Irak: oświadczenie arcybiskupów
28 lip 2014My, arcybiskupi Mosulu wszystkich wyznań zgromadzeni w Erbil – Ankawah, na czele z Jego Świątobliwością, patriarchą Raphaelem Luisem I Sako, jesteśmy pogrążeni w bólu i martwimy się o przyszłość niewinnych chrześcijan w Mosulu z powodu ich przynależności religijnej.
„To jest zbrodnia przeciwko ludzkości” mówi sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-Moon i „haniebna plama, która nie powinna być tolerowana”, dodaje sekretarz generalny Ligi Arabskiej, Nabil Alaraby; to przestępstwo, jawne prześladowania, które potępiamy i przeciwko któremu głośno protestujemy. Jak inaczej można zrozumieć wyrzucenie niewinnych cywilów z ich domów pod groźbą śmierci, zabranie im pieniędzy i spalanie ich kościołów i klasztorów, z których kilka pochodzi z czasów przed-islamskich? Czy to nie jest katastrofa humanitarna i zniszczenie dziedzictwa?
Ogłaszamy światu, że jesteśmy dumni z naszego chrześcijaństwa i przywiązania do niego niezależnie od ceny i bez względu na to, jakie zło nas spotka. Ale w tym samym czasie, jako prawowici obywatele tej ziemi, wzywamy nasz rząd, aby:
1. zapewnił niezbędną ochronę nam i innym mniejszościom, zachowując ich prawa.
2. zapewnił wsparcie finansowe dla wysiedlonych rodzin, które straciły wszystko, wypłatę pensji dla tych, którzy są zatrudnieni, tak szybko, jak jest to możliwe, oraz zapewnił ciągłość wypłaty.
3. sporządził wykaz wszelkich szkód wyrządzonych wysiedlonym i zapewnił im odszkodowanie i poważnie wziął pod uwagę ich nieustanne cierpienie i zapewnił im mieszkania, dostęp do szkół i uczelni wyższych, umożliwiając dzieciom kontynuowanie nauki.
Apelujemy również do ludzi sumienia w Iraku i na całym świecie, aby wywarli presję na rebeliantów, by zaprzestali niszczenia kościołów i klasztorów, palenia rękopisów i pamiątek dziedzictwa chrześcijańskiego, które stanowią bezcenne dziedzictwo Iraku i całego świata. To, co zostało powiedziane na temat porozumienia między rebeliantami a przedstawicielami Kościoła jest całkowitą nieprawdą, bo to, co się stało jest czystym przestępstwem, które nie może być ani ukryte ani usprawiedliwione!
Czekamy na konkretne gesty, aby uspokoić ludzi, a nie tylko oświadczenia wyrażające potępienie działań rebeliantów i brak zgody na ich postępowanie. Przy tej okazji bardzo doceniamy postawę władz prowincji Kurdystan, które przyjmują i udzielają niezbędnej pomocy wysiedlonym rodzinom.
Proponujemy utworzenie wspólnej komisji rządu prowincji i przedstawicieli wysiedlonych ludzi, która zajęłaby się poprawą warunków bytowych i zmniejszenia codziennych trudności, jakie napotykają wysiedlone rodziny.
Prosimy Boga Wszechmogącego, aby skrócił ten kryzys i przywrócił bezpieczeństwo, pokój i stabilność w całym Iraku.
Dr Louis Raphael I SakoChaldejski patriarcha Iraku i całego świata