Ten Kościół nie zginie

Biskup z Pakistanu modlił się w latach 70. za cierpiący Kościół w Polsce. Kiedy odwiedził wolną Polskę w 2015 płakał. Teraz on potrzebuje modlitwy.

– I wtedy Michael próbuje porozmawiać z tym muzułmańskim bratem o dwóch religiach. Zanim brat muzułmanin został zwolniony, Michael nauczył go, jak modlić się Ojcze nasz. Albo podsłuchali, albo im powiedziano. Tak czy inaczej to musiało być przyczyną jego śmierci. Krew męczenników jest nasieniem Kościoła. Ten Kościół nie zginie. Im więcej zabiją, tym bardziej będzie wzrastać.

Cisza. Moment kulminacyjny. Zwieszone w zadumie głowy 16 młodych mężczyzn w sali konferencyjnej Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu. Pochodzą z różnych diecezji – poznańskiej, gnieźnieńskiej, kaliskiej i bydgoskiej. Są klerykami pierwszego etapu formacji do kapłaństwa, czyli tzw. etapu propedeutycznego. Ale w tej chwili doświadczają powszechności Kościoła. Właśnie wysłuchali świadectwa ich rówieśnika, który wybrał tę samą drogę, w ten sam sposób odpowiedział na wezwanie Pana. Pozornie jest między nimi wiele różnic: kolor skóry, zamieszkanie, doświadczenie życia. A przecież czują, że są sobie bliscy… Kleryk z Wyższego Seminarium Dobrego Pasterza w Kadunie (Nigeria) opowiedział w filmie o porwaniu, o prześladowaniu ze strony terrorystów, o wierze swojego przyjaciela Michaela Nnadiego, zabitego w 2010 r. za gotowość mówienia prawdy o Bogu, który jest miłością, nawet wobec porywaczy. Musiała ich poruszyć jego spokojna pewność głosu, którym potwierdzał wybór, jego więź z zabitym przyjacielem, jego pokora i pełna pokoju nadzieja.

9 marca, podczas prelekcji pracowników PKWP z poznańskiego biura regionalnego, seminarzyści dowiedzieli się także o innych świadkach Chrystusa, którzy cierpią różnego rodzaju dyskryminację lub są krwawo prześladowani w tak wielu miejscach świata, m.in. w Pakistanie, Mozambiku czy Nikaragui. – Zależało nam na tym, by uświadomić naszym słuchaczom, że prześladowania to nie I wiek, cesarstwo rzymskie i areny cyrkowe Rzymu, ale że one mają miejsce dziś, w XXI w., w 2023 roku. Dlatego mówiliśmy o wydarzeniach nam współczesnych, z ostatnich kilku lat. Chodziło nam też o to, by nie mówić o liczbach, lecz pokazać konkretne twarze, podać imiona i nazwiska cierpiących wyznawców Chrystusa – mówi Kinga Waliszewska. Z kolei Tomasz Zawal przywołuje rozmowę z bp. Sebastianem Shaw z Pakistanu, którego miał okazję spotkać w 2015 r. – Wzruszony opowiedział, że w latach 70-tych klerycy z jego rocznika w seminarium otrzymali kartki z nazwami krajów, gdzie trwały prześladowania Kościoła, aby modlić się za tamtejszych chrześcijan. Na jego kartce widniał napis „Poland”. Modlił się więc za Polaków i Kościół w Polsce jako kleryk, diakon, prezbiter i wreszcie biskup. Kiedy wylądował w 2015 r. w Warszawie, ze łzami w oczach dziękował Bogu, że modlitwy zostały wysłuchane, i że teraz on przychodzi prosić o modlitwę i wsparcie materialne dla cierpiących wyznawców Chrystusa w swoim kraju.

Ta historia zainspirowała prefekta seminarium, ks. Przemysława Tyblewskiego, który chciałby podobną inicjatywę modlitewną zaproponować kaliskim seminarzystom. To pierwszy owoc czwartkowego spotkania.