Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

„Szacunek dla chrześcijan będzie wzrastał ” - abp Bashar Warda

Wizyta papieża w Iraku nadzieją na podniesie świadomości na temat chrześcijan wśród muzułmańskiej większości.

Szacunek dla chrześcijan będzie wzrastał - abp Bashar WardaZdj. ACN International / Wioska Ojca Werenfrieda dla chrześcijańskich uchodźców z Równiny Niniwy, Ankawa - dzielnica Erbilu w Kurdystanie, Irak, 2014 r. Od lewej: chaldejski biskup Erbilu Bashir Mati Warda oraz przedstawiciele PKWP: Baron Heermann, Thomas Heine-Gelden i ks. Martin Barta.

Na kilka dni przed przyjazdem papieża Franciszka do Iraku oczekiwania lokalnego Kościoła są spore. „Mamy nadzieję, że jego wizyta podniesie świadomość na temat chrześcijan w Iraku. Wzrośnie szacunek dla tej grupy wśród Irakijczyków” - powiedział papieskiej fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) chaldejski katolicki arcybiskup Erbilu, Bashar Warda. 7 marca br. będzie on gościł Ojca Świętego podczas jego wizyty w tym mieście. „Ludzie w Iraku niewiele o nas wiedzą. Mamy nadzieję, że po papieskiej pielgrzymce będzie większa świadomość, że nie jesteśmy gośćmi, ale pierwotnymi mieszkańcami tego kraju”.

Abp Warda wiąże duże nadzieje w związku ze spotkaniem Franciszka ze zwierzchnikiem szyitów w Iraku, wielkim ajatollahem Ali Al Sistanim. Wierzy, że przyniesie ono pozytywne skutki: „Irak zamieszkują w większości szyici. Al Sistani jest wysoko ceniony jako człowiek pokoju i jako osoba, która potępia wszechobecną w kraju korupcję. Spotkanie tych dwóch przywódców religijnych z pewnością będzie miało pozytywny wpływ na obraz, jaki szyici mają o nas, chrześcijanach”. Hierarcha mówił też o ogromnym znaczeniu międzyreligijnego spotkania w Ur na południu Iraku: „Papież udając się do miejsca, które jest czczone jako ojczyzna Abrahama, pokaże, że żydzi, chrześcijanie i muzułmanie mają w Abrahamie wspólnego ojca”.

Abp Warda przyznał, że pojawiły się też głosy krytykujące papieską wizytę: „Niektórzy fundamentaliści religijni w mediach społecznościowych wyrażają swoje wrogie nastawienie wobec podróży Franciszka. Wszystko, co pochodzi z Zachodu, jest przez nich uważane za krucjatę. Papież jest dla nich królem krzyżowców, który przybywa do kraju jako misjonarz”. Należy jednak podkreślić, że Irakijczycy, szczególnie młodzi, wiedzą, że papież Franciszek przynosi przesłanie pokoju i braterstwa wobec wszystkich ludzi. „Oni dostrzegają, jak często i ze współczuciem papież mówił o sytuacji w Syrii i Iraku”. Dlatego, jak zaznacza abp Warda, Ojciec Święty jest mile widzianym gościem kraju.

Szacunek dla chrześcijan będzie wzrastał - abp Bashar WardaZdj. ACN International / Procesja w Niedzielę Palmową przy kościele chaldejskim w Ankawie - dzielnicy Erbilu, Irak, 2018 r. Arcybiskup Bashar Matti Warda.

Arcybiskup odrzucił obawy, że pogorszenie się sytuacji bezpieczeństwa z powodu terroru może zagrozić lub doprowadzić do przełożenia wizyty zaplanowanej na 5-8 marca br.: „Jedyną rzeczą, która może przyczynić się do przełożenia pielgrzymki, jest pandemia. Papież jasno to powiedział. On wie, dokąd się udaje. Celowo przybywa do regionu naznaczonego wojną i przemocą, aby nieść tam przesłanie pokoju”.

Abp Warda wyjaśnił też, że chrześcijanie w Iraku są świadomi, że wizyta w warunkach pandemii będzie się wiązała z wieloma ograniczeniami: „Oczywiście, nasi wierni chcieliby, aby papież odwiedził więcej miejsc. Ale wszyscy rozumieją, że nie jest to możliwe ze względu na sytuację”. W ostatnim czasie liczba nowych zakażeń ponownie wzrosła, zarówno w Bagdadzie, jak i w Erbilu. Przez kraj przetacza się druga fala COVID-19. Dlatego w publicznych nabożeństwach będą ścisłe ograniczenia liczby uczestników. „Na wielką mszę na stadionie w Erbilu wydaliśmy tylko 10 tys. biletów, choć mógłby on pomieścić 30 tys. osób”. Hierarcha dodał, że są również plany, aby badać ludzi pod kątem objawów COVID-19 przed wejściem do autobusów. „Najważniejsze jest jednak to, że wszyscy w ogromnych emocjach czekają na przyjazd papieża” - podkreślił abp Warda.

Arcybiskup bardzo pozytywnie ocenił też współpracę z władzami państwowymi w kurdyjskim regionie autonomicznym: „Władze bardzo poważnie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa papieża - w tym celu oddelegowano 10 tys. pracowników ochrony. Media będą transmitować wydarzenia w wysokiej jakości. To pokazuje, że naprawdę istnieje tu współpraca. Takie samo wieści słyszę z Bagdadu”.

Papież Franciszek będzie pierwszym papieżem w historii, który odwiedzi Irak. Oprócz spotkań z przedstawicielami władz państwowych i reprezentantami innych religii, wizyta skupi się na mniejszości chrześcijańskiej w tym kraju. Po wyzwoleniu spod okupacji ISIS i z pomocą PKWP dziesiątki tysięcy chrześcijan powróciło do swoich domów, z których zostali wygnani w 2014 r. przez dżihadystów. PKWP wspierała irakijskich chrześcijan w latach, gdy byli uchodźcami, a także później, gdy zaczęli odbudowywać domy zniszczone przez ISIS – stowarzyszenie przeznaczyło na ten cel łącznie ponad 48 milionów euro. Więcej o pomocy PKWP w latach 2011-2020 można przeczytać w naszym najnowszym felietonie „Irak – powrót do korzeni”: https://pkwp.org/t/felietony/irak_powrot_do_korzeni

Zachęcamy też do obejrzenia rozmowy z ks. dr. Andrzejem Halembą, który w latach 2010-2020 był koordynatorem projektów PKWP min. w krajach Bliskiego Wschodu:

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW