Pakistan: Pogrzeb ministra-męczennika
06 mar 2011Głęboki smutek z powodu tragicznej śmierci pakistańskiego ministra Shahbaza Bhattiego wyraził Benedykt XVI.
W telegramie wystosowanym w imieniu Papieża przez watykańskiego sekretarza stanu znajdujemy też zapewnienie o modlitwie o spokój „szlachetnej duszy” zmarłego nazwanego „wiernym i odważnym sługą pakistańskiego narodu”.
4 marca w Islamabadzie odbyły się oficjalne uroczystości żałobne katolickiego polityka, który zginął w minioną środę w zamachu dokonanym przez talibów. Miała to być kara za zaangażowanie ministra ds. mniejszości w reformę tzw. prawa o bluźnierstwie, które uderza w wyznawców innych niż muzułmańska religii. Sam Shahbaz Bhatti był świadom zagrożenia. Media nagłośniły jego telewizyjny wywiad sprzed kilku miesięcy, w którym oznajmia, że jest gotów na śmierć za sprawę, której się poświęcił. „Wierzę w Jezusa Chrystusa, który oddał za nas życie – mówił wówczas chrześcijański polityk. – Żyję dla mojej wspólnoty, dla tych, którzy cierpią i jestem gotów umrzeć w obronie ich praw”.
W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się przy zachowaniu specjalnych środków bezpieczeństwa w kościele Matki Bożej Fatimskiej w Islamabadzie, wzięła udział delegacja rządowa z premierem Yousafem Razą Gilanim. Z kolei na forum międzynarodowym nie milkną wyrazy oburzenia po tym, co wydarzyło się w Pakistanie. Prezydent Włoch Giorgio Napolitano przypomniał przed oenzetowską Radą Praw Człowieka o potrzebie ochrony mniejszości chrześcijańskich w niektórych krajach i zapewnienia tam rzeczywistej wolności religijnej. (RV)