Uganda, Sudan Południowy, RŚA. Wsparcie PKWP dla Afryki

Przy okazji papieskiej pielgrzymki do Demokratycznej Republiki Konga i Sudanu Południowego przypominamy o działaniach Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie na rzecz Afryki. Pomocą objęci zostali m.in. młodzi uchodźcy przebywający w Ugandzie, dzieci z sierocińca w Kamerunie i młode mamy z RŚA.

Uganda. Domy nadziei dla najmłodszych uchodźców w Afryce

Najpierw długa droga w poszukiwaniu schronienia. W jej trakcie łzy rozpaczy. Wielu bliskich nie było w stanie już iść. Pomoc nie przychodziła. Droga do Ugandy dla najsłabszych oznaczała śmierć. Dzieci szły naprzód. Wiedziały, że w Sudanie Południowym nie ma dla nich przyszłości. Wojna, jaka dotknęła kraj, zmusiła do ucieczki miliony ludzi. Bidibidi stało się nowym domem dla setek tysięcy. Najmłodsi i ich opiekunowie musieli zacząć od zera.

O. Andrzej Dzida, werbista, z którym rozmawia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, wyjaśnia, że w Sudanie Południowym – na skutek konfliktów – miejsce zamieszkania musiało zmienić od 3,5 do 5 mln mieszkańców. „2 mln uciekły zagranicę. W Ugandzie jest nawet 1,2 mln uchodźców. Pozostali w Kongo, Sudanie, Kenii czy Etiopii” – mówi.

Misjonarz na co dzień zderza się z dramatycznymi konsekwencjami wojny. Widzi je w Bidibidi, bo dzieci i młodzież, jakie znalazły się pod jego opieką, tęsknią za najbliższymi. Wojna w Sudanie Południowym rozdzieliła rodziny. Podczas gdy jedni uciekli, inni zostali w kraju, zwłaszcza ojcowie, by pilnować ziemi i rodzinnego majątku.

W tym regionie mocno zaangażowana jest polska sekcja Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Razem z o. Andrzejem Dzidą w ubiegłym roku udało nam się zbudować w Bidibidi pierwszy dom nadziei. Najmłodsi korzystają z niego, by nadrobić zaległości w nauce i odrobić lekcje. To jedyne miejsce, gdzie mogą robić coś po zmroku. Takiej możliwości nie daje im chatka, w jakiej mieszkają, a obowiązki wobec młodszego rodzeństwa szczelnie wypełniają plan dnia zaraz po szkole. Placówki edukacyjne są przepełnione. Do klas uczęszcza ogromna liczba dzieci, a te, które siedzą z tyłu czasem nie są w stanie usłyszeć nauczycieli. W takich warunkach domy nadziei, budowane przy zaangażowaniu PKWP, to szansa na lepszą przyszłość.

Sudan Południowy. Budowa studni i pomoc dla szkół

W Sudanie Południowym Pomoc Kościołowi w Potrzebie od dawna współpracuje z misjonarzem o. Krzysztofem Zębikiem. Wspieraliśmy dożywianie dzieci, a w szkole podstawowej w Jurniel – przy zaangażowaniu Papieskiego Stowarzyszenia i jego Darczyńców – powstał pokój nauczycielski, toalety oraz magazyn. W Yirol pomogliśmy w budowie internatu z 40 łóżkami, co pozwala na formację katechistów i organizację warsztatów.

W 2021 roku Darczyńcy PKWP postanowili przekazać środki na budowę studni w Pogwic. „Korzysta z niej około 150 rodzin” – mówi o. Krzysztof Zębik. To około 600 mieszkańców, którzy wcześniej byli narażeni na sięganie po brudną wodę z kałuż, co wiązało się z chorobami. Rany obmywane taką wodą nie chciały się goić. Ci z kolei, którzy mieli siłę, szli po wodę do innej studni, oddalonej o kilka kilometrów. Teraz nie muszą tego robić. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: https://pkwp.org/newsy/studnia_dla_sudanu_poludniowego.

Republika Środkowoafrykańska. Maszyny do szycia dla młodych mam

W wielu krajach Afryki szansą na lepszą przyszłość jest szkoła. Gdy przy okazji Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym poświęconemu Republice Środkowoafrykańskiej Darczyńcy PKWP dowiedzieli się o trudnej sytuacji centrum „Londo, mo luti”, od razu zgłosili chęć wsparcia. W trakcie Mszy św. dowiedzieli się o prośbie ks. bp. Mirosława Gucwy, który próbował zapewnić swoim podopiecznym wyprawki na zakończenie edukacji. Miały składać się na nie maszyny do szycia i materiały. Wierni przychodzili po Eucharystii i przekazywali pierwsze środki. Projekt zainicjowany w Poznaniu w kolejnych latach rozrósł się na całą diecezję kaliską, a zaangażowaniem w tej sprawie wykazał się ks. bp Damian Bryl.

W szkole „Wstań i stój” młode kobiety uczą się zawodu oraz nadrabiają braki w czytaniu i pisaniu. To szansa, by w przyszłości mogły utrzymać siebie i swoich najbliższych. Wiele z tych dziewcząt to młode mamy, a praca, jaką podejmują, daje możliwość edukacji ich dzieciom. Więcej informacji tutaj: https://pkwp.org/newsy/maszyny_do_szycia_w_rekach_mlodych_mam.

Kenia. Pomagamy w rehabilitacji ofiar handlu ludźmi

Konsekwentnie od lat pomocą PKWP objęte są ofiary handlu ludźmi. W roku 2022 do kampanii „Wolni – niewolni”, w której partnerem Papieskiego Stowarzyszenia była działająca w Kenii Fundacja HAART, dołączyła diecezja kaliska. Program służył wsparciu osób skrzywdzonych, które po dramacie, z jakim się zetknęły, wymagają długiej rehabilitacji. Szansą dla nich jest specjalne schronisko, gdzie dochodzą do siebie, by później wrócić do samodzielnego życia.

Darczyńcy polskiej sekcji PKWP i wierni diecezji kaliskiej w 2022 roku przekazali do Kenii kwotę 100 tys. zł: https://pkwp.org/newsy/100_tys_zl_na_pomoc_ofiarom_handlu_ludzmi

Kamerun. 90 tys. zł zebranych w trakcie festynu w Rymanowie Zdroju

W Kamerunie oczkiem w głowie Papieskiego Stowarzyszenia pozostają dzieci z sierocińca w Ayos. Początkowo ze środków pochodzących z Polski udało się zapewnić najmłodszym wyżywienie. W roku ubiegłym o dzieciach dowiedzieli się mieszkańcy Rymanowa Zdroju, którzy na pomoc dla nich uzbierali 90 tys. zł. Siostry Opatrzności Bożej z tych pieniędzy mogły m.in. zwiększyć liczbę podopiecznych, którym dają dach nad głową i bezpieczeństwo: https://pkwp.org/newsy/rymanow_zdroj_zebral_90_tys_zl_boze_dzielo_dla_kosciola_ubogich.

Biuro Prasowe PKWP Polska