod petycją z żądaniem od władz pakistańskich ułaskawienia pakistańskiej chrześcijanki, matki pięciorga dzieci, jest prezes sekcji polskiej międzynarodowej organizacji „Głos Prześladowanych Chrześcijan” pastor Maciej Wilkosz.
Link do petycji: http://www.gpch.pl/index.php/akcje/48-akcje-wsparcia/575-pomoz-uwolnic-asie-bibi
W rozmowie z PKWP, pastor powiedział, że Polska zebrała dotychczas 53 tysiące podpisów pod tą petycją i plasujemy się aktualnie na trzecim miejscu, po Pakistanie i Stanach Zjednoczonych. W akcji bierze udział 196 państw!
„Polacy kolejny raz pokazali swoją solidarność, kraj, który doświadczył tyle złego, jest wrażliwy na głos prześladowanych chrześcijan, niezależnie czy są nimi katolicy, protestanci czy prawosławni. To niezwykle budujące, dlatego pragnę podziękować wszystkim Polakom, którzy zaangażowali się w tę kampanię, szczególne podziękowanie kieruje do ks. dr. Waldemara Cisło, dyrektora międzynarodowej organizacji katolickiej Pomoc Kościołowi w Potrzebie i wszystkich pracowników biura. Działając razem nasz głos jest słyszalny”.
Pastor skomentował również wypowiedź Paula Bhatti, doradcę ministra ds. mniejszości religijnych, który wystosował apel do mediów, prosząc o „nierobienie szumu” wokół skazanej na śmierć chrześcijanki.
Pastor Wilkosz stwierdził, że z jednej strony, niewłaściwym jest poszukiwanie taniej sensacji dziennikarskiej kosztem tej nieszczęśliwej kobiety, a także niestosowne jest fałszywe uogólnienie, że jakoby wszyscy muzułmanie dopuszczali się prześladowań na chrześcijanach, niemniej, nacisk na pakistańskich polityków jest konieczny i należy go kontynuować, bo przynosi skutek. Ponadto nie chodzi wyłącznie o los Asii Bibi, ale o wszystkich prześladowanych chrześcijan w Pakistanie. To mniejszość drugiej kategorii. W każdej chwili może być więcej takich kobiet i mężczyzn, skazanych zgodnie z prawem na karę śmierci i temu należy zapobiec. Dlatego właśnie prawo o bluźnierstwie należy w końcu zmienić, stwierdził pastor Wilkosz.
Z kolei ks. dr Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji PKWP powiedział: „Nie możemy milczeć, kiedy zgodnie z prawem, ewidentnie i niesprawiedliwie łamie się podstawowe prawo do wolności religijnej. Rząd pakistański musi zapobiec tym praktykom. Mamy XXI wiek, nie można odbierać głosu społeczności międzynarodowej i zatajać rzeczywistość przed międzynarodową opinią publiczną. Rok temu w czerwcu Pomoc Kościołowi w Potrzebie gościła biskupa Faisalabad, Josepha Couttsa, który prosił nas o stałe zaangażowanie się w obronę chrześcijan w Pakistanie. Słuchamy głosu Kościoła i dajemy głos tym, którzy go nie posiadają. Proszę zwrócić uwagę, że brak reakcji i tzw. niemieszanie się do sprawy dla rzekomego jej dobra, przynosi zło, nie możemy zapomnieć, co się stało w sierpniu 2008 roku w indyjskim stanie Orisa. Tam też media i politycy milczeli, a fanatycy dokonywali pogromu na bezbronnych cywilach. Przypomnę również, że Sekcja Polska PKWP wspierała działania Zespołu Parlamentarnego ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji i Prześladowaniom Chrześcijan. Pamiętam jak podczas spotkania w Sejmie z pakistańskimi politykami, parlamentarzystami i ambasadorem padały zapewnienia, że w ich kraju nie dochodzi do prześladowań i nie ma żadnej dyskryminacji chrześcijan. Nacisk na polityków, którzy niestety żyją czasem w innej rzeczywistości jest konieczny. Choć niektórzy z nich, jak gubernator Pendżabu i minister ds. mniejszości religijnych, pan Salmaan Taseer i Shahbaz Bhatti oddali swoje życie za obronę Asii Bibi”, stwierdził ks. dr Cisło.
Zachęcamy do dalszego zaangażowania się w obronę wolności religijnej dla chrześcijan w Pakistanie!!!
Pani Asii Bibi jest przykładem bestialskiego traktowania chrześcijan w tym, oficjalnie świeckim kraju, ale w którym obowiązują sądy religijne i tzw. ustawa o bluźnierstwie, zgodnie z którą, na karę śmierci lub dożywotnie więzienie skazuje się osoby za ich poglądy religijne…
UWAGA! Dementi:
Sprawdziliśmy informację u naszych informatorów na temat rzekomego zwolnienia z więzienia Asii Bibi. Niestety! Podawana wiadomość o jej zwolnieniu za kaucją była fałszywa. Asii Bibi przebywa nadal w więzieniu, a dokładnie w celi śmierci!
(PKWP/opr. TMK)