Indie: Uważaj, nie możesz być przyjacielem chrześcijan!
22 kwi 2011Fundamentaliści ze stanu Orisa przeprowadzili atak na członków rodziny hinduistów za ich przyjaźń z chrześcijanami. Presja fanatyków na umiarkowane społeczeństwo w Indiach jest coraz silniejsza.
W wiosce Bodimunda (w dystrykcie Kandhamal w stanie Orisa), fundamentaliści bojkotują ekonomicznie i społecznie chrześcijan nakłaniając do tego społeczeństwo indyjskie. Nowe epizody nietolerancji w Kandhamal wskazują, że sytuacja chrześcijan w Indiach jest wciąż zła.
Tym razem ofiarą ataku padła rodzina hinduistów, którzy popełnili „przestępstwo” przyjaźni z chrześcijanami. 12 kwietnia 60-letni Kesab Digal z wioski Bodimunda, hinduista, ale sympatyzujący z chrześcijanami, został napadnięty w swoim domu przez tłum fanatyków.
Jego winą była pomoc, jakiej udzielał chrześcijanom dotkniętym pogromami w Orisie w sierpniu 2008 r. Policja nie była w stanie opanować sytuacji. Tłum fanatyków zablokował dostęp służb mundurowych do zaatakowanych. Przez całą noc, Kesab Digal i jego rodzina byli uwięzieni we własnym domu. Dopiero o szóstej nad ranem przybyłym urzędnikom udało się przetransportować rodzinę Kesaba na posterunek policji w Tikabali.
Niestety, tłum fanatyków zniszczył dom „przestępców”. Radykałowie zapowiedzieli też, że będą nadal realizować strategię zastraszania wszystkich zdrajców, którzy ośmielą się zadawać z chrześcijanami, a także, że na tym obszarze nadal będzie obowiązywać bojkot wszystkiego, co chrześcijańskie, w sferze publicznej, społecznej, politycznej i ekonomicznej.
Więcej na temat sytuacji chrześcijan w Indiach znajdziecie Państwo w naszej audycji „KOLOSEUM”. (AsiaNews/PKWP/opr. TMK)