Laos: Za świętowanie Bożego narodzenia do więzienia

11 chrześcijan aresztowano w Laosie za to, że obchodzili Boże Narodzenie. Trzech z nich nadal pozostaje w więzieniu.

Zatrzymanie miało miejsce w dniu 4 stycznia b.r. podczas nabożeństwa, na które władze wyraziły zgodę - z okazji narodzin Jezusa. Do dzisiaj trzech przywódców chrześcijańskich nadal przebywa w więzieniu i są oskarżeni o „zorganizowanie tajnego spotkania". Rodziny zmuszono do podpisania dokumentu o „wyrzeczeniu się wiary".

Trzej przywódcy chrześcijańscy pozostają w areszcie, i według Human Rights Watch for Lao Religious Freedom (HRWfLRF) zostali zatrzymani przez policję laotańską 4 stycznia pod zarzutem prowadzenia „tajnego spotkania".

W rzeczywistości, wierni zgromadzeni na modlitwie uzyskali niezbędne zezwolenia od władz. Początkowo policja zatrzymała 11 osób, ale już następnego dnia osiem z nich zostało zwolnionych do domu.

Źródła „HRWfLRF" potwierdzają, że trzech przywódców protestanckich - pastorzy Wanna, Chanlai i Kan - są oskarżeni o „przestępstwo polityczne". Wszyscy trzej pochodzą z dystryktu Hinboun w prowincji Khammouane (centralny Laos) i są przywódcami kościoła domowego Khammouan.

Aresztowanie miało miejsce 4 stycznia w domu Wanna, gdy wierni zgromadzili się na nabożeństwo z okazji Bożego Narodzenia. W grudniu pastor Wanna poinformował władze, że organizuje spotkanie modlitewne 5 stycznia. Dla laotańskiego Kościoła Ewangelickiego - chrześcijańskiego stowarzyszenia związanego z partią Komunistyczną, oficjalne uroczystości Bożego Narodzenia trwają od 5 grudnia do 15 stycznia. Wieczorem w dniu 4 stycznia policja wkroczyła do domu Wanna i aresztowała 11 osób obecnych tam na "tajnym spotkaniu".

W chwili aresztowania uczestnicy spożywali wieczorny posiłek.

Aresztowanie to jest jednym z serii naruszeń wolności religijnej w laotańskiej prowincji Khammouane. W maju ubiegłego roku pastor Wanna i kilku innych chrześcijan zostali aresztowani i grożono im śmiercią. Naciskano na nich także, aby podpisali dokument mówiący o "wyrzeczeniu się przez nich wiary".

Rodziny, które przyszły do domu modlitwy, zostały zmuszone do poddania się "reedukacji", gdyż oskarżono je o "zmowę z wrogiem", czyli Stanami Zjednoczonymi.

(AsiaNews/HRWfLRF/PKWP/tłum. Wiesław Knapik)