Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Egipt: Dwa kościoły chrześcijańskie zaatakowane przez muzułmanów

Eskalacja muzułmańskich ataków na kościoły chrześcijańskie w Egipcie nie ustaje. W minionym tygodniu zostały przeprowadzone dwa ataki, jeden w Aleksandrii, a drugi w Menbal w Górnym Egipcie - rzekomo z powodu molestowania kobiet muzułmańskich.

Kościół Najświętszej Marii Panny, w dystrykcie Dakhela, na zachód od Aleksandrii, został zaatakowany koktajlami Mołotowa i cegłami. W wyniku ataku zostały spalone drzwi wejściowe do kościoła i zostały rozbite prawie wszystkie witraże. Jeden z Koptów został zabity, a kilku zostało rannych.

Według oficjalnego wyjaśnienia policji, Kopt Basem Ramzy Michael był widziany w domu muzułmanina Hamada Alloshy, przestępcę, który rzekomo wychylając się przez balkon widział mieszkanie swojej siostry muzułmanki Alloshy, która mieszka na parterze. Wybuchła kłótnia, a kiedy kościół został zaatakowany, setki Koptów pospieszyło na to miejsce, aby go bronić. Wśród tych osób był 36-letni Sedky Sherif, ojciec trójki dzieci. Według relacji jego bratanka Rabaha, który był z nim w chwili jego śmierci, około 1000 Koptów zostało zaatakowanych przez ponad 20 000 muzułmanów, którzy strzelali na oślep i rzucali cegłami. Podczas ataku na budynek kościelny muzułmanie krzyczeli "Allah Akbar". W celu uspokojenia sytuacji i rozproszenia tłumu zostały tam skierowane duże siły bezpieczeństwa. Dokonały one kilku aresztowań po obu stronach konfliktu.

Według raportu sił bezpieczeństwa, Kopt "umarł ze strachu," z powodu ataku serca po usłyszeniu wystrzałów karabinowych. Według relacji jego rodziny i tych, którzy widzieli go, jego ciało było pełne siniaków i ran po pociskach.

Rodzina i krewni zamordowanego Sedky Sherifa czekali rano w kostnicy Kom el Dekka na wydanie jego ciała i wyniki sekcji zwłok. Akt zgonu został wydany podając, że przyczyna zgonu jest "nadal badana". Weesa Fawzy z Al-Kalema Human Rights Center mówi, że jest to pierwszy przypadek, gdy akt zgonu został wydany i przyczyna śmierci jest wciąż badana. "Czy on był widziany przez zespół medycyny sądowej, czy też nie był. Jak nadal można badać przyczynę zgonu, gdy ciało jest już pochowane?"

Kopt Mina Saber Milad, 19 lat, został poważnie ranny w zamachu i przeszedł operację mózgu, ale został przykuty do łóżka przez policję z obawy przed jego ucieczką, choć wciąż jest on w śpiączce.

Większość chrześcijan, którzy zostali ranni podczas ataku albo poszli prywatnie się leczyć lub po cichu opuścili szpital obawiając się, że może "to skończyć się ich aresztowaniem " - powiedział Weesa Fawzy.

13 maja w miejscowości Menbal, dystrykt Matay, na północ od prowincji Minia, tłum muzułman przeprowadził szturm na kościół księcia Tadros el-Mashreki i napadł na osoby znajdujące się wewnątrz. Tłum ciskał kamieniami i rozbił wszystko co znajdowało się w kościele, w tym drzwi i okna. Następnie tłum przeszedł ulicami miasta plądrując i niszcząc wszystkie zakłady rzemieślnicze, sklepy i apteki będące własnością Koptów i podpalając samochody. Koptom zagrożono, że zostaną wydaleni z tej miejscowości. Według świadków, każdy Kopt, który natknął się na tłum został pobity.

Adwokat dr Ehab Ramzy, były poseł, powiedział, że w Menbal mieszka muzułmańska większość, a w miejscowości Manshiet Menbal, 10 km dalej większość mieszkańców to Koptowie. Po południu tego dnia trzech młodych muzułmanów pojechało do Manshiet Menbal i napadło na koptyjskie dziewczęta, które wyszły z kościoła. Według relacji tego adwokata "gdy one się zbliżyły w stronę muzułmanów, ci zaczęli rzucać w nie plastikowymi torebkami wypełnionymi moczem. Koptyjska młodzież wzięła w obronę dziewczyny i dlatego będący w mniejszości muzułmanie uciekli z tego miejsca. Kilka godzin później muzułmanie zebrali się i zaatakowali kościół i koptyjską mniejszość w miejscowości Menbal".

Według Ramzy „te dwie miejscowości nie mają nic wspólnego ze sobą, a Koptowie w Menbal nie mieli nic wspólnego z zamieszaniem, które miało miejsce w Manshiet Menbal. Zostali zaatakowani tylko dlatego, że są chrześcijanami. Dwaj muzułmanie pochodzący z Menbal zostali aresztowani i obecnie toczą się rozmowy dotyczące zorganizowania "pojednawczego" spotkanie. Teraz służba bezpieczeństwa stara się aresztować chrześcijan, aby stanowili kartę przetargową dla tego nadchodzącego "pojednawczego spotkania".

Autor: Mary Abdelmassih

AINA (tł. W. Knapik)

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW