Świąteczne paczki dla Ukrainy
06 sty 2019Codzienne życie mieszkańców wschodniej Ukrainy łączy w sobie dwa dramaty. Pierwszym jest trwające od dziesięcioleci społeczne i ekonomiczne zaniedbanie, którego symbolem są m. in. dziurawe drogi (przypominające często pełne błota koryta), rozpadające się domy i rozbite rodziny, zmuszone do zarobkowej emigracji. Rozmawiając z Ukraińcami mam wrażenie, że nie wierzą w to, że okres biedy się skończy. Za ten stan rzeczy winią głównie ogromną i niereformowalną korupcję kolejnych ekip rządzących, czerpiących nieuczciwe zyski nawet z międzynarodowej pomocy humanitarnej. Drugi dramat to wojna, którą zachodnie media, a nawet lokalne władze często „zamiatają pod dywan”, sprowadzając do poziomu miejscowego konfliktu o wpływy w Donieckim Zagłębiu Węglowym. Wojna, która pochłania kolejne ofiary (wg grudniowych szacunków ONZ, po obu stronach miało zginąć w sumie prawie 10 tys. osób, choć tu na miejscu mówi się, że jest ich o wiele więcej) i wypędziła z domów setki tysięcy uchodźców, bez pieniędzy i planów na przyszłość. Mówi się, że w każdej rodzinie ktoś bliższy lub dalszy ucierpiał z powodu wojny (KAI).
„Wiele osób, zwłaszcza dzieci cierpi z powodu wojny. Dzieci są małe, nie rozumieją polityki, nie rozumieją czemu jest tak przerażająco. Jednakże w ich oczach jest więcej nadziei, niż widziałem w oczach dorosłych. Pamiętam jedną ze szkół, do której weszliśmy. Nuncjusz i osoby mu towarzyszące popatrzyły na dzieci i nauczycielkę, pełną zwątpienia, która opowiadała, co się wydarzyło. Zobaczyłem, że to te dzieci wciąż miały w sobie nadzieję, że to wszystko się skończy. Dorośli są już wyczerpani tą sytuacją” – wspomina bp Sobiło podczas jednego ze spotkań z dziennikarzami z KAI.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie włączyło się to wielkie świąteczne dzieło pomocy ofiarą wojny hybrydowej na Ukrainie. Bezpośrednio tę pomoc zorganizowała p. Eleonora Szymkowiak – Radna Rady Miasta Zielona Góra, która przygotowała w swojej kwiaciarni na deptaku miejskim ponad 500 paczek (żywności, odzieży lekarstw i zabawek) do Awdijiwki i okolicznych miejscowości na wschodzie Ukrainy. Prezenty dotarły na Nowy Rok 2019 wraz z życzeniami, które przekazał ks. Rafał Cyfka z krakowskiego biura PKWP. Dziękujemy wszystkim naszym darczyńcom za ubiegły rok współpracy a szczególnie takim „Aniołom”, jak p. Eleonora!
Ks. Andrzej Paś