Ks. prof. Cisło: W Aleppo coraz trudniej podtrzymać...
„Po dwóch miesiącach od trzęsienia ziemi tysiące syryjskich rodzin wciąż nie ma gdzie się podziać" – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, który przebywał w Aleppo.
„Po dwóch miesiącach od trzęsienia ziemi tysiące syryjskich rodzin wciąż nie ma gdzie się podziać" – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, który przebywał w Aleppo.
Zapraszamy do krakowskiego biura PKWP „Pola dialogu” na spotkanie poświęcone książce opisującej historię autora obrazu Jezusa Miłosiernego.
Wielki Tydzień w Nigerii nie był jedynie wspomnieniem wydarzeń sprzed 2000 lat. 35 niewinnych chrześcijan zginęło w Wielki Piątek.
„Byłam na skraju popełnienia samobójstwa; nauczyłam się sztuki przebaczania; zapomniałam i idę dalej”. Nigeryjski Kościół pomaga rozpocząć nowe życie.
Chrześcijaństwo to religia nadziei. Nie kończy się na gruzach i cierpieniu Wielkiego Piątku, ale prowadzi nas do poranka Zmartwychwstania. Ostatnie słowo należy do naszego Pana.
Do chrześcijan z Aleppo trafił ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej. Abp Georges Masri z Kościoła Grecko-Melchickiego odebrał go z rąk ks. prof. Waldemara Cisło.
25 lat w więzieniu okazały się wystarczającą karą. Kiedy Herman z niego wyszedł czekało na niego przebaczenie. Cuda dzieją się na naszych oczach!
„Męczeństwo księży jest obecne na Bliskim Wschodzie czy w Afryce. Ich postawa często nas zawstydza” – podkreśla ks. prof. Waldemar Cisło.
Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie i Fundacja Przyjaciel Misji przygotowały 1800 świątecznych paczek dla dzieci z Syrii.
Na Bliskim Wschodzie przebywa ks. prof. Waldemar Cisło. „Poprzez pomoc, jakiej udzielamy, chcemy pokazać naszym Siostrom i Braciom, że po Wielkim Piątku przychodzi poranek Zmartwychwstania” – mówi.
„Gdyby nie wiara, wielu Nigeryjczyków chwyciło by za broń, aby się zemścić” – rozmowa z ks. Remigiusem Ihyulą z diecezji Makurdi.
– W jednej chwili straciłam syna, który chciał tylko pomóc przynieść zwłoki na miejsce pochówku – relacjonuje Martina z Nigerii.
„Zapalamy święcę wdzięczności, która towarzyszyła nam przy budowaniu polskiego biura PKWP” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło.
To przerażające, kiedy sąsiad, któremu pomogłeś, jest gotowy by zabić twojego męża. Tego doświadczyła Ngbeer Veronica z Nigerii.