Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Irak: Atak na biskupa Sako

Biskup Sako i jego współpracownicy są bezpieczni. Terroryści przybyli z Bagdadu. Dwóch zamachowców nie żyje, jeden został aresztowany. Ich bezpośrednim celem była Turkmenka, członkini parlamentu, której dom znajduje się w pobliżu pałacu arcybiskupa. Rośnie napięcia na linii sunnici-szyici.

O godz. 13.15, czasu lokalnego, dwóch ludzi otworzyło ogień do strażników stojących przed murami, otaczającymi pałac chaldejskiego arcybiskupa w Kirkuku.

Strażnicy natychmiast odpowiedzieli strzałami z karabinów. Na miejsce przybyło kilku funkcjonariuszy policji, których posterunek znajduje się 100 metrów od miejsca zdarzenia. Dwóch terrorystów zginęło, a jeden został aresztowany. W wymianie ognia pięciu policjantów zostało rannych.

Nikt wewnątrz budynku nie został ranny. Biskupowi, który właśnie powrócił z jednym ze swoich księży z wizyty w kościele pw. Najświętszej Marii Panny na szczęście nic się nie stało. Nikt nie podał przyczyn zamachu, ani się do niego nie przyznał. Z danych policji wynika, że ​celem ataku terrorystów muzułmańskich mogła być ​Jala Niftaji, Turkmenka, członkini irackiego parlamentu. Jej dom został zaatakowany trzy dni temu. Wstępne doniesienia sugerują, że terroryści nie byli z Kirkuku. Dokumenty tożsamości znalezione przy dwóch zabitych wskazują, że żyli w Bagdadzie.

Jala Niftaji należy do irackiej partii nacjonalistycznej Lista Ijadem Alawim. Przez kilka tygodni partia była w konflikcie z premierem al-Maliki.

W całym kraju sytuacja jest niepokojąca i rośnie napięcie pomiędzy szyitami i sunnitami.

Szczególnie po tym, jak al Maliki wydał nakaz aresztowania dla wiceprezydenta Tariq al-Haszimi (sunnita), za rzekome finansowanie grup terrorystycznych. Al-Hashemi odrzucił wszystkie oskarżenia i uciekł na północ, do Kurdystanu. Jego partia Ruch Narodowy (al-Iraqiya List) ostentacyjnie bojkotuje w parlamencie rząd al Maliki, oskarżając go o monopolizację władzy.

Wielu analityków obawia się, że kryzys polityczny może doprowadzić do wojny domowej, a konflikt między szyitami a sunnitami doprowadzi do sekciarskiego podziału Iraku, w którym największe koszty będą ponosić chrześcijanie. (AsiaNews/PKWP/opr. TMK)

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW