Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Kurdowie zamykają szkoły chrześcijańskie

Kurdowie zamykają szkoły chrześcijańskieArcybiskup Hindo: „rozpoczął się plan usunięcia chrześcijan z tego regionu”.

- Od lat mówię, że Kurdowie próbują wyeliminować chrześcijan w tej części Syrii - wyjaśnił syryjski arcybiskup Jacques Behnam Hindo z Al Hasakah-Nisibi, w północno-wschodniej części Syrii.

W wywiadzie dla Pomocy Kościołowi w Potrzebie potwierdził zamknięcie kilku szkół chrześcijańskich za pośrednictwem Demokratycznej Federacji Północnej Syrii, de facto autonomicznego regionu położonego w północnej i północno-wschodniej Syrii. Ten region nie jest oficjalnie uznany przez rząd syryjski i rządzony jest przez koalicję, w której większość posiada „Demokratyczna Unia", kurdyjska partia polityczna.

- Od początku roku władze samorządowe przejęły około sto państwowych szkół i wprowadziły własny program nauczania wraz z podręcznikami. Kurdyjscy urzędnicy zapewnili nas, że nie będą ingerować w prywatne szkoły, jednak je zamknęli. Oficjalnym powodem zamknięcia kilku chrześcijańskich szkół w miastach Qamishli, Al-Darbasiyah i Al-Malikiyah było to, że instytucje te odmówiły dostosowania się do programu nauczania wprowadzonego przez władze lokalne. Nie chcą, abyśmy uczyli w języku liturgicznym - Syriaku, i nie chcą, abyśmy uczyli historii, ponieważ wolą przekazywać uczniom własną historię – zaznacza hierarcha.

Arcybiskup Hindo nie ukrywa obaw co do zamknięcia kolejnych szkół chrześcijańskich: „w Al Hasakahalone jest ich jeszcze sześć. Powiedziałem kurdyjskiemu urzędnikowi, że szkodzi to całemu pokoleniu, ponieważ gdy zamkną te placówki nie będą mieli dostępu do wyższych poziomów edukacji. Odpowiedział mi, że gotowi są nawet poświęcić sześć czy siedem pokoleń, aby rozpowszechniać swoją ideologię.

To, co się wydarzyło, jest dowodem planowanej "kurdifikacji" regionu. Według Arcybiskupa Hino obejmuje to także eliminację miejscowej chrześcijańskiej ludności.

„Ostrzegamy przed tym niebezpieczeństwem od co najmniej 2015 roku. Chcą nas przepędzić, aby wzmocnić swoją obecność. Do tej pory Kurdowie stanowią zaledwie 20% populacji, ale dzięki zachodniemu wsparciu są nieproporcjonalnie reprezentowani w samorządzie lokalnym”.

Poprzez stowarzyszenie papieskie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, arcybiskup skierował apel do społeczności międzynarodowej, a szczególnie do państw europejskich.

„Zamknięcie naszych szkół jest dla nas bolesne. Kościół jest odpowiedzialny za te instytucje od 1932 roku i nigdy nie sądziliśmy, że kiedykolwiek zostaną zamknięte. Zachód nie może milczeć. Jeśli jesteś prawdziwym chrześcijaninem, jesteś zobowiązany do reakcji na to, co się dzieje. Trzeba jasno opowiedzieć się przeciwko naruszaniu naszych praw i dalszym wykluczeniem chrześcijan z tego regionu”.

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW