Protest Libanu
01 lip 2020Arcybiskup greckokatolicki Zahle Issam John Darwish o pandemii i jej konsekwencjach dla Libanu i jego mieszkańców
Ks. Andrzej Paś: Ekscelencjo, Liban już wcześniej doświadczał znacznych trudności z powodu bezprecedensowego kryzysu gospodarczego przed pandemią. Czy wirus rzucił kraj na kolana?
J.E. Issam John Darwish: Pandemia COVID 19 wpłynęła na gospodarkę wielkich krajów, dlatego musimy spodziewać się bardziej znaczącego wpływu na Liban, ponieważ kraj ten cierpi z powodu zadłużenia i korupcji. Aktualnie nowy rząd podejmuje rzeczywiste próby zapobiegania wprowadzeniu chaosu w kraju.
Ks. A.P.: Liban jest krajem wielu religii. Czy można powiedzieć, że koronawirus wzmocnił to poczucie międzyreligijnej solidarności i jedności?
Abp I.J.D.: Konsensus „trans-religijny” jest znacznie głębszy niż wynik pandemii lub kryzys gospodarczy. Porozumienie czy solidarność to rodzaj kultury, którą należy osadzić na etycznych przekonaniach. Protest nie jednoczy podzielonego kraju. To, co może jednoczyć, to integrująca edukacja i prawowierny rząd jako wzór do naśladowania. W przeciwnym razie Liban pozostanie obszarem frustrujących eksperymentów i upadku państwowości.
Ks. A.P.: Co robi Kościół katolicki, aby pomóc ludziom dotkniętym pandemią koronawirusa?
Abp I.J.D.: Patriarcha Absi poprosił wszystkich biskupów o oddanie gruntów rolnych, należących do ich diecezji, do dyspozycji parafian w celu ich uprawy. W naszej diecezji w tym roku ofiarowaliśmy nasze ziemie chrześcijanom z naszej diecezji, aby je uprawiali. Zaczęliśmy także wyposażać szpital Tel Chiha w sprzęt niezbędny do stawienia czoła COVID-19 i współpracowaliśmy z American Hospital w celu przeszkolenia personelu szpitala, aby być przygotowanymi na pandemię. Na koniec zwiększyliśmy dystrybucję zestawów higienicznych, aby pomóc ludziom lepiej zabezpieczać się przed zakażeniem wirusem.
Ks. A.P.: PKWP wspiera projekt „Miłosierny Stół”, który zapewnia posiłki potrzebującym. Z powodu pandemii koronawirusa istniejąca tam jadłodajnia została zamknięta, a jedzenie jest bezpośrednio dostarczane ludziom. Czy w najbliższym czasie miejsce to zostanie ponownie otwarte? I czy wzrosła liczba odbiorców pomocy?
Abp I.J.D.: Nigdy nie przestaliśmy dostarczać potrzebującym gorących posiłków z powodu pandemii. Wprowadziliśmy bezpośrednio plan, który pozwala ludziom spożywać posiłki bez narażania się na niebezpieczeństwo zakażeń. Ludzie mogli codziennie przyjeżdżać i zabierać posiłki, a środki bezpieczeństwa zostały zachowane. Ta procedura jest kontynuowana. Liczba odbiorców wzrosła i wciąż rośnie każdego dnia. Teraz zapewniamy więcej niż 1400 posiłków każdego dnia.
Ks. A.P.: Liban przyjmuje największą liczbę uchodźców na świecie, zwłaszcza z Syrii. Ich sytuacja była tragiczna przed pandemią. Jak jest teraz? Czy Libańczycy zaczynają kwestionować swoją solidarność z uchodźcami?
Abp I.J.D.: Tak, obywatele Libanu zaczęli kwestionować swoją solidarność z uchodźcami. Większość libańskich mieszkańców niechętnie przyjmowała uchodźców na początku kryzysu w Syrii. Obecnie sytuacja ta staje się coraz bardziej tragiczna, ponieważ liczba uchodźców bardzo krytyczne wzrasta, co dramatycznie zagraża bezpieczeństwu Libanu.
Ks. A. P.: Jak diecezja Ekscelencji pomaga syryjskim ofiarom pandemii?
Abp I.J.D.: Do tej pory w Zahle i pobliskim regionie nie ma ofiar. Tak więc Syryjczycy i Libańczycy mieszkający w Zahle są nadal bezpieczni. Ale podejmujemy niezbędne środki ostrożności, aby przygotować się na wszelkie nowe przypadki, szczególnie poprzez wyposażenie szpitala i szkolenie personelu.
Ks. A. P.: Z duszpasterskiego punktu widzenia, jaka jest największa lekcja, jaką pandemia dała Kościołowi?
Abp I.J.D.: Myślę, że ta lekcja różni się w zależności od miejsca, ale mam skłonność wierzyć, że Opatrzność przypomina nam o przykazaniach Boga oraz o Jego wiecznej miłości i miłosierdziu. Ludzkość jest również wzywana do ponownego rozważenia poważnych szkód, które niesie przemysł zbrojny. Prosimy Boga, aby oczyścił naszą wiarę i dał ludzkości możliwość pokuty, aby groźba tej pandemii mogła być na zawsze oddalona.
Ks. A. P.: Czy można powiedzieć, że pandemia zbliżyła chrześcijan do Kościoła?
Abp I.J.D.: Wierzący byli i nadal są blisko Kościoła. Zawsze prosili nas o ponowne otwarcie kościołów. Ilekroć modliliśmy się w kościele, a wiernym nie wolno było wchodzić, niektórzy z nich pozostawali przed drzwiami i modlili się z nami. Wierzą, że Komunia Święta ich chroni.
Ks. A.P.: Dziękuję za rozmowę i świadectwo.
Ks. Andrzej PaśSekcja Polska Papieskiego Stowarzyszenia PKWP