Syria: Grzegorz III: Demokrację buduje się na pokoju. Interwencja USA w tym kraju to przestępstwo
12 wrz 2013„Musimy posłuchać apelu papieża Franciszka o pokój w Syrii. Jeśli kraje zachodu chcą stworzyć prawdziwą demokrację to muszą ją budować na pojednaniu przez dialog pomiędzy chrześcijanami i muzułmanami, a nie przy użyciu broni. Ten atak, jaki planują Stany Zjednoczone jest przestępstwem, które tylko zbierze więcej ofiar, włączając w to dziesiątki tysięcy ofiar tych dwóch lat wojny. To również zniszczy zaufanie świata arabskiego dla krajów Zachodu”- powiedział Grzegorz III Laham, patriarcha Antiochii, Całego Wschodu, Aleksandrii, Jerozolimy i Kościoła Melchickiego.
Jego wywiad dla AsiaNews.com pojawił się kilka godzin po pogłoskach rychłego ataku Stanów Zjednoczonych na Damaszek. Tą interwencję wspierają inne kraje Zachodniej Europy takie jak: Francja, Wielka Brytania, Turcja i Liga Krajów Arabskich. Grzegorz III wysłał apel Ojca Świętego z 25 Sierpnia do wszystkich parafii w Syrii.
„Głos chrześcijan- powiedział patriarcha- jest głosem Ojca Świętego. W tm czasie musimy być pragmatyczni. Syria potrzebuje stabilizacji, a zbrojny atak przeciwko rządowi naprawdę nie ma sensu. Co albo kto doprowadził Syrię do tej cienkiej czerwonej linii, tego punktu bez powrotu? Kto stworzył to piekło, w którym nasi ludzie żyją od miesięcy? Codziennie islamscy ekstremiści z całego świata zalewają Syrię z jednym celem: zabijania. Natomiast żaden kraj nie zrobił nic, aby ich powstrzymać, a USA zdecydowała, aby wysłać więcej broni”. Patriarcha podkreślił, że planowany przez Stany Zjednoczone atak będzie miał negatywny wpływ na populację kraju i nie jest on mniej groźny od broni chemicznej.
Według patriarchy kraje zachodniej Europy nadal wspierają nie istniejącą opozycję, która nie ma żadnej władzy na terenie kraju. „Wszystkie przygotowania do Drugiej Konferencji w Genewie zatrzymano. Zapomniano o dialogu. Upłynęło wiele miesięcy, w których kraje Europy Zachodniej straciły mnóstwo czasu na dyskusje, a w tym czasie ludzie umierali w wyniku bomb prezydenta Assada i ataków ekstremistów powiązanych z Al-Kaidą”- powiedział Grzegorz III.
Patriarcha ostrzega, że prawdopodobne zwycięstwo islamskich bojówkarzy doprowadzi do powstania kraju podzielonego na małe enklawy, w których chrześcijanie będą żyli w gettach. „Nasza społeczność zmniejsza się każdego dnia. Młodzi ludzie wyjeżdżają z kraju, rodziny uciekają z domów i wsi. Zanikanie chrześcijan jest zagrożeniem nie tylko dla Syrii, ale i także dla całej Europy. Nasza obecność jest konieczna dla umiarkowanego islamu, który istnieje dzięki chrześcijanom. Jeśli my odejdziemy, to nie będzie żadnej demokracji w Syrii. Naszą obecność wspierają także muzułmanie, którzy obawiają się wściekłości islamistów. Wielu z nich uważa, że nie mogą mieszkać tam, gdzie nie ma chrześcijan”- powiedział Grzegorz III.
Tłumaczenie: mgr Marcin Rak
Źródło: Asia News