Burkina Faso: Zabić księdza!
22 lut 2019Chrześcijanie w Burkina Faso coraz bardziej boją się o swoje życie. Morderstwo misjonarza w Burkina Faso odzwierciedla alarmującą sytuację, w której ten kraj się znajduje. Jak to opisał ks. Jakub Lompo:
„Wracaliśmy ze spotkania w Togo, kiedy zaledwie kilka kilometrów od granicy kraju wpadliśmy w zasadzkę terrorystów, którzy właśnie zamordowali czterech policjantów i spalili posterunek celny. Uzbrojeni mężczyźni zatrzymali nasz pojazd i zmusili pasażerów do wyjścia z pojazdu. Potem zabrali naszego księdza na bok i strzelili mu w głowę. Ksiądz Antonio Cesar Fernández miał 72 lata i był hiszpańskim kapłanem, kwestorem diecezji Fada N’Gourma. Atak miał miejsce w piątek, 15 lutego 2019 r.
„Po raz pierwszy coś takiego wydarzyło się w tym kraju. Nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy czegoś podobnego. Ale niewątpliwie prawdą jest, że ostatnio widzieliśmy niepokojące działania gangów, bandytów i terrorystów”, oświadczył jeden z Salezjanów. „Są obszary graniczące z diecezją Tenkodogo i Fada N’Gourma, gdzie nie można odprawiać Mszy Świętej, ponieważ w niektórych wioskach miały miejsce uprowadzenia”.
Morderstwo tego kapłana jest jednym z dramatów, w tragicznym łańcuchu wydarzeń, które nękają kraj. Wiele wspólnot zostało zmuszonych do zamknięcia, ponieważ grupy dżihadystyczne przemierzają wsie, grożąc mieszkańcom i domagając się, aby nawrócili się na islam.
Wielu chrześcijan jest przerażonych, uciekają. Proboszcz musiał szukać swoich katechetów, którzy byli zastraszani i dlatego przenosili się do innych, bezpieczniejszych miejsc. Ten klimat strachu dotyczy przede wszystkim północy, wschodu i strefy Sahel, gdzie około 600 państwowych szkół musiało zamknąć się z powodu groźby terroru. Najbardziej niepokojące raporty w ostatnich miesiącach dotyczą diecezji Fada N’Gourma, a przede wszystkim regionu przygranicznego z Nigrem.