
„Bądźcie naszym głosem i mówcie co się z nami dzieje”
10 lis 2016
W Konferencji Episkopatu Polski odbyła się dziś konferencja prasowa związana z Dniem Solidarności z Kościołem Prześladowanym.
Organizowana już po raz ósmy przez fundację papieską Pomoc Kościołowi w Potrzebie wspólnie z Konferencją Episkopatu Polski inicjatywa tym razem poświęcona jest chrześcijanom w Iraku. W konferencji uczestniczył sekretarz generalny KEP abp Artur Miziński, abp Irbilu Baszar Warda, oraz ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor PKWP.
„Chrześcijanie nigdy nie byli żadną ze stron konfliktu w Iraku. Jesteśmy jego ofiarami, a to daje nam moralne prawo do bycia mostem pojednania i pokoju pomiędzy zwaśnionymi stronami” – mówił podczas konferencji chaldejsko-katolicki arcybiskup Irbilu Baszar Warda. Ponad dwa lata temu ok. 200 tys. Chrześcijan musiało opuścić swoje domy w Iraku. „W ciągu 24 godzin wszystkie kościoły w kraju napełniły się uchodźcami. Czuliśmy, że naszym zadaniem jako Kościoła była natychmiastowa reakcja na tę ogromną humanitarną tragedię. Zadaniem Kościoła w Iraku jest zatrzymanie chrześcijan w miejscu, z którego wywodzą się pierwsze wspólnoty chrześcijańskie i zapewnienie im godnych warunków życia”.
Arcybiskup dziękował Kościołowi na całym świecie, w tym Kościołowi w Polsce i papieskiej fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie za wsparcie chrześcijan w Iraku. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez ks. prof. Waldemara Cisło, dyrektora polskiego oddziału PKWP, przez ostatnie dwa lata cała fundacja wsparła chrześcijan w Iraku kwotą 15 mln euro, z czego sam oddział w Polsce zebrał 8 mln złotych. Pieniądze te zostały przekazane na opłacenie mieszkań dla uchodźców wewnętrznych, pakiety żywnościowe, leki i edukację.
Aktualnie w Iraku zniszczonych jest 30% domów, 70% zostało podpalonych, zniszczono także wszystkie kościoły. Proces odbudowy kraju będzie długi i żmudny, dlatego każda pomoc finansowa jest bardzo istotna. Jednakże chrześcijanie w Iraku oczekują czegoś więcej niż tylko wsparcia materialnego. „Oczekujemy ochrony, zapewnienia, że to, co się stało, już nigdy się nie powtórzy – podkreślił abp Baszar Warda. – Jestem tu z wami aby podziękować wam za waszą solidarność, dotychczasową i przyszłą pomoc. Chcę was jednak prosić nie tylko o wsparcie humanitarne, ale także o wywarcie politycznej presji na rząd w Iraku, aby chronił mniejszości. Chrześcijanie i jazydzi wiele wycierpieli. Potrzebujemy wsparcia, aby uczynić Dolinę Niniwy i Mosul miejscami bezpiecznymi dla wszystkich, w tym dla mniejszości religijnych.”
Zgodnie z danymi przytoczonymi przez abpa Mizińskiego od 2003 roku do dziś liczba chrześcijan z Iraku zmalała z 1,5 miliona do 250 tysięcy – „Tragiczne dane nie pozwalają nam milczeć” – powiedział arcybiskup w imieniu Prezydium KEP.
„Bądźcie naszym głosem, mówcie, co się z nami dzieje” – tak apelowali Irakijczycy do przedstawicieli PKWP podczas ich ostatniej wizyty w Iraku w lutym br. „Dzięki Polakom do Irbilu pojechały pierwsze kontenery, do których z przeciekających namiotów przeprowadzili się uchodźcy – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło. – Nasz założyciel mówił, że ludzie są lepsi, niż nam się wydaje. Wyjdźmy poza nasze lokalne spory i okażmy kolejny raz solidarność z chrześcijanami w Iraku”.
Wsparcie dla Iraku będzie można okazać już w najbliższą niedzielę, 13 listopada, podczas organizowanego wspólnie przez PKWP i KEP VIII Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym.