
Chrześcijanie w Indiach szukają ochrony przed rządem Hindutva
21 gru 2021„Tam, gdzie rządzi BJP, wzrasta przemoc”.
Zdj. ACN International / Wierni z małej wiejskiej wspólnoty chrześcijańskiej w diec. Sagar w stanie Madhya Pradesh, Indie.
Rozmawiając z Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) na temat ataku przeprowadzonego przez około 500 osób na szkołę św. Józefa w Ganj Basoda (stan Madhya Pradesh), ojciec Maria Stephen krytycznie odniósł się do rządu, często określanego jako nacjonalistyczny rząd Hindutva: „Tak długo, jak BJP [Bharatiya Janata Party] pozostaje w rządzie, chrześcijanie będą doświadczać znacznego stopnia niesprawiedliwości i prześladowań. Fundamentaliści uważają, że motywacją stojącą za naszą służbą społeczną jest nawracanie innych na chrześcijaństwo. Boją się wyznawców Chrystusa z powodu ich służby i zaangażowania”.
Szkoła św. Józefa została zaatakowana 6 grudnia br. po tym, jak w mediach społecznościowych pojawiły się pogłoski – które według ojca Stephena były nieprawdziwe – że szkoła w Madhya Pradesh, stanie rządzonym przez BJP, nawróciła na chrześcijaństwo co najmniej ośmiu uczniów.
Mówiąc o nowych przepisach dotyczących konwersji w Madhya Pradesh, ojciec Stephen powiedział: „Zgodnie z nowym prawem, to oskarżony powinien udowodnić swoją niewinność, a nie oskarżyciel. Na uniewinnienie czeka się miesiącami i latami, choć jak dotąd w żadnej sprawie nie udowodniono, że księża i pastorowie zmuszali ludzi do przejścia na chrześcijaństwo”.
Podczas ataku tłum rzucał kamieniami w okna, wyważał drzwi żelaznymi prętami i szturmował budynek. „Policja pośrednio wspierała tłum. Administracja szkoły złożyła dzień wcześniej wniosek o ochronę, ale nie potraktowano go poważnie. Odnosiło się wrażenie, że komendant policji nie lubi chrześcijan” – ocenił ojciec Stephen. Podczas ataku niektórzy uczniowie zdawali egzamin z matematyki. „Dzieci były przestraszone i przerażone. Następnego dnia odmówiły przyjścia na egzaminy. To był ich sposób na odreagowanie” – relacjonował duchowny. Zaatakowana na początku grudnia szkoła jest prowadzona przez zakon katolickiego Kościoła syro-malabarskiego – Zgromadzenie Malabarskich Braci Misjonarzy św. Franciszka z Asyżu. Według UCA News szkoła, do której uczęszcza 1500 uczniów, poniosła straty w wysokości blisko 2 mln rupii (19 tys. funtów).
Ojciec Stephen: „Premier Modi osobiście nie popiera ludzi, którzy atakują mniejszości… Ale faktem jest, że tam, gdzie rządzi BJP, wzrasta przemoc… Ilekroć spotykamy przywódców politycznych, witają nas serdecznie, ale czasami nie są w stanie kontrolować tłumów i przemocy”. Duchowny dodał: „[Chrześcijanie są atakowani], ponieważ wyższe kasty Hindusów chcą, aby służyli im ludzie z niższych kast. Część Hindusów chce, aby biedni stali się jeszcze biedniejsi, a bogaci jeszcze bogatsi. Z drugiej strony, misjonarze uczą ludzi, że wszyscy są równi”.