Haiti: „Chcemy odbudować nasze kościoły i nasze społeczeństwo”
25 cze 2015„Nie może być mowy o prawdziwej odbudowie kraju bez przywrócenia ludziom pełni ich człowieczeństwa”. Pragniemy wcielić w życie słowa Papieża.
Wywiad z biskupem diecezji Jacmel na Haiti Launayem Saturné.
Pięć lat po potężnym trzęsieniu ziemi na Haiti wiele kościołów i kaplic nadal leży w gruzach. Każdego dnia przypominają one o klęsce żywiołowej, która 10 stycznia 2010 r. pozbawiła życia prawie ćwierć miliona ludzi, w tym arcybiskupa Port-au-Prince Josepha Serge Miota. Jednak w ostatnich miesiącach liczba ataków i napadów na księży i zakonników wzrosła, co zaniepokoiło tamtejszych katolików. Podczas niedawnej wizyty (8 czerwca) w siedzibie głównej międzynarodowej katolickiej organizacji charytatywnej Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP) biskup diecezji Jacmel na Haiti Launay Saturne poinformował o sytuacji na Haiti i potrzebach mieszkańców.
1. PKWP: Haiti jest jednym z najbiedniejszych krajów Ameryki Łacińskiej. W ostatnich miesiącach wielokrotnie słyszeliśmy doniesienia o atakach i napadach na kapłanów i zakonników w kraju. Jak Kościół i wierni radzą sobie z tą sytuacją?
Bp Launay Saturné: Katolicy są ogromnie zaniepokojeni tymi aktami przemocy. Od listopada 2014 r. do lutego 2015 r. ponad 20 wspólnot religijnych padło ofiarą rozbojów. W związku z tym Konferencja Episkopatu Haiti zaprosiła ludzi do wzięcia udziału w 24-godzinnym, modlitewnym czuwaniu. A stowarzyszenie społeczności religijnych Haiti wezwało swoich członków do uczczenia 9. marca jako dnia solidarności i współczucia wobec wszystkich ofiar obecnego stanu braku poczucia bezpieczeństwa. W tym dniu wszystkie instytucje prowadzone przez wspólnoty religijne były nieczynne, a setki sióstr zakonnych i kapłanów przeszło w niemym proteście ulicami różnych miast haitańskich, wzywając do zaprzestania przemocy. Wzywamy władze państwowe do zagwarantowania praw człowieka niezależnie od wyznania jednostki. Demonstracje odniosły skutek; od tamtego dnia odnotowano mniej ataków.
2. PKWP: Został Biskup wyświęcony na biskupa w kwietniu 2010 roku, krótko po tym straszliwym trzęsieniu ziemi. A więc ten okres mniej więcej pokrywa się z okresem odbudowy. Co zmieniło się na Haiti przez ten czas?
Bp Launay Saturné: Przed trzęsieniem ziemi sytuacja na Haiti była trudna; po trzęsieniu ziemi stała się katastrofalna. Do dzisiaj naprawa wielu szkód nie została nawet rozpoczęta. Dużo pracy przed nami. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie, które otrzymaliśmy od czasu trzęsienia ziemi. Udało nam się odbudować liczne kaplice i kościoły. Ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Niektóre z kościołów są niebezpiecznie niestabilne, dlatego pozostają zamknięte. W tych miejscach Msze Święte są nadal odprawiane, tyle że w namiotach i innych tego typu prowizorycznych konstrukcjach.
3. PKWP: Sytuacja gospodarcza na Haiti jest trudna, a stopa bezrobocia wysoka. Wiele osób uciekło na drugą stronę wyspy, na sąsiednią Dominikanę, w nadziei na lepsze życie. Co to oznacza dla Haiti i dla Kościoła katolickiego?
Bp Launay Saturné: To przede wszystkim młodzi ludzie opuszczają Haiti. Jest to szczególnie bolesne dla kraju – a więc także dla Kościoła katolickiego. Przecież młodzi mają kluczowe znaczenie dla przyszłości kraju. Poza tym uchodźcy nie są witani z otwartymi ramionami na Dominikanie. Pod koniec maja papież Franciszek spotkał się z biskupami Dominikany w Rzymie i mówił im o wielkim znaczeniu opieki duszpasterskiej i charytatywnej nad imigrantami.
4. PKWP: Katedra w Jacmel częściowo zawaliła się podczas trzęsienia ziemi i nadal nie może być oddana do użytku. Staracie się zebrać pieniądze na odbudowę tej katedry. Jakie jest znaczenie tego kościoła dla wiernych?
Bp Launay Saturné: Katedra Świętych Jakuba i Filipa w Jacmel została wybudowana w XIX wieku. Jest to budynek religijny i historyczny. Wierni są bardzo przywiązani do tej katedry. Eksperci stwierdzili, że może zostać odnowiony. Jednak trudno jest uzyskać środki finansowe na odbudowę kościołów. Przez ostatnie pięć lat celebrowaliśmy Msze święte nie w katedrze a w nieprzystosowanej do tego hali. Potrzebujemy godnych miejsc do sprawowania kultu religijnego i dlatego ważne jest, aby odbudować nasze kościoły. Ale chociaż same budynki kościelne zostały zniszczone, wiara katolików pozostała niewzruszona.
5. PKWP: W tych trudnych czasach wierni potrzebują dobrych pasterzy. Jaka jest sytuacja w kontekście powołań kapłańskich w diecezji Biskupa, która obejmuje 27 wspólnot parafialnych?
Bp Launay Saturné: Dzięki Bogu mamy wiele powołań. Obecnie trzydziestu ośmiu seminarzystów przygotowuje się do święceń; czyli o dziewięciu więcej niż cztery lata temu. Uczęszczają do seminarium w Port-au-Prince. W tym roku będę wyświęcał na kapłanów trzech z nich.
6. PKWP: Nasza organizacja wspiera obecnie szereg inicjatyw w waszym kraju. Oprócz projektów budowlanych wspieramy formację katechistów i seminarzystów. PKWP udziela również pomocy kapłanom w ich życiu i posłudze oraz dostarcza środków potrzebnych do ich codziennej pracy, takich jak materiały dydaktyczne i pojazdy. Jaka forma pomocy jest dla kraju najważniejsza?
Bp Launay Saturné: Chcemy zapomnieć o 10 stycznia 2010 r. tak szybko, jak to możliwe. Wiele zrujnowanych budynków codziennie przypomina nam o tym, co się wtedy wydarzyło. Chcemy odbudować nasze domy i nasze kościoły. To odbudowa fizyczna. Ale dla nas jeszcze ważniejsi są mieszkańcy Haiti. W styczniu, mówiąc o Haiti, Franciszek podkreślił z naciskiem, że w centrum naszych kampanii pomocowych powinna być jednostka ludzka. Powiedział: „Nie może być mowy o prawdziwej odbudowie kraju bez przywrócenia ludziom pełni ich człowieczeństwa”. Pragniemy wcielić w życie słowa Papieża. Pomoc humanitarna musi iść w parze ze wsparciem działalności duszpasterskiej. Jedna powinna uzupełniać tę drugą.
7. PKWP: Jak “przywracanie ludziom pełni ich człowieczeństwa” wygląda w praktyce?
Bp Launay Saturné: Kluczem do tego rozwoju jest edukacja. Potrzebujemy o wiele więcej ośrodków edukacyjnych – począwszy od przedszkoli i szkół dla najmłodszych aż po uniwersytety dla młodych dorosłych. Musimy także wspierać finansowo młodych ludzi, tak aby mogli oni korzystać z tych szkół i uniwersytetów. To szokujące, że chociaż mamy uniwersytet w Jacmel, wielu młodych ludzi nie studiuje tam, bo ich na to nie stać.
PKWP
Tłum. Paulina Slaska