Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Obecność chrześcijan w Iraku nadal zagrożona

PKWP alarmuje - brak bezpieczeństwa główną przyczyną przymusowej emigracji

Obecność chrześcijan w Iraku nadal zagrożonaRekonstrukcja kościoła św. Kiryakosa w Batnaya (Równina Niniwy) - zniszczenie i uszkodzenie kościoła po atakach ISIS, stan po wyzwoleniu.

Katolickie międzynarodowe papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) opublikowało raport „Życie po ISIS: Nowe wyzwania dla chrześcijaństwa w Iraku”, który zawiera wyniki szeregu badań przeprowadzonych w ciągu jednego roku. Opracowanie dotyczy aktualnych wyzwań stojących przed irackimi chrześcijanami, którzy powrócili do swoich rodzinnych miejscowości na Równinie Niniwy, po tym jak w 2014 roku zostali zmuszeni stamtąd uciekać i stali się ofiarami dramatycznych prześladowań, uznanych na arenie międzynarodowej za ludobójstwo.

W raporcie ostrzega się, że jeśli społeczność międzynarodowa nie podejmie natychmiastowych działań, przymusowa emigracja może zmniejszyć liczbę ludności chrześcijańskiej w regionie w ciągu czterech lat w taki sposób, że będzie ona do 80% mniejsza niż przed inwazją ISIS. Wspólnota chrześcijańska z kategorii „bezbronnych” zostałaby wówczas zakwalifikowana do krytycznej kategorii „zagrożonych zagładą”.

Według raportu, brak bezpieczeństwa odczuwa 100% chrześcijan mieszkających na tym terenie, a 87% z nich wskazuje, że odczuwa to nawet „bardzo” lub „wyjątkowo”. Badania wskazują, że głównymi przyczynami tego strachu są brutalna działalność lokalnych bojówek i możliwość powrotu Państwa Islamskiego. Dla 69% jest to też główna przyczyna ewentualnej przymusowej migracji.

Przedmiotem skarg były przede wszystkim dwie główne bojówki wspierane przez Iran, działające na Równinie Niniwy - Shabak Militia i Babylon Brigade. Funkcjonują one za zgodą rządu irackiego, ponieważ pomogły pokonać ISIS, ale 24% respondentów twierdzi, że „ich rodzina została poszkodowana przez bojówki lub inne wrogie grupy”. Najczęstszymi formami przemocy, które zgłasza ludność są „molestowanie i zastraszanie, często związane z żądaniem pieniędzy”.

Aktualnie, oprócz braku bezpieczeństwa największymi wyzwaniami, które nadal popychają chrześcijan do migracji, są bezrobocie (70%), korupcja finansowa i administracyjna (51%) oraz dyskryminacja religijna (39%). Poczucie braku bezpieczeństwa zwiększają również spory pomiędzy rządem centralnym w Bagdadzie a regionalnym rządem Kurdystanu, dotyczące niektórych obszarów zamieszkanych głównie przez chrześcijan.

Obecność chrześcijan w Iraku nadal zagrożonaPowracającym do swych domów chrześcijanom rozdawane były drzewka oliwne - symbol nowego początku; Syryjski Kościół Ortodoksyjny Dziewicy Maryi, Bartela; wrzesień 2017. Drugi od lewej - ks. Andrzej Halemba, odpowiedzialny za departament Bliskiego Wschodu PKWP

Badanie prowadzone przez ks. Andrzeja Halembę, odpowiedzialnego za departament Bliskiego Wschodu PKWP oraz przygotowane przez Xaviera Bisitsa, łączy dane uzupełniające z podstawowymi materiałami źródłowymi i opiera się na wyrywkowych badaniach przeprowadzonych przez Bisitsa, współpracownika PKWP w Iraku w 2019 roku. „Raport nie jest pesymistyczny, ale jest wyraźnym ostrzeżeniem, ponieważ bez wspólnych i natychmiastowych działań politycznych, obecność chrześcijan w regionie Równiny Niniwy i w jej okolicy zostanie wyeliminowana” - stwierdza ks. Halemba.

Jednakże, pomimo pilnego wezwania ostrzegawczego skierowanego do społeczności międzynarodowej, zauważa on „pozytywną przemianę”, jeśli weźmie się pod uwagę, że w pierwszym badaniu przeprowadzonym przez PKWP w listopadzie 2016 roku, tylko 3,3% chrześcijan z Równiny Niniwy miało jakąkolwiek nadzieję na powrót do swoich miast i miasteczek (z powodu obaw związanych z bezpieczeństwem i brakiem miejsca zamieszkania). Ks. Halemba zauważa, że na dzień dzisiejszy do swych domów powróciło już 36,2% chrześcijan. Według niego ten dodatni bilans wynika z długoterminowego planu odbudowy, jaki PKWP wraz z innymi organizacjami uruchomiła na początku 2017 r. w celu rekonstrukcji zniszczonych domów chrześcijańskich na Równinie Niniwy. „Plan ten miał na celu odbudowę domów i zapewnienie możliwości zatrudnienia. Wszystkie lokalne Kościoły okazały solidarność i połączyły się w Komitecie Odbudowy Niniwy (NRC), organie powołanym do koordynowania procesu rekonstrukcji” - wyjaśnia ks. Halemba.

PKWP przekazało 6,5 mln euro na realizację planu odbudowy 35% domów (w sumie 2 860 budynków w sześciu miastach i wioskach). Wysiłki te przyniosły pożądany efekt, a znaczna liczba rodzin wróciła do swojego lokum. „Do kwietnia 2020 r. powróciło 45% rodzin, choć wiele z nich zmuszonych było odseparować się od siebie - powróciła tylko część członków. W sumie zostało naprawionych 8 166 zniszczonych i uszkodzonych domów” - podsumowuje kapłan.

Niezależnie od danych liczbowych, ostatnie analizy PKWP niepokoją, ponieważ pokazują, że chociaż brak miejsca zamieszkania nie jest już przeszkodą, to panujący strach i brak bezpieczeństwa na tym obszarze utrudniają zapewnienie niezbędnych warunków dla przetrwania irackich chrześcijan. „Perspektywy są nieuchronnie ponure, ponieważ chrześcijanie czują, że osiągnęli punkt zwrotny, jeśli chodzi o możliwość przetrwania ich obecności w regionie” - stwierdza ks. Halemba. „Istnieją strategie, plany i inicjatywy, które są nie tylko wykonalne, ale i trwałe, jeśli wziąć pod uwagę współpracę regionalną, krajową i międzynarodową. Niezależnie od tego, jak wiele jest tych strategii i jak bardzo są one zróżnicowane, tym co je wszystkie łączy, jest kwestia ich pilności” - podkreśla duchowny.

Oprócz środków wspomagających rozwój gospodarczy, szef projektów PKWP na Bliskim Wschodzie wzywa do „obecności stałej reprezentacji chrześcijan w rządach krajowych i lokalnych w celu zapewnienia im obrony podstawowych praw człowieka, w szczególności prawa do równego obywatelstwa”, co obecnie nie ma miejsca.

„Ze swej strony zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Przyszłe pokolenia nigdy nie powinny mówić o nas: zrobiliście za mało, za późno” - podsumowuje ks. Andrzej Halemba.

ZAŁĄCZNIK - Skrótowy opis pomocy udzielonej przez PKWP w Iraku:

Od 2014 r. do końca 2019 r. darczyńcy PKWP przekazali 46,5 mln euro jako wsparcie dla utrzymania obecności chrześcijan w Iraku, a w szczególności na Równinie Niniwy.

Latem 2014 r. po ucieczce przed ISIS z Mosulu i Równiny Niniwy, chrześcijanie znaleźli się w beznadziejnej sytuacji. PKWP zareagowało natychmiast i dzięki nadzwyczajnej pomocy organizacja była w stanie zapewnić przetrwanie 11 800 rodzin przesiedlonych wewnątrz kraju. Stowarzyszenie podjęło jedno z największych w swojej długoletniej historii zobowiązań w zakresie pomocy w sytuacjach kryzysowych: w latach 2014-2017 przekazało 34,5 mln euro na projekty pomocowe w Iraku, wspierając rodziny chrześcijańskie w zakresie podstawowych potrzeb sanitarnych i żywnościowych, tymczasowych mieszkań (przyczepy kempingowe i dotacje na wynajem), ośmiu szkół oraz opieki medycznej.

Równolegle do tej bezpośredniej pomocy, Departament Spraw Publicznych PKWP działał na szczeblu Organizacji Narodów Zjednoczonych, instytucji UE, państw członkowskich UE i rządu USA, starając się zwrócić uwagę na selektywną eksterminację chrześcijan i innych mniejszości dokonywaną przez Daesh (ISIS) w Iraku. W lutym 2016 r., w oparciu o dokument przygotowany przez ten departament, Parlament Europejski wydał rezolucję uznającą ludobójstwo chrześcijan i innych mniejszości w tym bliskowschodnim kraju. Następnie ten sam dokument został rozszerzony i przekazany do Departamentu Stanu USA, gdzie również uznano ludobójstwo.

PKWP w swoim planie odbudowy zniszczeń skierowanym do irackich chrześcijan, prowadzi obecnie nową fazę. Głównym celem jest rekonstrukcja infrastruktury obiektów kościelnych w chrześcijańskich miastach i miasteczkach Równiny Niniwy. Spośród 363 obiektów kościelnych przeznaczonych do odbudowy lub remontu (34 całkowicie zniszczone, 132 spalone, 197 częściowo uszkodzone), 87% będzie miało dodatkowo funkcję wsparcia socjalnego lub społecznego, włączając w to sale parafialne, które służą jako świetlice środowiskowe dla działalności duszpasterskiej i społecznej, placówki edukacyjne, sierocińce, domy opieki społecznej, kliniki, a także mieszkania dla tych, którzy świadczą usługi tym ośrodkom (siostry zakonne służące jako nauczyciele, personel medyczny lub specjaliści od wsparcia psychosocjalnego).

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW