Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Sri Lanka: Kard. Ranjith prosi o wyjaśnienie w sprawie zamachów bombowych z Niedzieli Wielkanocnej 2019 r.

„Dlaczego ci, których wskazano jako podejrzanych, nie są ścigani przez odpowiednie organy?”

Sri LankaZdj. Roshan Pradeep & T Sunil / 23.04.2019 r. Kard. Ranjith przewodniczył nabożeństwu pogrzebowemu ofiar zamachów bombowych z Niedzieli Wielkanocnej w kościele św. Sebastiana w Katuwapitiya, Negombo, Sri Lanka.

W zamachach bombowych z Niedzieli Wielkanocnej w 2019 roku na Sri Lance zginęło 269 osób, a ponad 400 zostało rannych. Kardynał Malcolm Ranjith, arcybiskup Kolombo, mówi że Kościół czeka na wyjaśnienia, ponieważ ofiary nadal noszą blizny, zarówno fizyczne, jak i emocjonalne. Przemawiając na konferencji prasowej zorganizowanej w połowie marca przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International), hierarcha powiedział, że od samego początku pojawiły się wątpliwości, czy był to tylko „akt grupy niepoprawnych młodych ludzi skłonnych do terroryzmu. Zamach był bardzo dobrze zorganizowany i skoordynowany - w ciągu 15 minut podłożono bomby w siedmiu miejscach, przy czym jeden z zamachowców nie zdążył odpalić ładunków wybuchowych”.

Powołano kilka komisji i przeprowadzono kilka dochodzeń, aby dotrzeć do sedna tej tragedii i pociągnąć do odpowiedzialności osoby za nią odpowiedzialne. Chociaż niektóre z tych raportów zostały utajnione przed opinią publiczną i przywódcami Kościoła, to jednak to, co się z nich wyłoniło, jednoznacznie obciąża władze. Arcybiskup Kolombo domaga się wyjaśnień na temat możliwej zmowy między władzami, w tym przedstawicielami rządu i służb informacyjnych, a terrorystami, którzy zabili w 2019 r. prawie 270 osób.

„Raport komisji parlamentarnej zawiera zarzuty wobec byłego prezydenta, byłego inspektora generalnego policji, byłego sekretarza obrony, byłego szefa wywiadu i innych urzędników najwyższego szczebla. Dzięki zebranym informacjom, a także dzięki ostrzeżeniom indyjskich służb wywiadowczych wiedzieli oni wcześniej o planowanych atakach, ale nie zrobili nic, by im zapobiec. Wydaje się natomiast, że rząd zrobił wszystko, co w jego mocy, aby uniemożliwić aresztowanie zamachowców. Istnieją przesłanki wskazujące na to, że władze chciały, aby zamachy zostały przeprowadzone” - wyjaśnia kard. Ranjith.

„Ludzie czują się sfrustrowani. Mamy wiele pytań, a cała opinia publiczna domaga się odpowiedzi. Dlaczego ci, których wskazano jako podejrzanych, nie są ścigani przez odpowiednie organy? Są pewne obszary wyznaczone w sprawozdaniu komisji parlamentarnej do dalszego zbadania, ale nie są one badane, dlaczego?” - pyta hierarcha.

Raport Komisji Specjalnej Parlamentu wskazuje również na zmowę, sugerując, że mogła ona mieć na celu korzyści wyborcze. „Komisja doszła do bardzo poważnych wniosków, jeśli chodzi o status państwowego aparatu bezpieczeństwa, w którym informacje wywiadowcze znane tylko nielicznym nie zostały przekazane odpowiednim stronom. Zauważa również, że konieczne będą dalsze dochodzenia, aby zrozumieć, czy osoby mające partykularne interesy nie działały w oparciu o informacje wywiadowcze, aby wywołać chaos, wzbudzić strach i niepewność w okresie poprzedzającym wybory prezydenckie, które miały się odbyć jeszcze w tym samym roku” - mówi arcybiskup Kolombo, cytując bezpośrednio streszczenie raportu.

Sri LankaZdj. ACN International / Figura Jezusa pokryta krwią ofiar zamachu bombowego z Niedzieli Wielkanocnej, 21.04.2019 r., Negombo, Sri Lanka.

Sprawiedliwość, jeśli kiedykolwiek nastąpi, nadejdzie za późno dla tych, którzy zginęli. Jest jednak wielu ocalałych, którzy w skutek zamachów wciąż noszą blizny, zarówno fizyczne, jak i emocjonalne. Kardynał był wzruszony do łez, gdy opowiadał niektóre z ich historii: „Mężczyzna, który stracił żonę, trzy miesiące temu popełnił samobójstwo, pozostawiając swoje trzy córki sierotami. Inny mężczyzna, który stracił żonę i trójkę dzieci, mieszkał ze swoją teściową, ale musiał wyjechać i poszedł spać na cmentarzu, gdzie pochowana jest jego rodzina. Pewna kobieta była nauczycielką tańca, a w wyniku wybuchu bomby została przykuta do łóżka. Ma małe dziecko, ale w międzyczasie opuścił ją mąż. Cierpienie, jakie przeżywa, jest ogromne”.

Kardynał Ranjith wrócił niedawno z Watykanu, gdzie został przyjęty przez papieża Franciszka. Po tej wizycie wyjaśnił, że nie spocznie w swoim dążeniu do sprawiedliwości i prawdy: „Papież jest dla nas wielkim źródłem inspiracji i nadziei. Zawsze mi powtarza, abym szedł naprzód, zmagał się razem z ludźmi, aby uzyskać dla nich sprawiedliwość. To jest wyzwanie, które stoi przede mną”.

Na koniec hierarcha zaapelował: „Pomóżcie nam stworzyć odpowiednie warunki, w których władze odpowiedzą na nasze pytania. Nie chcemy poniżać naszego kraju, ale chcemy mieć pewność, że życie niewinnych ludzi nie jest przedmiotem gry politycznej”.

Przypomnijmy, po zamachach bombowych w 2019 r. PKWP przyszła z pomocą Kościołowi na Sri Lance, finansując wsparcie psychospołeczne dla rodzin dotkniętych tragedią oraz traumą i pogrążonych w żałobie, a także wspierając szkolenie księży, sióstr zakonnych i świeckich liderów, by potrafili stawić czoła tragicznym sytuacjom i udzielić jak najpilniejszej i adekwatnej pomocy, gdy takie tragedie się zdarzają. Projekty te są nadal realizowane. PKWP wspierała Kościół na Sri Lance także w czasie pandemii Covid-19.

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW