Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Modlitwa za RŚA w Sanktuarium św. Józefa

Ks. bp Mirosław Gucwa, ordynariusz diecezji Bouar, modlił się w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Wzywał wstawiennictwa opiekuna Świętej Rodziny i dziękował mu za wsparcie dla Republiki Środkowoafrykańskiej.

KaliszZdj. Opiekun / bp Gucwa w trakcie Mszy św. w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu

Diecezja kaliska - w odpowiedzi na potrzeby płynące z Bouar w Republice Środkowoafrykańskiej - zorganizowała zbiórkę pieniędzy na pomoc dla dziewcząt i młodych mam, które uczą się w szkole "Wstań i stój". Akcję wsparło poznańskie biuro Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Ordynariusz diecezji Bouar ks. bp Mirosław Gucwa postanowił osobiście podziękować za pomoc płynącą z Polski. Przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Przy ołtarzu towarzyszył mu m.in. biskup pomocniczy kaliski ks. bp Łukasz Buzun.

W trakcie homilii bp Gucwa przypomniał, że św. Józef jest patronem wszystkich rodzin. Mówił, że opieki świętego doświadczają też wierni w RŚA. Przywołał sytuację ze stycznia, gdy rebelianci zajęli główne miasto w regionie. Mieszkańcom towarzyszyły ogromne obawy, że poleje się krew.

"Ponad 20 tys. ludzi schroniło się w parafiach i domach formacyjnych. Przez miesiąc trwało napięcie. Kiedy rozmawialiśmy z rebeliantami, cały czas powtarzali, że dojdzie do konfliktu, jeśli ze stolicy przyjadą żołnierze armii rządowej, a z nimi wspierające ich wojska z Rosji i Rwandy. Rebelianci zapowiadali walki. Można sobie wyobrazić, co działoby się, gdyby te walki rozgorzały w mieście; co działoby się gdyby rebelianci weszli do naszych ośrodków, gdzie przebywali uchodźcy" - tłumaczył bp Gucwa.

Katolicy pełni obaw sięgnęli po modlitwę. Trwali na niej wspólnie z protestantami i muzułmanami. Przyzywali wstawiennictwa św. Józefa i Matki Bożej.

"W nocy przed przyjazdem żołnierzy, nie wiadomo dlaczego, czy była to zagrywka taktyczna czy lęk, rebelianci usunęli się z miasta. Żołnierze, gdy wjechali do Bouar, nie oddali ani jednego strzału. Rebelianci wycofali się na odległość 15 kilometrów za miasto. Dla nas, którzy modliliśmy się, odejście rebeliantów, uwolnienie miasta, było dziełem Bożym, także dziełem św. Józefa" - dodał ordynariusz diecezji Bouar.

W Sanktuarium św. Józefa ks. bp Mirosław Gucwa wskazywał, jak skuteczna może być modlitwa. Tłumaczył, że od 2013 roku, od kiedy w RŚA trwa konflikt polityczny, w diecezji Bouar nie polała się krew chrześcijan, nie było masakr.

"Z rąk rebeliantów nie zanotowaliśmy też w naszej diecezji śmierci księży, sióstr i katechistów" - dodał bp Gucwa. Parafie z przerwami mogły prowadzić działalność duszpasterską. Kościół podjął również rozmowy z rebeliantami, przez co udało się zmniejszyć niektóre cierpienia ludności cywilnej.

Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu jest w Polsce szczególnym miejscem modlitwy za życie nienarodzonych dzieci. Aborcja jest także powszechna w Republice Środkowoafrykańskiej. Ks. bp Mirosław Gucwa w rozmowie z młodymi dziewczętami, pytał o przyczyny tego dramatu. Usłyszał w odpowiedzi, że kobiety często zmagają się z trudną sytuacją ekonomiczną. Młode dziewczyny, gdy powiedzą o ciąży rodzicom, zdarza się, że są wypędzane z domu. Inne mówiły, że chciały kontynuować naukę. Jeszcze inne padły ofiarą przemocy.

"Z myślą o dziewczętach powstał żłobek, aby nie przerywały one nauki w szkole. Rozmawiamy też z ich rodzinami, aby przyjęły młodą matkę" - mówił ordynariusz diecezji Bouar, kiedy tłumaczył, w jaki sposób Kościół próbuje ratować dzieci przed śmiercią. Bp Gucwa wskazał na świadectwo młodej kobiety, która urodziła dziecko, choć poczęło się ono w trakcie gwałtu.

"Mówiła, że teraz, kiedy patrzy na swoją córkę, na uśmiech swojego dziecka, ono leczy jej ranę. Napełnia jej serce radością. Takie sytuacje spotykamy w naszym centrum. Dlatego dziękuję św. Józefowi, że roztacza opiekę nad tymi dziewczynami" - podkreślił ks. biskup.

Z diecezji kaliskiej do Bouar popłynęły środki na pomoc dla ośrodka "Wstań i stój", specjalnie dedykowanego młodym mamom i dziewczętom, które nie mogą kontynuować nauki w zwykłej szkole. Wierni sfinansowali pakiety edukacyjne, które pozwolą dziewczętom kontynuować 3-letnią naukę, a innym zagwarantują wyprawkę edukacyjną, m.in. w postaci maszyn do szycia.

Z inicjatywą wsparcia Republiki Środkowoafrykańskiej wyszedł ordynariusz diecezji kaliskiej ks. bp Damian Bryl.

ACN Polska

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW