
Trwają walki, ale księża pozostają przy wiernych
11 maj 2023Ogłoszone zawieszenie broni w Sudanie jest fikcją, ciągle giną ludzie, pociski trafiają w kościoły. Brakuje wody. Módlmy się o pokój dla Sudanu!
– Chcę zostać do końca, nie chcę zostawić tutejszych ludzi samych. Wielu katolików przyszło [do świątyni]. Kościół jest ich nadzieją. Ale mierzymy się z tymi samymi problemami, co wszyscy Sudańczycy – powiedział PKWP jeden z misjonarzy, podkreślając, że pomimo nasilenia walk, pozostanie w kraju tak długo, jak to możliwe, aby służyć tym, których dotknęła przemoc.
Kościoły otworzyły swoje drzwi, by zapewnić ludziom schronienie, ale partnerzy projektów PWKP, z którymi udało się nawiązać kontakt powiedzieli, że jednym z ich największych wyzwań jest brak wody, która jest tutaj niezbędna, ponieważ temperatury w Chartumie przekraczają obecnie 40°C. Aby zdobyć wodę Sudańczycy udają się nad Nil Błękitny, który przepływa przez stolicę, ale wędrówka przez miasto jest niebezpieczna. Ponadto, nawet jeśli ludziom uda się zdobyć wodę z rzeki, jest ona brudna i wymaga oczyszczenia. Nasi partnerzy powiedzieli nam także, że targowiska są puste i brakuje żywności, a w długich kolejkach na stacjach benzynowych często wybuchają bójki o to, co jest dostępne.
Mimo zawieszenia broni trwają gwałtowne starcia między nieoficjalnymi Szybkimi Siłami Wsparcia a sudańską armią, w których zginęło już ponad 400 cywilów. Jak dotąd nie zginął żaden pracownik kościelny, jednak uszkodzone zostały budynki kościelne, podobnie jak inne publiczne, w tym szpitale. Do PKWP dotarła informacja, że pociskiem został trafiony kościół w Bahri w północnym Chartumie, ale osoby znajdujące się na miejscu zdołały ugasić pożar dachu świątyni. Uzbrojeni bojownicy wdarli się do katedry w Chartumie, zbombardowano też kaplicę należącą do zgromadzenia zakonnego.
– Czy konflikt wkrótce się skończy? Oto się modlimy… Ale w rzeczywistości żadna ze stron nie jest na to gotowa. Na arenie międzynarodowej ludzie nawołują do dialogu, ale wciąż dochodzi do wymiany ognia – powiedział nam jeden z partnerów projektów.