Dołącz do nas
na facebooku

Odwiedź nasz profil

Dołącz do nas
na YouTube

Odwiedź nasz kanał

Śledź nas
na Twitterze

Welcome!

Chrześcijanie są gwarantem pokoju na Bliskim Wschodzie

Gość na Polach– Nie da się przecenić tego, jak ważne jest chrześcijaństwo na Bliskim Wschodzie. Te tereny są kolebką chrześcijaństwa - mówił Mark von Riedemann, dyrektor ds. publicznych i wolności religijnej w ACN International podczas premiery filmu poświęconego najnowszej sytuacji na Równinie Niniwy.

Działania organizowane przez ACN pomagają tamtejszym chrześcijanom podjąć decyzję o pozostaniu na terenie Iraku. – Lokalny Kościół zwraca się do nas o pomoc w odbudowie budynków mieszkalnych - mówił von Riedemann. Jak podkreślił, ACN od 2014 roku przekazało wsparcie w wysokości 38 milionów dolarów. Tylko w ubiegłym roku była to kwota 10 milionów USD. Z kolei w ciągu kilku miesięcy 2018 roku udzieliło pomocy wartej 5 milionów dolarów. Całkowitej odbudowy bądź remontu wciąż wymaga nawet 13 tysięcy budynków.

– Przed nami wiele wyzwań. Zauważamy, że nawet chrześcijanie z Syrii przemieszczają się w stronę Równiny Niniwy, ponieważ w ich kraju sytuacja wciąż jest niestabilna - podkreślił von Riedemann. Jego zdaniem, nawet 50% chrześcijan postanowiło pozostać na terenie Równiny Niniwy, co sprawia, że przed mieszkańcami oraz ACN pojawiają się kolejne zadania do wykonania.

Dyrektor wskazał na najważniejsze działania, które należy wykonać na terenie Iraku. Jest to przede wszystkim rozminowanie terenu Równiny Niniwy, co pozwoli Irakijczykom na powrót zająć się uprawą roli. Kolejnym jest kwestia edukacji. – Ludzie pytają o to, co stanie się z ich dziećmi - relacjonował von Riedemann. Jak dodał, rodzice martwią się, czy ich dzieci otrzymają stosowne wykształcenie oraz pracę. Stąd tak ważne jest, aby rozwój edukacji i rolnictwa stał się priorytetem w udzielaniu pomocy tamtejszej ludności.

Riedemann podkreślił także ogromną rolę, jaką pełnią tam chrześcijanie. – Oni są gwarantem pokoju na Bliskim Wschodzie. Pełnią niejako funkcję mediatorów między sunnitami i szyitami, są buforem bezpieczeństwa we współczesnym Iraku - podkreślał. Zapytany o to, kto może zwrócić się o pomoc do ACN powiedział, że Stowarzyszenie nie przekreśla wyznawców innych religii. Z pomocy korzystają m.in. jazydzi, którzy również są ofiarami wojny i ludobójstwa na Bliskim Wschodzie.

Twój
koszyk

BRAK PRODUKTÓW