Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Nigeria: Nigdzie nie jest bezpiecznie

Nowy kardynał Nigerii jest przerażony po śmiertelnym zamachu na kościół znajdujący się wewnątrz dużego kompleksu militarnego, mówiąc, że po tym incydencie nigdzie nie można czuć się bezpiecznie.

Kardynał John Onaiyekan, arcybiskup Abudży, opisał, jako "szczególnie niepokojącą" niedzielną eksplozję (25 listopada) w protestanckim kościele św. Andrzeja, który znajduje się na terenie Armed Forces Command and Staff College w Jaji, stan Kaduna. W wyniku eksplozji zostało zabitych co najmniej 11 osób.

Nigeryjski wojskowy powiedział, że dwa podejrzane pojazdy wjechały na teren wojskowy- pierwszy to autobus, który uderzył w ścianę kościoła powodując eksplozję, ale nie spowodowała ona żadnych ofiar. Gdy ludzie zebrali się, by zobaczyć, co się stało, nastąpiła druga bardziej poważna eksplozja, której efektem było 11 zabitych i około 30 rannych osób. Jest to już trzecia z rzędu niedziela, kiedy to kościoły w Kaduna są atakowane. Tym razem jednak grupa Boko Haram nie przyznaje się do tego ataku.

Zaledwie dwa dni po nadaniu przez papieża Benedykta XVI godności kardynalskiej bp. Onaiyekan powiedział w wywiadzie udzielonym PKWP, że po raz kolejny miała miejsce wielka tragedia, ale w tym przypadku okoliczności są szczególnie niepokojące. Czytając wojskowe raporty opisujące ten incydent, jako "zaskakujący i żenujący", kardynał Onaiyekan stwierdził: "Ten atak miał miejsce w jednym z najważniejszych kompleksów wojskowych w Nigerii i z pewnością w jednym z najbardziej bezpiecznych miejsc, jakie można sobie wyobrazić. Ale teraz wydaje się, że tego rodzaju atak może zdarzyć się wszędzie".

Kardynał powiedział, że to wydarzenie czyni bardzo aktualnym pytanie o stan bezpieczeństwa w Nigerii. Zasugerował, że osoby odpowiedzialne za ochronę uczelni skompromitowały się i że materiały wybuchowe mogły zostać przygotowane wcześniej w obiektach wojskowych, ponieważ monitoring osób wchodzących na ten teren jest bardzo pobieżny. W dobie zwiększonego zainteresowania prezydenta Goodluck Jonathana zwalczaniem ataków terrorystycznych na terytorium kraju, kardynał Onaiyekan powiedział: "Rząd jest pod presją, aby pokazać jakieś rezultaty tej walki. Wiele się dzieje w tej sprawie, ale na razie brak znaczących wyników. Miejmy nadzieję, że ten konkretny przypadek będzie znakiem dla rządu, że trzeba zrobić więcej, niż to, co robi się w tej chwili." Kardynał Onaiyekan powiedział, że już rozmawiał telefonicznie z muzułmańskimi przywódcami, a po swoim powrocie z Rzymu zamierza spotkać się z przedstawicielami władz, w celu omówienia kryzysu, jaki dotyczy bezpieczeństwa obywateli. Niedzielny atak jest ostatnim w serii ataków na obiekty rządowe, wojskowe, targowiska, kościoły i meczety.

Chrześcijanie są wśród najbardziej poszkodowanych w wyniku tych aktów terroru. W niedzielę, 28 października, pięć osób zginęło, a 134 zostało poważnie rannych w ataku podczas Mszy świętej na kościół katolicki św. Rity w Kaduna. W marcu, rzecznik Boko Haram ogłosił "wojnę z chrześcijanami" sugerując, że ta grupa terrorystyczna chce "wykorzenić chrześcijaństwo z kraju". Raporty państwowe dotyczące Boko Haram podają, że odpowiada ona za śmierć 620 osób w pierwszej połowie 2012 r., w zeszłym roku w wyniku jej działalności terrorystycznej śmierć poniosło 170 osób.

Na konferencji w gmachu Parlamentu w Londynie w zeszłym miesiącu, abp Ignatius Kaigama, przewodniczący Konferencji Episkopatu Nigerii, powiedział: "My, jako pasterze jesteśmy zdesperowani widząc dzieci, kobiety i mężczyzn ginących w wyniku eksplozji podkładanych bomb i innych materiałów wybuchowych. To, że terroryści mogą łatwo unikać odpowiedzialności karnej za te straszne ataki na niewinnych ludzi, jest bardzo niepokojące." Abp Kaigama i inni przywódcy Kościoła już wielokrotnie wzywali chrześcijan i osoby należące do innych wyznań, aby nie przeprowadzali ataków odwetowych.

John Pontifex

PKWP (tł. W. Knapik)

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW