Festyn dobroczynny w hołdzie prześladowanym chrześcijanom w Rymanowie Zdroju
03 paź 201611 września 2016 roku, w naszej parafii, pod wezwaniem Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika w Rymanowie Zdroju odbył się Festyn Dobroczynny „ W hołdzie prześladowanym chrześcijanom”. Ale zanim to się stało, wydarzyło się wiele wspaniałych historii…
Widać pragnienie okazania solidarności z Kościołem Prześladowanym i przyłączenia się do ludzi niosących pomoc, było żywe wśród naszych przyjaciół, i czekało tylko na sposobność, by się ujawnić! Gdy zaczęliśmy dzielić się myślą o zrobieniu czegoś w tym kierunku, wspólnie, by odpowiedzieć na prośbę papieża Franciszka, jednoznaczna odpowiedź: TAK została wypowiedziana przez wystarczające grono osób, by zacząć działać.
Pomysłem podzieliliśmy się z naszym proboszczem, księdzem Markiem Zajdlem, który przyjął go życzliwie i obiecał pomoc. Pewna osoba obiecała stałą modlitwę, byśmy mogli pracować spokojnie przygotowując festyn dobroczynny, bo o takiej formie pomocy zdecydowaliśmy.
Rozpoczęliśmy regularne spotkania i nasza idea zaczęła przybierać realne kształty: zapisywaliśmy pomysły na program sceniczny, teksty, które chcielibyśmy wypowiedzieć podczas tego wydarzenia, utwory muzyczne, które powinny zabrzmieć. Przybywało w naszych notatkach nazwisk osób, które zamierzaliśmy poprosić o różnoraką pomoc. Zaprojektowaliśmy zaproszenia, plakaty, ulotki, baner, który został umieszczony przy wjeździe do kościoła. Zaprosiliśmy między innymi włodarzy naszej Gminy, księży proboszczów z okolicznych parafii, dyrektorów szkół.
Dobrym pomysłem okazała się prośba skierowana do wszystkich parafian, kuracjuszy i gości, by podarowali nam jakiś ładny drobiazg ze swojego domu, byśmy mogli z tych przedmiotów zrobić „Kramik”. Kosz, który przez okres wakacji stał w kościele, wypełniał się każdego dnia. Jednocześnie otrzymywaliśmy cenne dary od mieszkających w naszej parafii i sąsiednich miejscowościach artystów. Były to rzeźby, obrazy, gobeliny, wyroby ze szkła. Wiele osób podarowało wartościowe przedmioty, które wzbogaciły kolekcję rzeczy przeznaczonych na aukcję.
Na tym etapie przygotowań, pracowaliśmy w kilku tematycznych grupach, z których jedne zajmowały się przygotowaniem znakomitej „Cukierni”, inne przygotowaniem regionalnych smakołyków, dedykowanej dzieciom „Krainy Uśmiechu”, „Kramiku” , aukcji, programu scenicznego i innych atrakcji czy zabezpieczeniem spraw związanych z organizacją dużej imprezy, bo wierzyliśmy, że będzie duża!
2 września 2016, podczas nabożeństwa pierwszego piątku miesiąca, zaśpiewaliśmy w naszym kościele Koronkę do Bożego Miłosierdzia za prześladowanych chrześcijan. Modlitwie towarzyszyły poruszające zdjęcia. W czasie wakacyjnym rozpowszechnialiśmy również tekst modlitwy za prześladowanych oraz modlitwę papieża Franciszka „O pokój i ochronę przed terroryzmem”, którą wygłosił w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży. Z Krakowa przyjechali również do nas siostra Anna i ksiądz Paweł z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, któremu zamierzaliśmy przekazać zebrane podczas Festynu fundusze.
W dniu Festynu towarzyszyła nam przepiękna pogoda. Nasza dolinka w parku nad Czarnym Potokiem wypełniła się ludźmi. O godzinie 15- tej zabrzmiała modlitwa o Boże miłosierdzie dla nas i całego świata. Każdy z nas starał się, by część pracy za którą był odpowiedzialny została dobrze wykonana. Festyn trwał i miał uroczyste i zarazem niezwykle pogodne oblicze!
Ze zdumieniem i rosnącą radością obserwowaliśmy to, co się działo wokół nas, przekraczając nasze oczekiwania i uświadamialiśmy sobie, że jak w czasie przygotowań, tak i w dniu Festynu, swoją moc i łaskę objawia Pan Kościoła!
Powoli zapadał zmrok, gdy nasze zgromadzenie dobiegało końca. Przy blasku świeć w naszych dłoniach zaśpiewaliśmy pieśń, która była naszą modlitwą o dar wielkiej wiary. Przygotowując Festyn i odkrywając wielkość świadectwa składanego przez naszych braci w różnych częściach świata, chcieliśmy prosić dla nas o taki właśnie dar.
Zebraliśmy kwotę 19 761, 61 zł, i to było kolejną niespodzianką, ale to co wydarzyło się w nas i między nami w wymiarze duchowym stanowi o radości, której doświadczamy i którą się dzielimy.
Tekst: Elżbieta i Roman Porębscy
Foto: Kacper Porembski