Miesiąc: październik 2020

Oświadczenie ACN International

Königstein, Niemcy, 30.10.2020 r.

Thomas Heine-Geldern, Prezydent Zarządzający Stowarzyszenia PKWP:

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) jest głęboko wstrząśnięte straszliwym atakiem, który miał miejsce wczoraj rano w bazylice Notre-Dame w Nicei we Francji, w wyniku którego zginęły trzy osoby, w tym kobieta przez ścięcie głowy.

PKWP potępia ten czyn przemocy, kolejny akt terrorystyczny we Francji i jeszcze jeden z długiej listy przestępstw przeciwko chrześcijanom na świecie.

Nasze myśli i modlitwy są skierowane ku ofiarom, rannym, ich rodzinom i całej francuskiej wspólnocie katolickiej. Jednocześnie wzywamy wszystkich przywódców politycznych i religijnych na świecie do zdecydowanego i wyraźnego potępienia tego radykalnego ataku islamskiego.

Jak napisali biskupi francuscy, ludzie ci zostali zaatakowani, ponieważ byli w kościele i ponieważ „reprezentowali symbol” przeznaczony do zniszczenia.

Uważamy, że chrześcijanie w Europie znajdują się obecnie pomiędzy radykalnym i natarczywym atakiem na dwóch frontach: jednym, który chce zniszczyć ich korzenie i stworzyć czysto indywidualistyczne społeczeństwo bez Boga oraz drugim, który został zradykalizowany i chce siłą narzucić islamski fundamentalizm, siejąc terror i przemoc, jak to miało miejsce w Nicei, nadużywając imienia religii i Boga.

Chociaż w obliczu wszelkiego rodzaju radykalizmu musimy zabrać głos oraz dać stanowczą i zdecydowaną odpowiedź, nie może to być jednak źle pojęta „wolność słowa”, która prowadzi do obrażania i ośmieszania symboli wiary lub religii innych ludzi. Wolność jest naszym najważniejszym prawem, ale nikt nie powinien w jej imię naruszać naturalnych praw jednostek i obrażać uczuć religijnych.

Benoit de Blanpré, dyrektor ACN Francja:

„Dziś we Francji mordowani są chrześcijanie. Poprośmy o wstawiennictwo księdza Jacques’a Hamela, który również został zamordowany w swoim kościele 26 lipca 2016 roku, aby to barbarzyństwo ustało i aby chrześcijanie mogli swobodnie wyznawać swoją wiarę”.

W tegorocznej kampanii „Milion dzieci modli się na różańcu” wzięło udział ponad 500.000 dzieci z całego świata. Najwięcej uczestników zarejestrowano w naszym kraju.

Inauguracja

Inauguracja 15-tej edycji kampanii „Milion dzieci modli się na różańcu” miała miejsce w Sanktuarium Narodowym Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach.

19 października, o godz. 9.00 zgromadziliśmy się wspólnie z dziećmi z przedszkola s. Misjonarek w Kościelisku.

Wspólną modlitwę poprowadził ks. Marcin Bieniasz SAC.

Słowa powitania skierowane do uczestników kampanii przez Malwinę i Wojciecha Wyszyńskich- koordynatorów kampanii:

„Duzi i mali – wszyscy jesteśmy dziećmi. Dziećmi czasu, który w tym roku zaskoczył nas wieloma trudnymi zdarzeniami. Dziećmi społeczeństwa pogrążonego w chaosie i niepokoju. Dziećmi Kościoła coraz trudniej utrzymującego jedność i wierność nauce Jezusa. A przede wszystkim jesteśmy dziećmi Pana Boga.

Każdy z nas inaczej przeżywa koronawirusową epidemię i wszyscy chcielibyśmy powrotu do normalności i stabilizacji w różnych dziedzinach życia.

Dziś staje przed nami Maryja, by pomóc swoim dzieciom w potrzebie. Ona chce z nami się spotkać. Chce nas posłuchać. Chce swoimi uczynić nasze radości i troski. Dlaczego tak robi? Bo jest Matką, bo kocha i rozumie swoje dzieci. Matka jest szczególnie wrażliwa na głos dziecka, a im ono jest młodsze, bezradne, tym ona szybciej reaguje na jego potrzeby.

Kampania MILION DZIECI MODLI SIĘ NA RÓŻAŃCU to wołanie dzieci na całym świecie do Maryi – Matki o czułym sercu – o jej interwencję i pomoc. Pomyślmy o tym, że każdy z nas może dołączyć dziś swój głos, by wspólnie prosić Matkę Jezusa i naszą Matkę o jedność i pokój dla świata, a szczególnie o ustanie epidemii.

Wzbudźmy wiarę w to, że Bóg przez Maryję okaże nam, naszym rodzinom i całemu światu swoją łaskę.

Dzisiejsza modlitwa różańcowa to tak niewiele – ale jeśli będziemy z wiarą i ufnością wołać o pomoc, Ona nas nie pozostawi samych, ochroni nas i wesprze, bo jest naszą najlepszą Mamą.”

Podziękowania

W pierwszych słowach pragniemy serdecznie podziękować, wszystkim dorosłym, którzy przyczynili się do tego, by ta kampania modlitewna w tym roku przybrała taki wymiar. To właśnie ci dorośli zapisywali, rejestrowali i zgłaszali dzieci, całe przedszkola, klasy i szkoły do wspólnej modlitwy, udostępniali nasze posty w mediach społecznościowych, pisali w prasie, informowali w ogłoszeniach parafialnych, a nawet mówili w radio.

Dziękujemy wszystkim dorosłym: rodzicom, dziadkom, katechetom, nauczycielom, wychowawcom, dyrektorom placówek oświatowych, księżom w parafiach, którzy umożliwili dzieciom uczestniczenie w modlitwie różańcowej w intencji pokoju na świecie, łącząc się duchowo z najmłodszymi z innych krajów.

Dziękujemy również dorosłym, którzy wsparli nasza kampanię w mediach:

Ogromne podziękowania kierujemy do J.E. Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego Metropolity Krakowskiego za to, że błogosławi temu działu i wspiera już kolejny rok, a Archidiecezji Krakowskiej za wsparcie medialne.

Dziękujemy ks. Marianowi Mucha SAC – kustoszowi Sanktuarium Narodowego Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach za to, że mogliśmy uczynić to wyjątkowe miejsce, tak miłe naszemu Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, centrum tego wydarzenia i przeprowadzić transmisje on-line dostępną dla wszystkich łączących się w modlitwie różańcowej tego dnia.

Podziękowania kierujemy dla Naszego Dziennika za patronat medialny nad tym wydarzeniem, za informacje umieszczane w prasie, a Pani Małgorzacie Bochenek za artykuły i zaangażowanie. Nasz Dziennik przekazał dla naszej kampanii 500 różańców, które zostały poświęcone w Sanktuarium Matki Różańcowej w Fatimie w roku 100-lecie objawień fatimskich.

Dziękujemy Wydawnictwu Espe za wsparcie naszej kampanii i przekazanie na tej cel wartościowych publikacji.

Przede wszystkim dziękujemy wszystkim dzieciom: małym, większym, w domach, w przedszkolach, w szkołach, w parafiach, w zespołach szkół specjalnych i innych. To wasza modlitwa jest tak droga Matce Bożej, która zawsze wszystkie swoje dzieci rozumie, słucha i kocha.

Rekordowa ilość uczestników w edycji 2020

W tym roku odnotowaliśmy rekordową ilośc uczestników na świecie.

Licznik na stronie www.modlitwamilionadzieci.pl wskazuje ponad 500.000 uczestników!

W Polsce

Polska znalazła się na 1. miejscu w klasyfikacji międzynarodowej tej akcji modlitewnej. Na kolejnych miejscach znalazł się Meksyk i Słowacja.

W Polsce w ramach kampanii zarejestrowano ponad 67.000 dzieci.

Ilość zgłoszonych placówek do kampanii przekroczyła 700.

Placówki, które zgłosiły największą ilośc uczestników:

Salezjański Zespół Szkół Publicznych im. Św. Dominika Savio w Zabrzu – 450 dzieci
Szkoła Podstawowa nr 164 im. bł. Franciszki Siedliskiej w Krakowie – 422 dzieci
Prywatna Szkoła Podstawowa nr 6 Sióstr Niepokalanek – 420 dzieci
Zespół Szkół Katolickich im. Ks. Jana Twardowskiego w Zabrzu – 400 dzieci

Uczestnicy modlili się w ponad 400 miastach w Polsce.

Fotorelacje

Otrzymywaliśmy fotorelacje z tego wydarzenia w placówkach edukacyjnych, domach i parafiach przez cały poprzedni tydzień.

Wszystkie nadesłane zdjęcia, filmy i wiadomości opublikowaliśmy w naszych fanpage’u na Facebooku: www.facebook.com/miliondzieci

Zbudowaliśmy dzięki wam pokaźny album z przepięknymi relacjami z kampanii. Zachęcamy do zapoznania się z nimi.

Widzimy ogromne zaangażowanie i wysiłek włożony w przygotowanie tej kampanii we wszystkich tych miejscach, za co serdecznie dziękujemy.

Zaproszenie

Serdecznie zapraszamy wszystkich uczestników tegorocznej kampanii i wcześniejszych edycji do zapamiętania daty 18 października i wpisanie jej na stałe do kalendarze.

Zapraszamy do włączenia się do wspólnej modlitwy różańcowej za rok: 18 października 2021 r., w poniedziałek.

Polub nasz fanpage: www.facebook.com/miliondzieci

Udostępnij innym naszą inicjatywę.

Pomoc Kościołowi z Potrzebie pokryje koszty prawne obrony Arzoo Raja.

Arzoo Raja, trzynastoletnia katoliczna z Karachi (Pakistan) została porwana 13 października. Zmuszono ją do wyrzeczenia się swojej wiary i poślubienia własnego porywacza — pochodzącego z tej samego miasta, 40-letniego muzułmanina Ali Azhar. W minioną sobotę, 24 października, pod siedzibą Karachi Press Club, znaczna grupa chrześcijan i aktywistów społecznych pod przewodnictwem dwójki parlamentarzystów zebrała się, aby wytoczyć proces w sprawie plagi porwań, przymusowych nawróceń i ślubów, która dotknęła dzieci mniejszości religijnych, przede wszystkim chrześcijan.

Tego typu przestępstwa powinny być piętnowane na podstawie Child Marriage Restraint Act (Prawo przeciw małżeństwom nieletnich) z 2014 r. Jednakże zastosowanie tego dokumentu jest często uniemożliwianie przez policję i członków organu sądowego.

Adwokat porwanej nastolatki, Tabassum Yousaf, w wypowiedzi dla Pomocy Kościołowi w Potrzebie (ACS Italia), zakomunikowała, że z dniem 26 października złożyła pozew do Sądu Najwyższego w Karachi. Pierwsze przesłuchanie w celu wstępnego rozpatrzenia sprawy zaplanowane jest na środę 28 października. Według lokalnych źródeł wielu członków rodziny porywacza jest obecnie zatrzymanych przez policję.

— Pomoc Kościołowi w Potrzebie w przeszłości pokrywała koszty prawne obrony nieletnich chrześcijan, ofiar podobnych przestępstw (na przykład Huma Younus). Tym razem sfinansuje także pomoc prawną dla Arzoo Raja i wesprze jej rodzinę, która na dzień dzisiejszy nie ma żadnych dochodów — informuje Alessandro Monteduro, dyrektor PKWP we Włoszech. — Stoimy w obliczu stałego zagrożenia poważnymi naruszeniami cielesnymi i duchowymi nastolatek należących do mniejszości religijnych. Najwyższy czas, aby instytucje służące obronie ofiar, czyli policja i wymiar sprawiedliwości uwolniły się od presji wywieranej przez ekstremistów — stwierdza Monteduro.

W dniach 18-19 października br. ponad pół miliona dzieci ze 136 krajów wszystkich kontynentów przyłączyło się do modlitewnej akcji Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International) „Milion dzieci modli się na różańcu”. 11 października br. po modlitwie Anioł Pański zachęcał ich do tego także papież Franciszek.

Maiduguri, Nigeria

Pomimo cyberataku, który zablokował międzynarodową stronę internetową akcji, „padł historyczny rekord liczby uczestników od momentu jej rozpoczęcia w 2005 roku” – mówi ks. Martin Barta, asystent kościelny PKWP (ACN). Według danych stowarzyszenia, najwięcej osób brało udział w kampanii w Polsce i Meksyku, a następnie na Słowacji, w Indiach i na Filipinach.

„Z powodu pandemii, która dotyka tak wielu z nas, dzieci w niektórych krajach nie mogły zebrać się w dużych grupach, więc modliły się w rodzinach; widzieliśmy piękne filmy z dziećmi z Bejrutu w Libanie czy z Carúpano w Wenezueli, gdzie dzieci modliły się w swoich domach” – relacjonuje ks. Martin.

Główną ideą inicjatywy jest modlitwa o pokój i jedność w świecie. Właśnie o to przede wszystkim prosiły dzieci z Maiduguri w północno-wschodniej Nigerii, regionie, który bardzo ucierpiał w wyniku ataków Boko Haram. Modlące się dzieci trzymały plakaty i rysunki z ich własnym przesłaniem; modliły się w intencji o zaprzestanie przemocy i za prześladowanych chrześcijan. Tę samą intencję zanosiło w swej modlitwie 517 dzieci, które dołączyły do naszej akcji z Armenii, kraju znajdującego się obecnie w stanie wojny.

Także w Mińsku, stolicy Białorusi, kraju od tygodni rozdartym przemocą, przyłączono się do modlitwy o pokój i jedność, jak przekazał nam arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz. Przebywa on obecnie na wygnaniu i mógł przyłączyć się do modlitwy tylko przez Internet, ponieważ nie może wrócić do swojego kraju.

El Alto, Boliwia

Również w Dolinie Niniwy (Irak) przed figurą Matki Boskiej w Telskuf zebrała się grupa dzieci, aby odmawiać różaniec w intencji pokoju na świecie oraz za wszystkich tych, którzy cierpią i o zakończenie pandemii.

Modlitwa w intencji cierpiących z powodu pandemii płynęła także z Nikaragui, z klasztoru Albertynów (mnichów kontemplacyjnych) z Esteli w północno-zachodniej części kraju, gdzie kilka tygodni temu na COVID-19 zmarł założyciel tego zgromadzenia. Modlono się tu „za wszystkich zarażonych koronawirusem i o zdrowie wszystkich ludzi”.

W inicjatywę modlitewną włączyły się setki szkół w Europie – z Hiszpanii, Wielkiej Brytanii czy Słowacji. Z kolei w Korei Południowej dzieci ze szkoły diecezjalnej w Seulu włączyły się do modlitwy 22-go października, ponieważ wcześniej nie było to możliwe z powodu rządowych restrykcji związanych z ochroną zdrowia.

Jednym z najbardziej symbolicznych momentów kampanii była modlitwa różańcowa dzieci w sanktuarium w Fatimie w Portugalii. Dzięki transmisji na żywo w różnych kanałach katolickich, tysiące wiernych na całym świecie mogło duchowo włączyć się w modlitwę.

„Otrzymaliśmy setki świadectw z całego świata. Jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu tegorocznej kampanii. Licznik na stronie internetowej, na której rodziny i grupy mogły się zarejestrować, zatrzymał się na poziomie 509 771. Wiemy jednak, że tysiące osób nie mogło się zarejestrować, ponieważ strona została zaatakowana w cyberprzestrzeni dwa dni przed datą wydarzenia” – wyjaśnia Maria Lozano, szefowa międzynarodowego biura prasowego ACN i dodaje: „Trudno zrozumieć, dlaczego ktokolwiek miałby chcieć powstrzymać dzieci przed modlitwą, ale to pokazuje nam, że ktoś boi się mocy tych modlitw, które mogą zmienić świat, jak powiedział ojciec Pio”.

Korea Południowa

„Wiele osób od lat otrzymuje materiały PKWP za pośrednictwem poczty lub innych dystrybutorów w swoich krajach, szczególnie w Afryce, ponieważ nie mają łatwego dostępu do Internetu. W tym roku po raz pierwszy uruchomiliśmy rejestrację uczestników za pomocą strony internetowej. Inicjatywa ta okazała się prawdziwym sukcesem; zaczęła żyć własnym życiem i dzięki portalom społecznościowym zobaczyliśmy, jak wiele osób zostało zaproszonych przez znajomych, ich lokalne parafie lub diecezje” – wyjaśnia ks. Martin Barta.

Akcja modlitewna „Milion dzieci modli się na różańcu” zrodziła się w Caracas w Wenezueli w 2005 r. Podczas modlitwy różańcowej grupy dzieci w przydrożnej kapliczce, kilka kobiet, które im wówczas towarzyszyły, doświadczyło głębokiej obecności Maryi Panny. Przypomniały sobie wtedy obietnicę św. Ojca Pio: „Kiedy milion dzieci odmawia różaniec, świat się zmienia”. Więcej o kampanii: www.modlitwamilionadzieci.pl

O przebiegu akcji modlitewnej w Polsce poinformujemy niebawem w osobnej wiadomości. Relacje można też zobaczyć na funpag’u: https://www.facebook.com/miliondzieci

„Widzieć płonący kościół, ze świadomością, że został celowo podpalony, to niszczy twoją duszę” – mówi María de los Ángeles Covarrubias, przewodnicząca chilijskiej sekcji narodowej PKWP.

Stojąc w nawie głównej i spoglądając w górę można zobaczyć zachmurzone niebo, ponieważ dach został całkowicie zniszczony.

W położonym w centrum miasta Santiago, stolicy Chile, kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, żar wciąż się tli, a w powietrzu unosi się woń spalenizny. Stojąc w nawie głównej i spoglądając w górę można zobaczyć zachmurzone niebo, ponieważ dach został całkowicie zniszczony. Podobnie jak główna wieża kościoła, będąca niegdyś punktem orientacyjnym, charakteryzującym tę część miasta. Kiedy się zawaliła, z wysokości dzwonnicy spadły też dwa dzwony – jeden roztrzaskał się zupełnie, drugi ocalał. Ławki i ołtarze spalono i zniszczono już wcześniej, podczas protestów pod koniec ubiegłego roku. Po tamtych atakach, aby chronić wnętrze świątyni, wybite drzwi i okna zabito deskami, ale wydarzenia z niedzieli 18 października br. pokazały, że to nie wystarczyło.

Tydzień przed tegorocznymi demonstracjami w tym historycznym kościele odbyło się spotkanie, którego celem było zaplanowanie ogłoszenia daty rozpoczęcia prac remontowych wewnątrz budynku (ustalono 8 listopada 2020 r.) oraz skoordynowanie planów działań. Dzięki pomocy gminy Santiago organizatorzy prac posiadali już oryginalne plany kościoła. Przygotowane też były analizy historyczne i budowlane.

Atmosfera była jednak napięta. W ciągu minionych miesięcy 2020 roku, lokalny Kościół nadal doświadczał ciągłych pogróżek, też w formie graffiti. „Ze względu na swoje położenie, zaledwie kilka metrów od Plaza Baquedano [główny punkt orientacyjny i główny obszar niedawnych protestów – przyp. tłum.], parafia przeżywała stan ciągłej niepewności, nawet podczas lockdownu związanego z pandemią koronawirusa” – wyjaśnia María de los Ángeles Covarrubias, przewodnicząca chilijskiej sekcji narodowej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International). „Od 2019 r. ściany pokryte są graffiti, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, z hasłami atakującymi Kościół i księży oraz takimi zwrotami jak <Zobaczmy, jak płonie>”.

„Widzieć płonący kościół, ze świadomością, że został celowo podpalony, to niszczy twoją duszę” – kontynuuje Covarrubias. „Ujawnia to stopień złamania naszego społeczeństwa, w którym małe grupy ludzi uważają się za jedyne słuszne i w ten sposób mają prawo niszczyć, a nawet świętować zniszczenie budynków, które reprezentują wiarę wspólnoty. Irracjonalność i nienawiść, której jesteśmy świadkami, jest atakiem na podstawowe prawo człowieka do wolności religijnej. Taka przemoc nie powinna mieć miejsca w społeczeństwie, które twierdzi, że jest demokratyczne”.

Ks. Pedro Narbona, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Santiago.

Ksiądz Pedro Narbona, proboszcz parafii, opowiada, jak nadal drży na wspomnienie „euforycznego świętowania tłumów, gdy w niedzielę runęła wieża kościoła. Przypomina mi to listopad 2019 r., kiedy to demonstranci obcięli głowę figurze Matki Bożej, która stała na zewnątrz zachodniego frontu świątyni. Boli mnie, że wspólnota nie ma teraz miejsca, gdzie mogłaby się gromadzić, ponieważ mała sala, której obecnie używaliśmy, została całkowicie zdewastowana. Tu, w tym kościele, obecna jest żywa historia, która wykracza daleko poza jego mury. To wszystko, co jest relacją z Bogiem tych wielu ludzi, którzy przybyli tu, aby się modlić, ochrzcić swoje dzieci, wziąć ślub i pożegnać się ze zmarłymi bliskimi”.

Magdalena Lira, dyrektor biura narodowego PKWP Chile, informuje, że „od pierwszego ataku i wandalizmu, jaki miał miejsce 8 listopada 2019 r., spotykamy się z księdzem proboszczem Pedro Narboną, aby zebrać fundusze na odbudowę kościoła. Razem z zespołem profesjonalistów byliśmy właśnie na etapie udoskonalania projektu. 8 listopada br., w rocznicę pierwszego ataku na świątynię, ks. Pedro miał ogłosić rozpoczęcie prac renowacyjnych. Teraz nasze plany zostały porwane na strzępy”.

Projekt zakładał nowe wyposażenie wnętrza kościoła (ołtarz, ławki i ikonografia religijna), gdyż dotychczasowe zostało spalone, zniszczone i wykorzystane do budowy barykad pod koniec 2019 roku. „Ponadto, przywrócenie oświetlenia, malowanie wnętrza oraz wykończenie ścian i sufitów. Bardzo ważnym elementem było zabezpieczenie zewnętrznej części kościoła, a zwłaszcza jego czterech drzwi i okien” – dodaje Magdalena Lira.

Jednak zarówno przedstawiciele PKWP, jak i ksiądz proboszcz, pomimo obaw, wzywają do odwagi i wciąż mają nadzieję na uratowanie kościoła. Ściany boczne nadal bowiem stoją, choć nie przeprowadzono żadnych badań strukturalnych dotyczących stanu, w jakim się znajdują. „Wierni katolicy potrzebują godnego miejsca do spotkania z Bogiem, do celebrowania sakramentów i do gromadzenia się. Nie jest to tylko kwestia fizycznej struktury, która niekiedy może mieć wartość jako część narodowego dziedzictwa, ale raczej budynku, który jest kustoszem historii wspólnoty” – mówi Maria Covarrubias. Po trzęsieniu ziemi w 2010 roku, PKWP Chile udało się zbudować 45 kaplic, a także odrestaurować dziewięć kościołów zniszczonych przez trzęsienia ziemi w 2005 i 2010 roku. „Niemniej jeszcze kilka lat temu nie wyobrażaliśmy sobie, że na skutek nietolerancji zobaczymy w Chile płonące kościoły” – dodaje Covarrubias.

Hasła na ścianach kościoła: „Zobaczmy, jak płonie”.

Dla Pabla Allarda, dziekana Wydziału Architektury Uniwersytetu UDD, kościół pw. Wniebowzięcia NMP ma znaczenie osobiste. Jego własna matka, Angélica Serrano, podarowała świątyni obraz, który sama namalowała. „Wierzę, że kościoły, poza wiarą czy wyznaniem, są dziełami, które odzwierciedlają moc tajemnicy wiary i poszukiwania przez ludzkość transcendencji poza materią. Są to zasadniczo miejsca wspólne, które nie tylko oferują wiernym liturgię słowa, ale są także ośrodkami pomocy najbardziej potrzebującym i stanowią część naszego dziedzictwa materialnego i niematerialnego. Chociaż nasze zasoby są ograniczone, uważam, że odbudowa tych kościołów powinna być podjęta jako dzieło zadośćuczynienia i zaangażowania na rzecz pokoju społecznego” – wyraża swój pogląd architekt i urbanista.

Z kolei uznany fotograf i dokumentalista, Pablo Valenzuela Vaillant, uwiecznił podpalenia, które miały miejsce w niedzielę 18 października br., a dzień później odwiedził ruiny obu kościołów i był nimi głęboko poruszony: „Od samego początku estallido social [„wybuchu społecznego” – termin używany przez chilijskie media na określenie wybuchu gwałtownych protestów – przyp. tłum.] zacząłem fotograficznie dokumentować wydarzenia, koncentrując się na Plaza Italia i jego okolicy. Jest to swego rodzaju miejski zapis tego obszaru, zrobiony w różnych terminach” – wyjaśnia Vaillant. „Widziałem i sfotografowałem oba palące się kościoły, dlatego pragnę zaapelować do wszystkich warstw społecznych, bez żadnych politycznych różnic, o zjednoczenie i ochronę naszego naturalnego i kulturalnego dziedzictwa, dla dobra obecnych i przyszłych pokoleń”.