Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Kryzys w Kamerunie

200 zabitych cywilów, 20 tys. osób wewnętrznie przesiedlonych, 70 ataków na lokalne społeczności i 40 zamkniętych szkół - to bilans strat, jakie doświadczyła diecezja Buea w Kamerunie.

Diecezja Buea została poważnie dotknięta pogarszającym się kryzysem społeczno-politycznym w północno-zachodnich i południowo-zachodnich regionach Kamerunu, obu anglojęzycznych regionów tego kraju. Takie wnioski przedstawiło Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) po konsultacjach z członkami lokalnego Kościoła.

Według otrzymanych informacji w diecezji przebywa ponad 20 tys. osób wewnętrznie przesiedlonych. Od czasu eskalacji kryzysu w listopadzie 2016 r. kilka miejscowości zostało podpalonych, dodatkowo przeprowadzono ataki na kolejnych 70, a z 25 miejscowości mieszkańcy zostali wygnani i zmuszeni do szukania schronienia w innym miejscu. Na podstawie statystyk i szacunków lokalnych i międzynarodowych organizacji praw człowieka w diecezji zginęło ponad 200 cywilów (nie tylko katolików), w tym dzieci i kobiety.

Kryzys społeczno-polityczny spowodował poważne konsekwencje także dla duszpasterskiego życia Kościoła, które zostało poważnie zakłócone. Około 10 parafii i stacji misyjnych, szczególnie w dekanatach Muyuka i Muea, zostało zmuszonych do zawieszenia działalności duszpasterskiej. Niektóre parafie stały się ofiarami walk między rządowymi siłami bezpieczeństwa a bojownikami niepodległościowymi.

Wielu kapłanów boi się o swoje bezpieczeństwo. Brutalne zabójstwo ks. Aleksandra Sob z parafii Bomaka w dniu 20 lipca 2018 r. w Muyuka pokazało, że duchowni nie mogą spać spokojnie.

Konsekwencje kryzysu nie wpływają tylko na pracę duszpasterską ale również na działania edukacyjne prowadzone przez diecezję. Od 2016 r. zamknięto 40 katolickich szkół podstawowych. Inne zostały zdewastowane, tak jak np. uczelnia wyższa Matki Bożej Łaski w Muyuka i Matki Bożej z Góry Karmel w Muei, miało to miejsce 22 września 2017 r. Następnie została zaatakowana uczelnia St. Joseph's Sasse w Buea. Około 20 osób, w tym uczniów i nauczycieli, zostało rannych podczas ataku, który wymusił tymczasowe zamknięcie katolickich szkół wyższych w diecezji.

Dodatkowo diecezjalne szpitale, takie jak Mt. Mary Hospital Buea i Regina Pacis Hospital Muntengene doświadczyły drastycznego spadku liczby pacjentów. Było to w dużej mierze spowodowane masową migracją. Z informacji ACN wynika, że miały też miejsce sytuacje w których państwowe siły bezpieczeństwa wtargnęły do katolickich ośrodków medycznych z bronią palną i szukały bojowników o niepodległość, którzy mogli przebywać wśród rannych. Kryzys tak mocno się pogłębił, że zdarza się, iż kobiety rodzą bez opieki medycznej.

Ponadto nasze źródła przewidują poważne niedobory żywności i rosnące ceny ze względu na fakt, że rolnicy zmuszeni są do opuszczenia swoich wiosek i pól uprawnych.

Obecny kryzys rozpoczął się dokładnie w październiku 2016 r., kiedy siły bezpieczeństwa - obrony Kamerunu użyły ostrej amunicji podczas protestów ludności regionów Anglophone na południowym zachodzie i północnym zachodzie kraju, który był marginalizowany przez większość francuskojęzycznych władz. Mieszkańcy oskarżają ich o narzucanie im języka francuskiego i tradycji oraz domagają się większej autonomii i poszanowania ich zwyczajów.

W obliczu tych wszystkich trudności, można zauważyć, że duchowieństwo i wierni nie tracą wiary. Masowy udział w uroczystościach takich jak tegoroczna Msza Krzyżma w katedrze w Small Soppo w Buea, jest tego wyraźnym dowodem.

Pomoc Kościołowi w Potrzebie wsparło w diecezji Buea ponad 20 projektów w ciągu ostatnich 25 lat. W 2019 r. większość pomocy ACN była skierowana do zgromadzeń zakonnych dotkniętych kryzysem.

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW