Biskup Odessy na Ukrainie: „Wojna nas zjednoczyła. Dziękujemy za wasze wsparcie!”
09 mar 2022Miasto sprawia wrażenie na wpół pustego, wielu mieszkańców wyjechało.
Zdj. ACN International / Biskup diecezji odesko-simferopolskiej,, ks. Stanisław Szyrokoradiuk, w katedrze w Odessie.
Ci, którzy mogli, wyjechali, a pozostali śpią w piwnicznych schronach przy dźwięku syren przeciwlotniczych. Tak wygląda życie w Odessie, gdzie modlitwa jest tym, co podtrzymuje ludzi na duchu.
„Przynajmniej na razie miasto Odessa, położone na wybrzeżu Morza Czarnego w południowej Ukrainie, uniknęło najgorszych skutków wojny, ale konflikt odciska piętno na wszystkich dziedzinach życia” – mówi miejscowy biskup katolicki ks. Stanisław Szyrokoradiuk.
„Ciągle słyszymy ostrzeżenia przed nalotami, a od czasu do czasu słychać strzały. To bardzo niepokojące, ale w tej chwili, dzięki Bogu, w mieście panuje względny spokój. Śpimy w schronie w piwnicy, ale w ciągu dnia możemy swobodnie modlić się i pracować” – mówi w nagraniu wideo przesłanym w sobotę (5 marca) do Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International).
Jednym z priorytetów było zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom wymagającym szczególnej troski. „Zorganizowaliśmy miejsce oddalone o 260 km, które wcześniej było przeznaczone tylko dla dzieci, a dziś przebywają tam uchodźcy. Mieszkają tam dzieci i młode rodziny z dziećmi. Zajmujemy się tymi ludźmi”.
Odessa – STRINGER / ANADOLU AGENCY / ANADOLU AGENCY VIA AFP / AFP
W tej sytuacji kapłani poza tym, że są duszpasterzami, przyjęli również inne role. „Obecność kapłanów w kościołach ma dla ludzi ogromne znaczenie. Odprawiają msze św., organizują modlitwy i umacniają ludzi na duchu. Ponadto rozdają paczki żywnościowe, gorące posiłki i inne artykuły pierwszej potrzeby. Piwnice pod kościołami są otwarte i zawsze można się w nich schronić” – opowiada bp Stanisław.
Nikt nie przyjeżdża do Odessy, nawet uchodźcy z Krymu i innych terytoriów, ponieważ miasto nie jest bezpieczne. Wielu z tych, którzy mają środki finansowe, wyjechało do bezpieczniejszych miejsc na zachodzie Ukrainy lub w krajach sąsiednich, przez co miasto sprawia wrażenie na wpół pustego. Ale ci, którzy pozostali, trzymają się razem.
„W mieście panuje jedność, wielka jedność wśród wierzących i na płaszczyźnie ekumenicznej. Wojna bardzo nas zjednoczyła, nie tylko katolików, ale także ludzi innych wyznań i kultur. Dziś mamy w mieście wielką jedność” – wyjaśnia hierarcha.
„Jestem też oczywiście bardzo wdzięczny za wszelkie wsparcie i solidarność” – kontynuuje biskup Szyrokoradiuk. „W szczególności chciałbym podziękować Papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie. To była pierwsza organizacja, która zapytała mnie: <Co powinniśmy zrobić? Jak możemy pomóc?>. Dziękuję za tę waszą gotowość”.
W obliczu wojny ludzie szukają pomocy w modlitwie. Modlitwy o pokój, o bezpieczeństwo, ale także za tych, którzy zginęli w tym konflikcie. „Codziennie modlimy się o pokój. Ważne jest dla nas, aby modlić się za wszystkich, ale szczególnie za tych, którzy zginęli. Każdego dnia odprawiamy mszę św. z requiem za wszystkich, którzy zginęli, w tym za poległych żołnierzy i wszystkie ofiary wojny”.
W odpowiedzi na wybuch wojny w Ukrainie międzynarodowe Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) przekazało pakiet pomocy w wysokości 1,3 mln euro. Jak poinformował prezydent wykonawczy PKWP, dr Thomas Heine-Geldern, pieniądze przeznaczone są dla księży i osób zakonnych, którzy pracują w całym kraju w parafiach, wśród uchodźców, w sierocińcach i domach starców.
Także Polska Sekcja PKWP aktywnie włącza się w pomoc Ukrainie. Biuro Regionalne we Wrocławiu (Stacja Dialog) znajdujące się na Dworcu Głównym PKP, pełni obecnie rolę punktu informacyjnego. Przyjeżdżający do Wrocławia uchodźcy mogą tu także zjeść ciepły posiłek, odpocząć i otrzymać potrzebną pomoc. W biurze pracuje obecnie sztab wolontariuszy, a 5 marca wysłano stąd pierwszy transport z pomocą humanitarną do Lwowa. Buro Regionalne w Krakowie (Pola Dialogu) przeprowadziło zbiórkę potrzebnych artykułów i wraz z darami z Belgii przekierowało pomoc dla uchodźców, którzy znaleźli schronienie w jednej z podkrakowskich parafii.
Pomoc dla Ukrainy
– PRZELEW
Pomoc Kościołowi w PotrzebiePKO BP o/ Warszawa87 1020 1068 0000 1402 0096 8990Z dopiskiem „UKRAINA”
– SMS o treści: RATUJE pod nr: 72405