Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Syryjska droga krzyżowa

Bomby, uprowadzenia, wymuszanie pieniędzy to niektóre problemy dotykające syryjskich chrześcijan - poinformował przywódca tamtejszych katolików na spotkaniu w auli przy katedrze westminsterskiej (Westminster Cathedral Hall).

Przemawiając do ponad 300 dobroczyńców katolickiej organizacji charytatywnej Pomoc Kościołowi w Potrzebie (Aid to the Church in Need ­- ACN), patriarcha Grzegorz III, zwierzchnik Melchickiego Kościoła Greckokatolickiego, powiedział: „Syria przeżywa długą i krwawą drogę krzyżową, która rozciąga się wzdłuż wszystkich dróg naszego kraju". Patriarcha i zarazem przewodniczący Zgromadzenia Syryjskich Hierarchów Katolickich dodał: „Można sądzić, że w jednym miejscu jest bezpiecznie, a w innym czyha zagrożenie, ale w każdej chwili można zginąć od bomby czy pocisku albo zostać porwanym lub uwięzionym dla okupu bądź zamordowanym". Jego zdaniem chrześcijanie znaleźli się na celowniku, ponieważ są postrzegani, jako „element słaby" i źródło okupu. Patriarcha powiedział: „Uprowadzonych zostało wielu naszych księży, rodaków, bliskich i przyjaciół".

Nawiązując do wydarzeń z zeszłego miesiąca w Maluli, gdzie dżihadyści próbowali zmusić chrześcijan do przejścia na islam, patriarcha poinformował, że wszyscy stali mieszkańcy uciekli, a niektórzy wciąż się nie odnaleźli. „Od 4 września porwanych zostało sześć osób i nie wiemy, gdzie się znajdują" - powiedział zwierzchnik melchitów. Według niego 450 tysięcy chrześcijan opuściło Syrię albo zostało zmuszonych do przesiedlenia się w obrębie kraju - wśród nich cała rodzina jego ojca.

Patriarcha Grzegorz opisywał, jak w niektórych rejonach islamscy ekstremiści utrudniają życie ludności cywilnej: „Yabrud jest kontrolowany nie tylko przez oddziały opozycji, lecz także przez dżihadystów. Opozycja jest w porządku, ale dżihadyści to, co innego". „Od początku 2012 r. chrześcijanie muszą uiszczać opłatę w wysokości 35 tysięcy dolarów miesięcznie; podatek od muzułmanów może być jeszcze wyższy". „Pomimo tej miesięcznej opłaty w dniach 27 września i później 16 października stary kościół Konstantyna i Heleny w Yabrudzie został zaatakowany. To świątynia jeszcze przedchrześcijańska, zrazu poświęcona Jowiszowi, a potem przekształcona; stary, piękny kościół. Umieszczono w nim bomby, ale zostały znalezione i unieszkodliwione". Jedną z nich umieszczono w konfesjonale.

Patriarcha podkreślił, że wielu zwykłych muzułmanów cierpi na równi z chrześcijanami. Scharakteryzował dzieje Syrii jako harmonijną koegzystencję różnych religii. Jego zdaniem większość dżihadystów przybyła spoza Syrii, aby włączyć się do walki.

Głos zabrała też siostra Hanan ze Zgromadzenia Sióstr Dobrego Pasterza, która przedstawiła pracę swojego zgromadzenia z uchodźcami w Libanie. John Pontifex omówił najnowszy raport PKWP „Prześladowani i zapomniani?" o prześladowaniu chrześcijan (zob. http://pkwp.org/news/2013/przesladowani_i_zapomniani_raport_2013/ ). Zwracając uwagę na sytuację panującą na Bliskim Wschodzie i w Nigerii, Pontifex wyraził uznanie dla chrześcijan, którzy z odwagą i determinacją świadczą o swojej wierze pomimo przeżywanych trudności i prześladowań. Siostra Hana opisywała pomoc udzielaną przez jej zgromadzenie w ośrodku zdrowia w Bejrucie „kobietom i dzieciom doświadczonym przez życie". Podziękowała dobroczyńcom PKWP za ich „hojne i otwarte serca", nawiązując do słów wdzięczności ze strony patriarchy: „Pragnę też bardzo gorąco podziękować tej cudownej organizacji dobroczynnej Pomoc Kościołowi w Potrzebie".

Całe przemówienie patriarchy jest dostępne pod adresem: http://www.acnuk.org/events.php/297/aid-to-the-church-in-need-2013-westminster-mass-and-event

PKWP

Tłum. z jęz. ang. Paweł Borkowski

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW