Hojne serca Polaków
08 lis 2021„Bądźmy tymi, którzy doprowadzą Kościół w Libanie do poranka zmartwychwstania” – mówił ks. prof. Waldemar Cisło w trakcie Mszy św. w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie.
Dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie ks. prof. Waldemar Cisło o trudnej sytuacji chrześcijan mówił w trakcie Mszy św. w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie. Przypomniał, że 14 listopada w Polsce obchodzony będzie Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. „Pochylamy się nad Kościołem cierpiącym; nad naszymi siostrami i braćmi, którzy są wypędzani ze swoich domów, mordowani i prześladowani ze względu na wiarę w Jezusa” – mówił ks. prof. Cisło.
Przy okazji Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym polska sekcja PKWP chce zwrócić uwagę wiernych na dramat, jaki przeżywa Liban. Kryzys ekonomiczny, jaki wstrząsnął krajem, przynosi kolejne tragedie, także wśród chrześcijan, którym coraz trudniej zdobyć środki na utrzymanie i żywność.
Ks. prof. Waldemar Cisło zwrócił uwagę, że w Iraku liczba chrześcijan z 1,5 mln w 2003 roku spadła teraz do poniżej 100 tys. W Syrii, gdzie po raz pierwszy użyte zostało słowo „chrześcijanie”, ponad połowa naszych braci i sióstr opuściła swoje domy i świątynie w obawie przed śmiercią. Ten dramat może wydarzyć się teraz w Libanie – wskazywał dyrektor sekcji polskiej PKWP. Mówił, że Kraj Cedrów „stoi na skraju katastrofy”. „Ktoś, kto w normalnym czasie zarabiał ok. 2 tys. dolarów, dzisiaj otrzymuje 120” – dodał.
Ks. prof. Cisło podkreślił, że „Ojciec Święty Jan Paweł II stawiał Liban za wzór, jak wyznawcy różnych religii mogą żyć ze sobą i obok siebie”. „Liban to nie tylko kraj, ale także przesłanie dla całego świata; przesłanie pokoju i przykład różnorodności dla wschodu i zachodu” – powtórzył za św. Janem Pawłem II dyrektor sekcji polskiej PKWP.
Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazuje do Libanu niezbędną pomoc, m.in. leki, materiały opatrunkowe, a także mleko w proszku, które pozwala matkom wykarmić swoje dzieci. Ks. prof. Waldemar Cisło wskazał, że oczy całego świata zwróciły się na Kraj Cedrów po tragicznej eksplozji w porcie w Bejrucie. To okolica zamieszkiwana głównie przez chrześcijan. Dyrektor sekcji polskiej PKWP zwrócił się do wiernych w trakcie homilii i podkreślił, by „mieli świadomość, jak wiele dobra czynią jako Polacy”. „Jako Caritas, PKWP, jesteśmy tylko pomostem, ale to dzięki Waszej modlitwie i Waszemu wsparciu materialnemu, są możliwe piękne dzieła” – dodał.
Powołał się na świadectwo s. Annie z Syrii, która mówiła, że tylko dzięki pomocy z Polski setki, a nawet tysiące osób w jej kraju nie pomarło z głodu. „Oni mówią: ojcze, podziękuj Polakom, bo pokazujecie nam, że świat o nas całkowicie nie zapomniał” – podkreślił ks. prof. Cisło. Mówił, że Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym ma już 13-letnią historię. Wskazał, że „nie zaspokoimy wszystkich potrzeb świata, który cierpi; ale jedna matka, która nie musi słuchać płaczu swojego dziecka, czy ojciec, który może wyleczyć swoje dziecko, czynią ten świat lepszym”.
Dyrektor sekcji polskiej PKWP odpowiedział na pytanie, co możemy zrobić? „Nikt z nas nie może zwolnić się z modlitwy” – tłumaczył. W nawiązaniu do Ewangelii podkreślił, że „my Polacy mamy o wiele bardziej hojne dłonie niż zasobne kieszenie”. Dodał, że Kościół na Bliskim Wschodzie przechodzi dziś przez Wielki Piątek. „Bądźmy tymi, którzy doprowadzą go do poranka zmartwychwstania” – podsumował.
Środki ze zbiórki, jaka towarzyszy Dniu Solidarności z Kościołem Prześladowanym, zostaną przekazane m.in. na pomoc dla szkół w Libanie. Więcej na ten temat tutaj: https://pkwp.org/newsy/pomoc_dla_szkol_w_libanie.
Wsparcie można przekazać poprzez SMS o treści RATUJE na nr 72405. Nr konta dla ofiarodawców: 65 1020 1068 0000 1502 0147 7132 (PKO BP Oddział 6 w Warszawie).
Biuro Prasowe PKWP Polska