Irak: Arcybiskup Louis Sako: Męczęństwo – dar Kościoła w Iraku dla świata
14 sty 2011„Dla nas – chrześcijan w Iraku, męczeństwo jest charyzmatem naszego kościoła, obecnym w jego 2000-letniej historii. Jako mniejszość nieustannie stajemy w obliczu trudności i ofiary, ale zdajemy sobie sprawę, że świadczenie o Chrystusie może oznaczać męczeństwo”.
Te, wypowiedziane przez arcybiskupa Kirkuku, Louisa Sako, słowa stanowią podsumowanie ostatniego roku dla chrześcijan w Iraku. Nawiązując do niedawnych ataków i rosnącej liczby ofiar prześladowań, arcybiskup stwierdził: „Te wydarzenia wytworzyły atmosferę paniki, a także rozczarowanie związane z brakiem reakcji ze strony rządu. Atakowanie chrześcijan stało się w Iraku normalnym zjawiskiem. Staliśmy się wygodnym celem. Wyznawcy Chrystusa uciekają do Kurdystanu (autonomiczny region Iraku, przyp. M.R.), każdy dzień sprowadza tu nowe rodziny. 700 spośród nich przybyło do Irbil, a 116 do Sulajmanijja. Jaka przyszłość czeka ich tej zimy? Gdzie podziały się nasze władze religijne, kiedy zabijają nas za wiarę? My – chrześcijanie, nie obchodziliśmy świąt Bożego Narodzenia, nie będziemy świętować nawet Nowego Roku”, mówił przed Sylwestrem.
Arcybiskup Sako, który przyjął w swojej diecezji wiele rodzin uchodźców, podkreśla ich wiarę. „Tutaj, w Iraku, rozumiemy, że wiara nie jest ideologią, czy teologiczną spekulacją, ale rzeczywistością mistyczną. Jest osobistym spotkaniem z kimś, kto nas zna, kocha i komu całkowicie się oddaliśmy. Dla wiary każdy musi być gotowy aby iść dalej, nawet poświęcić siebie. Męczeństwo jest wyrazem wierności tej miłości. 31 października, ks. Wassim, młody ksiądz posługujący w syryjsko-katolickiej katedrze, zwrócił się do terrorystów wołając -Zabijcie mnie, a uwolnijcie wiernych -. Zdawał sobie sprawę z tego, co powiedział – było to świadectwo oddania się miłości do Chrystusa i jego owczarni.
Chrześcijanie na świecie mogą odnowić swoją wiarę, a także poczucie wspólnoty z prześladowanymi w Iraku współwyznawcami.
Jednocześnie zaś, przyjaźń, solidarność i wsparcie naszych braci i sióstr z Zachodu daje nam odwagę do przeciwstawiania się i pozostania w naszym kraju, naszych kościołach, swoją obecnością dając świadectwo wierze w Chrystusa. Poczucie, że jesteście z nami zachęca nas do pielęgnowania wspólnego życia, w pokoju i harmonii z naszymi muzułmańskimi braćmi”. (AsiaNews/PKWP/tłum. MR)