Burkina Faso: przerażenie po masakrze
15 cze 2021Wśród ofiar najkrwawszego ataku terrorystycznego od czasu wybuchu islamskiej przemocy są także chrześcijanie.
Zdj. ACN International | Dzieci w trudnym stanie zdrowia, Burkina Faso
Po przeżyciu najkrwawszej masakry od czasu wybuchu islamskiej przemocy w zachodnioafrykańskim kraju Burkina Faso, ludzie wszystkich wyznań żyją w strachu przed kolejnymi atakami. O tym poinformował Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie we wtorek Laurent Dabiré, katolicki biskup Dori. Według słów biskupa: „Ludzie zaniemówili. Zwłaszcza mieszkańcy Sahelu, gdzie doszło do masakry, zadają sobie pytanie: „Kto będzie następnym celem?”. Reakcja wiernych katolickich odzwierciedla reakcję reszty kraju. Katolicy nie byli bezpośrednim celem. Masakra była szeroko zakrojonym atakiem, w którym nie było rozróżnienia ze względu na pochodzenie etniczne, płeć czy religię” – wyjaśnił biskup.
We wczesnych godzinach rannych w sobotę ponad 100 osób zginęło podczas ataku terrorystycznego w Solhan, miejscowości położonej we wschodniej części kraju. Przypuszcza się, że zamachu dokonały ugrupowania islamistyczne. Według biskupa dokładna liczba ofiar nie została jeszcze ustalona, ale media podają od 100 do 170 ofiar. „Wśród nich jest czterech chrześcijan” – powiedział biskup. Opisał Solhan – miejsce ataku, jako tętniącą życiem wspólnotę chrześcijańską. Zauważył również, że coraz bardziej niestabilna sytuacja bezpieczeństwa zmusiła wielu chrześcijan do ucieczki jeszcze zanim doszło do tragedii. „Tak jak wszyscy inni w Burkina, którzy stali się celem ataków terrorystycznych, chrześcijanami zawładnął strach. Jednak jako chrześcijanie mają oni więcej powodów, aby obawiać się przymusowego narzucenia islamu. Ich wolność religijna, a nawet życie są zagrożone” – wyjaśnił biskup.
Biskup powiedział, że sprawcy nie zostali jeszcze zidentyfikowani. „Nie zostało jeszcze ustalone kto i z jakiego powodu dokonał ataku. Jednak najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest to, że były to grupy zbrojne, które terroryzują kraj od 2015 roku. To kolejne z ich okrucieństw i ich sposób na pokazanie swojej siły i skłonienie ludzi do mówienia o nich.” Od kilku lat islamscy terroryści koncentrują swoje ataki na północnej i wschodniej części Burkina Faso. „Burkina stała się celem ataku. Jesteśmy sąsiadami Mali i Nigru, krajów, które borykają się z podobnymi problemami. Ataki podążają za logiką podboju”.
Według biskupa Dabiré, w Burkinie nie ma problemów między chrześcijanami a muzułmanami czy innymi religiami. „Kraj jest atakowany przez różne grupy, które wykorzystują islam do propagandy lub do mobilizacji. Islam grup uzbrojonych nie jest islamem naszych braci. Muzułmanie z Burkiny sami są celem ataków” – wyjaśnił biskup.
Z tego powodu biskup uważa, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby kontynuować, a nawet zintensyfikować dialog międzyreligijny między chrześcijanami i muzułmanami. „Musimy mieć nadzieję, że dialog między religiami może pomóc w rozwiązaniu problemów kraju. To, co przychodzi tu na myśl, to kwestia uchodźców”. Rośnie liczba osób wewnętrznie przesiedlonych przez islamski terroryzm. „W ostatnich dwóch miesiącach liczby te drastycznie wzrosły z powodu wznowienia ataków z wieloma ofiarami” – wyjaśnił biskup.
Islamskie grupy terrorystyczne zaczęły rozszerzać swój zasięg na Burkina Faso w 2015 roku. Według raportu PKWP „Wolność Religijna na Świecie Raport 2021”, kraj ten stał się jednym z punktów zapalnych dla wojowniczego dżihadyzmu w Afryce. W międzyczasie liczba przesiedleńców wewnętrznych wzrosła do około miliona osób. Około 55% mieszkańców kraju to wyznawcy islamu. Około 24% to chrześcijanie. Reszta należy do religii tradycyjnych.
PKWP wspiera Kościół katolicki w Burkina Faso pomagając tym, którzy doświadczyli przemocy ze strony islamistów w powrocie do normalnego życia. Aby osiągnąć ten cel, PKWP skupia się przede wszystkim na projektach, które mają na celu złagodzenie traumy.