12 osób na Drodze Krzyżowej w Damaszku
07 mar 2018Maronicki biskup Damaszku – Samir Nassar, zdał relację Papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie z piątkowej drogi krzyżowej w Damaszku.
– Tylko 12 osób uczestniczyło w Drodze Krzyżowej w ubiegły piątek, zazwyczaj uczestników było około 600. Tym 12 dzielnym wiernym niestraszne były rakiety i niebezpieczeństwo utraty życia. Byli wstanie podążać 14. stacjami drogi na Kalwarię, zatrzymując się zwłaszcza na 5 i 8 stacji.
Podczas piątej stacji ta mała grupa wiernych pytała, dlaczego Szymon z Cyreny wydaje się być tak często nieobecny w ich życiu? Dlaczego zamiast spotkać na swojej drodze ludzi, którzy wyciągają pomocną dłoń, podnoszą na duchu dobrym słowem, aby ukoić ich ból…
Spotykają dookoła uzbrojonych ludzi, którzy stojąc naprzeciwko siebie próbują udowodnić swoją rację. To wszystko dzieje się w duchu przemocy i nienawiść na najwyższym poziomie… w imię obrony kraju.
Ósma stacja – Jezus pociesza płaczące niewiasty. W tym mieście Jezus pociesza syryjskie rodziny, tych którzy są w żałobie, bezdomni, ranni. Tych, którzy są uchodźcami oraz niezliczonych młodych ludzi, którzy są teraz osieroceni lub zapomniani.
– Ten Pan, który jest tutaj obecny pociesza ich – ociera im łzy i wzmacnia ich wiarę, w tym cierpieniu pozwala im zobaczyć oblicze samego cierpiącego Chrystusa. Tego, który nadejdzie w świetle chwały Zmartwychwstania – podkreśla biskup Samir Nassar.